
Wakacje z przyczepą 2017: dzień 5 plażowanie Rozewie
Dziś ma być słoneczny dzień, stąd w planach jest plaża. Słonecznie nie znaczy gorąco, ale 18C nie jest aż takie straszne 🙂
Podróże kamperem po Europie oraz po Polsce, relacje, porady i podliczenia kosztów. Tu znajdziesz wszystko co chcesz wiedzieć o kamperowaniu. Ale to nie wszystko. Są też podróżę przyczepą kempingową, samochodem, z namiotem i na rowerach.
Dziś ma być słoneczny dzień, stąd w planach jest plaża. Słonecznie nie znaczy gorąco, ale 18C nie jest aż takie straszne 🙂
Dziś ma być pochmurno zatem w planach mamy wycieczkę do fokarium. To jeden z celów naszej podróży i dzieci cały czas o tym mówią.
Długa doba na kempingu ma jedną wadę – trudno się zebrać do odjazdu. Nie ma takiej presji, więc mocno się ociągamy. Jeszcze kawa, pozmywać i takie tam inne.
Nowy dzień wita nas strugami deszczu. Krople uderzają o dach przyczepy. Tak naprawdę lubię ten dźwięk, pamiętam wyjazdy pod namiot, krople uderzające jedna za drugą i jedyne co się chciało to spać dalej 🙂 ale nie ma tak dobrze, dzieci się wyspały! Pora zacząć nowy dzień
Ledwo zdążyliśmy się rozpakować (a nawet nie wszystko) po naszej trzytygodniowej wyprawie kamperem do Włoch, a tu znowu pakowanie. Przyznam, że kiedy planowaliśmy nasze tegoroczne wakacje to wydawało mi się, że odstęp między wyjazdami jest spory, a tutaj jeszcze tyle rzeczy do zrobienia!
Często pytacie co zabrać na wakacje lub wakacje z dziećmi, jakie gadżety uprzyjemnią wyjazd, co koniecznie trzeba mieć, a co się nie sprawdza. W dzisiejszym wpisie chcę pokazać te rzeczy, które przydały się podczas naszej podróży do Włoch kamperem z dwójką dzieci. To moim zdaniem rewelacyjne rzeczy, które albo nam ułatwiały codzienność albo dawały duże oszczędności.
Czy trudno prowadzić kamper? Czy wystarczy prawo jazdy kategorii B? Na co zwracać uwagę i jak tym kamperem się jedzie – to i kilka innych naszych uwag znajdziesz we wpisie 🙂 Jako że dostajemy sporo pytań czy to trudne, czy jedzie szybko to zebrałam to w jeden wpis, mam nadzieję, że pomocny dla Ciebie.
Planując podróż kamperem i szukając odpowiedniego kampera najwięcej moich wątpliwości było wokół przewożenia dzieci. Kamperem z dziećmi? W foteliku? Jak je przewozić, czy kamper ma pasy? Czy ma isofix? Czy muszą być w fotelikach? Sami zadajecie mi te i inne pytania i nie będę ukrywać, że ja sama również je sobie zadawałam gdy szukałam kampera. No właśnie, to jak to z tymi dziećmi w kamperze jest?
Wpis bardzo praktyczny (z filmem) dla tych wszystkich którzy chcą wiedzieć skąd się bierze woda w kamperze, jak się oczyszcza kampera, jak się opróżnia WC i czy to wszystko jest trudne i gdzie to można robić. Jak ktoś już raz jechał kamperem to staje się to dla niego oczywiste, ale wcześniej to trochę taka niewiadoma. Stąd po wielu pytaniach powstał taki film, czyli odpowiedź na wszystkie pytania, które chciałaś/eś zadać, ale bałeś się zapytać 🙂
Co to jest karta ACSI i czy warto ją mieć? Kiedy zaczynałam planowanie podróży to przejrzałam setki stron kempingów, relacji innych i trafiłam na wiele informacji o możliwych zniżkach, szczególnie poza sezonem wysokim. Jedną z kart zniżkowych jest właśnie karta ACSI. Rozważałam zakup karty Camping Card ACSI lub Camping Key Europe (CKE). W końcu stanęło na ACSI i podzielę się informacjami czy warto i co nam dała.
Wpis, na który wiele osób czeka. Podróż kamperem do Włoch – ile to wszystko kosztuje, ile można wydać i na czym można zaoszczędzić. Przygotowałam takie zestawienie i super, jeśli podzielisz się swoimi doświadczeniami. Zbierałam wszystkie paragony, każdy wydatek spisałam aby móc podzielić się dokładnie informacją co, ile, gdzie.
Dostaję sporo pytań o konkretne ceny we Włoszech. Ile kosztuje kemping, ile zapłacisz za obiad we włoskiej restauracji, ile kosztują poszczególne produkty i różne inne opłaty, o których warto wiedzieć. Zebrałam wszystko w jednym miejscu.
Na koniec naszej podróży przyszedł czas na podsumowanie tego co zobaczyliśmy, gdzie byliśmy i ile przejechaliśmy. Gdzie nam się podobało, a co nas rozczarowało? Tegoroczny wyjazd to tak naprawdę Italy Trip, bo prawie całe 3 tygodnie spędziliśmy we Włoszech 🙂
Ile kosztuje wypożyczenie kampera? Czy opłaca się jego wynajęcie i jakie są koszty dodatkowe oraz dlaczego tak drogo? 🙂 Kiedy pierwszy raz zaczęłam szukać oferty wynajmu kampera to łapałam się za głowę – ile? jak? Nie wiedziałam na co patrzeć i w sumie za co płacę tak dużo. Czy faktycznie dużo? O tym we wpisie.
Przychodzi ten moment, kiedy trzeba wracać do domu. Myślę sobie, że gdybyśmy mieli własnego kampera to pewnie zostalibyśmy ciut dłużej np. w Toskanii. Ale z drugiej strony pewien niedosyt również jest ważny, bo jest po co wracać, jest chęć na więcej.
Nie wiem, jak to się stało, ale coś źle policzyłam i okazuje się, że mamy jeszcze jeden dzień 🙂 Mieliśmy już dzisiaj ruszać w stronę Wiednia, a tutaj rano zerkam w kalendarz i krzyczę: “Michał, mamy jeszcze jeden dzień we Włoszech!” 🙂
Planując nasz wyjazd bardzo chciałam by urodziny Michała zmieściły się w terminarzu, ba, nawet tak układaliśmy rezerwację by nie wypadły na trasę 🙂 To miał być ten dzień, gdzie świętujemy. I to jest właśnie dzisiaj!
Do Sirmione mamy zajrzeć przelotem, tak trochę w drodze, na lody. Okazuje się jednak, że zostaniemy tu na cały dzień. Dzisiaj o tym, dlaczego Sirmione nie skradło mego serca, przynajmniej póki co.
Chciałam tu przyjechać odkąd jakiś czas temu ktoś mi o Gardzie opowiedział. I teraz leżę sobie nad jeziorem, podziwiam widok na odległe góry i pisze wiadomość do tej osoby, że faktycznie jest pięknie. Cudownie!
Dziś wyjątkowo zacznę od nocy. Ruszamy z Levanto gdzie zatrzymaliśmy się na zwiedzanie Cinque Terre. Jest późno i ciemno. Kamper super się wspina uliczkami pod górę, potem jedziemy chwilę autostradą i zjeżdżamy w bok. To takie niewielka, podrzędną drogą górska w kierunku Parmy.
Wstajemy rano i po śniadaniu robimy szybki przegląd parkingów i postojów w okolicy Cinque Terre. Bardzo chcę tam pojechać. Niby z Pizy możemy dojechać pociągiem do La Spezia i potem do któregoś z miasteczek Cinque Terre, ale po wczorajszej przygodzie z autobusem wolimy podjechać jak najbliżej celu