Jaki wózek kupić – analiza przypadków

jaki wózek kupić, co wybrać? Prawie codziennie dostaję od Was pytania, jaki wybrać wózek, czy lepsza parasolka czy klasyczna spacerówka, czy warto decydować się na gondolę, czy trójkołowy czy czterokołowy. Postanowiłam zrobić mega wpis z omówieniem konkretnych przypadków, tych najczęstszych, ale chętnie dopisywać będę kolejne. To taka wiedza w pigułce. Nie mogę wszystkim polecić jednego wózka, bo gdyby istniał jeden, jedyny idealny wózek to… byłoby nudno 🙂 Każdy z nas ma inne potrzeby i dzisiaj o tych potrzebach słów kilka. Już na samym początku chciałabym Was zachęcić do zadawania pytań wózkowych w tym wpisie, wtedy pomogę nie tylko Wam, ale może i kolejnym osobom, a też może inni coś fajnego podpowiedzą. Niech to będzie wielkie źródło wiedzy na temat jaki wózek wybrać 🙂

1. Do spacerów po lesie

Jaki wózek byś poleciła? Będzie bardzo dużo eksploatowany, codzienne spacery, bardzo dużo chodzę, szczególnie po lesie. Mieszam w domu, więc nie muszę wnosić wózka. Chciałabym aby był duży i sprawdzał się na leśnych ścieżkach.

Do spacerów po lesie i innych nierównościach warto wybrać wózek na kołach pompowanych z dobrą amortyzacją. Najlepsza amortyzacja to ta w stelażach krzyżowych (stelaż z profilu ma taki charakterystyczny X). Wózek czołg to Emmaljunga City Cross, możesz kupić używaną, bo to wózki nie do zdarcia. Wadą jest to, że nie ma skrętnych kół. Jeśli zależy Ci na skrętnych kołach (przydają się w sklepie, na chodniku) a także ogranicza Cie budżet to zerknij na polski Jedo Fyn. Co prawda stelaż jest innego typu, ale ma niezła amortyzację i dość dużą gondolę. Spokojnie podoła spacerom po lesie czy nawet nadmorskim piasku (tym takim mokrym, nad wodą :)). [caption id="attachment_7937" align="aligncenter" width="569"]

Jedo Fyn, blokujemy koła w lesie :)[/caption]

2. Do wnoszenia po schodach

Planuje zakup wózka, mieszkam na czwartym piętrze bez windy, a wózek będę musiała wnosić na górę (nie mam możliwości zostawienia go na dole, ani w wózkarni).

Wybierając wózek, który będziesz musiała wnieść po schodach dobrze by składał się w jednym kawałku, bo inaczej może zabraknąć Ci rąk 🙂 Najlepiej składa się Babyzen Yoyo, ma też opcję gondoli (składa się tak samo, jak wersja spacerowa). To wózek, który możesz zarzucić na ramię i wejść po schodach z dzieckiem na ręku czy w chuście. Jest lekki, bo waży niecałe 7 kg. Wadą jest to, że jest to wózek raczej miejski, krótki spacer po udeptanych leśnych ścieżkach pokona, ale już większego wyczynu bym mu nie serwowała. Możesz zwrócić też uwagę na wózki, które składa się jedną ręką, takie, które możesz wziąć pod pachę. Takie wózki to Joie Litetrax, jednak tutaj jest to spacerówka. Co prawda rozkładana do pozycji leżącej, ale jednak noworodka kładłabym w gondoli. Pewnym kompromisem może być montaż fotelika samochodowego, bo budka Joie całkiem ładnie go przykrywa, ale nadal jest to fotelik i dziecko nie ma pełnej aktywności. Podobnym w sposobie składania wózkiem jest Baby Jogger City Elite, on ma wielkie pompowane koła, więc jeśli planujesz spacery po lesie czy plaży lub poród w zimę stulecia to nic Ci nie będzie straszne. Możesz dokupić gondolę i po prostu jedną ręką składa wózek a w gondoli z pasami wnosisz dziecko na górę. Z samą spacerówkę jest łatwiej oczywiście 🙂 [caption id="attachment_7938" align="aligncenter" width="569"]

Coś lekkiego i porącznego, Babyzen Yoyo, Maclaren Mark II

Coś lekkiego i poręcznego, Babyzen Yoyo, Maclaren Mark II[/caption]

3. Do biegania

Chciałabym szybko po porodzie wrócić do aktywności ruchowej, myślę o bieganiu lub długich spacerach. Potrzebny mi wózek, który byłby sportowy i dałby radę w każdym terenie.

Musisz pamiętać, że malutkie dziecko, jak noworodek, jest bardzo delikatne, więc biegi w wózku niekoniecznie będą dobrym pomysłem, szczególnie w gondoli. Jeśli chcesz biegać z niesiedzącym dzieckiem to najlepiej zaopatrzyć się w wózek z siedziskiem hamaczkowym, tak aby dziecko było wpięte a wstrząsy amortyzowane. Taką opcję znajdziesz na przykład w wózkach, które mogą być przyczepkami rowerowymi np. Croozer. Najlepiej jednak wstrzymać się z szaleństwami, aż dziecko usiądzie, a do tego momentu zabierać je na długie spacery. Z wózków sportowych, na każdy teren zerknij na BOBa revolution SE, który teoretycznie ma możliwość dokupienia gondoli, tak samo, jak Baby Jogger Summit, czy Baby Jogger F.I.T (choć o ten ostatni trudniej w Polsce). Zerknij też na Bumbleride Indie, to niby nie jest wózek typowo do biegania, ale jest tak wyprofilowany, że jest to jak najbardziej możliwe. Możesz też kupić typowo do biegania, jak ceniony Schwinn Fee Runner.

4. Mały miejski w podróż

Szukam wózka, który mogę zabrać w podróż. Latem lecimy do Hiszpanii i chciałabym wygodny wózek, który będzie łatwo zabrać do samolotu oraz na miejscu będzie wygodny do przemieszczania się.

Tutaj zastanów się po jakim terenie będziecie chodzić, bo może okazać się, że z wózkiem będzie po prostu trudno i wyjściem może okazać się chusta. To fajna opcja również na lotnisko, a potem podróż na przykład koleją podmiejską z lotniska do centrum. Jeśli jednak wolisz z jakiegoś powodu wózek to fajny jest Babyzen Yoyo (również z gondolą!). To nawet jedyny wózek, który możesz zabrać na pokład samolotu, ale w sumie nie widzę takiej potrzeby. Dla dziecka do dwóch lat możesz zabrać wózek i zdać go przy samym wejściu do samolotu, choć nie zawsze ten wózek będzie tam czekać po przylocie (niestety czasem jest na bagażu, stąd ja lubię mieć chustę i tak). Na miejscu wózek na pewno też Ci się przyda, szczególnie jeśli jedziesz do miasta 🙂 Inną opcją jest spacerówka parasolka, która jest niewielka choć długa (musisz o tym pamiętać). Ciekawą opcją jest Peg Perego Pliko Mini, które ma uchwyt do ciągnięcia (przydaje się w podróży), ewentualnie tani Mamas&Papas Tour, który ma pasek do zarzucenia na ramię.

5. Dla dużego dziecka do przedszkola

Szukam podwiezidupki dla mojego dziecka, które odprowadzam do przedszkola/żłobka i często, gdy go odbieram to jest tak zmęczony, że chce wejść do wózka.

Fajnym wózkiem, taką podwiezidupką może być Micralite Superlite, szczególnie jeśli idziecie po nierównym terenie. W dodatku używany można kupić za kilkaset złotych. Jeśli masz głównie chodniki to lekkim wózkiem do podwiezienia będzie też Maclaren Mark, ma nierozkładane siedzisko, ale za to wysokie i jest bardzo lekki. Składa się w długą parasolkę, ale w pionie nie zajmie wiele miejsca, gdy zechcesz zostawić w przedszkolu.

6. Najlżejszy

Szukam lekkiego wózka spacerówki. Często wózek wkładam do samochodu, wnoszę, znoszę, a mam problemy z kręgosłupem. Chciałabym coś lekkiego.

Jest kilka lekkich wózków spacerowych, które mogą Cię zainteresować. Po pierwsze mój ulubiony Babyzen Yoyo, waży ok. 5,8 kg, składa się w malutką “kanapkę” i można zarzucić go na ramię i ma regulację oparcia, co w lekkich wózkach nie jest oczywiste. Dla mnie to niesamowicie wygodny wózek. Jeśli masz dziecko starsze, które raczej nie sypia w wózku to zerknij na najlżejszy wózek, czyli Maclaren Mark II, który waży 3,2 kg i chyba nie ma lżejszego, solidnego wózka. Równie ciekawy jest Maclaren Volo, ale też, tak, jak ten wyżej wymieniony, nie ma rozkładanego siedziska. Z Maclarenów jest Quest, też lekki, bo 5 kg, który ma regulowane oparcie. Ciekawy może też być Peg Perego Pliko Mini, które ma uchwyt do ciągnięcia i również jest dość lekki i fajnie wyważony do ewentualne wnoszenia. Z innych lekkich wózków Jest Quinny Yezz (również bez rozkładanego oparcia, a waga to 5 kg). [caption id="attachment_7940" align="aligncenter" width="569"]

Maclaren Mark II, chyba najlżejszy wózek[/caption]

7. 2w1 uniwersalny

Szukam wózka na cały okres wózkowania, takiego żeby był, jak najbardziej uniwersalny i niezawodny. Żeby dobrze jeździł, był ładny, pakowny i w ogóle naj.

Szukasz wózka idealnego 🙂 A poważnie to mogę polecić Ci Bugaboo Cameleona, to wózek, który ma wszystko, od wygody, po ciekawy design. Można też kupić używany w cenie wózka z niższej półki. Innym wózkiem fajnym 2w1 jest Joolz Day. Ma co prawda niewielki kosz na zakupy, ale również jest wygodny i ciekawy. Jeśli kusi Cię zestaw 3w1 to pamiętaj by nie kupować fotelika w takim zestawie no name. Fotelik samochodowy ma być po testach, a nie atestach – to duża różnica.

8. Dla bliźniaków

Urodzą mi się bliźniaki, co kupić?

Wózków bliźniaczych jest sporo. Masz do wyboru, czy chcesz wózki jeden za drugim, czy też może jeden obok drugiego. Wiele zależy do tego, jakie masz warunki lokalowe (czy jest winda, masz gdzie trzymać wózek), a także od terenu, gdzie będziesz jeździć (czy jest sporo krawężnik,robisz zakupy, chodzisz tylko do parku, czy może do lasu). Wózki jeden za drugim są to tzw. tramwaje, czyli prowadzisz długi wózek, który zazwyczaj siła rzeczy jest mniej zwrotny, a także wjazdy pod krawężnik są trudniejsze (kwestia wyważenia wózka). Jest je na pewno łatwiej trzymać na korytarzu, no i są w większości przypadków węższe. Wózki jeden obok drugiego są zazwyczaj o wiele wygodniejsze w prowadzeniu, łatwiej nimi manewrować, lepiej podjeżdżać pod krawężniki. Dzieci masz w takim samym ustawieniu i odległości od siebie. Wadą jest to, że zazwyczaj są szersze. Stosunkowo krótki wózek jeden za drugim to Baby Jogger City Select, za to równie wąski co on jest podwójny Mountain Buggy Duet (identyczny rozstaw osi). Inne ciekawe wózki to już szersze wózki podwójne np. EasyWalker Duo czy Bugaboo Donkey (siedziska kubełkowe, więc nawet w spacerówce dzieci mogą być buzią do rodzica).

9. Najtańszy

Szukam wózka, który będzie dobry, ale też tani, w zasadzie im tańszy tym lepszy.

Polecam przede wszystkim poszukiwania wózka używanego, w dodatku lepiej kupić lepszy nawet trochę droższy, niż najtańszy z marketu, bo często oszczędny traci dwa razy. Wózek dobry sprzedasz i zwróci Ci się część kosztów. Ciekawym rozwiązaniem na wózek 2w1 jest Quinny Speedi, który można kupić za ok. 500 zł. Za podobną cenę kupisz też używany X-Lander XA, również w wersji 2w1. Możesz też kupić najpierw wózek głęboki, często można trafić na okazję, polecam Ci jednak by był to wózek formowy, bo wtedy go sprzedasz. Podpowiem, że swój głęboki wózek Mutsy sprzedałam za ok. 100 zł.

10. Wózek na zimę

Termin porodu mam na zimę, szukam wózka, który sprawdzi się w taką śniegową pogodę i nie zmusi nas do siedzenia w domu.

Wybierając wózek na zimę musisz wziąć pod uwagę dwie rzeczy: śnieg i wielkość gondoli. Śnie, bo wózek powinien mieć pompowane koła, które lepiej pojadą po trudnej nawierzchni. A duża gondola, bo dziecka w kombinezonie zajmuje po prostu więcej miejsca 🙂 Zerknij na Joolz Day, bo ma sporą gondole i świetnie się go prowadzi. Z polskich dużą gondola może szczycić się Jedo Fyn

Macie więcej pytań, nie wiecie jaki wózek wybrać? Pytajcie, na pewno ja, lub ktoś z Czytelników pomoże. Polecam też mój TOP 10 wózków dla dzieci.

[caption id="attachment_7936" align="aligncenter" width="569"]