Podrzucam Ci listę książek do przeczytania w tym miesiącu, niektóre lekkie babskie czytadła, inne też babskie, ale zostające długo w pamięci. Niektóre czytałam (przeczytasz moją opinię), inne są na mojej “najbliższej” liście i liczę na Twoją ocenę/zachętę/odradzenie 🙂
Podrzucam kilka pomysłów na styczniowe, zimowe czytadła. Czyli co warto przeczytać, gdy wieczory długie, na dworze zimno i duuużo czasu spędza się w domu 🙂 Mam nadzieję, że nie, ale jeśli Ciebie tak jak i mnie dopadło jakieś styczniowe przeziębienie to ta lista będzie jak znalazł – na poprawę humoru.
Odkąd mam czytnik ilość przeczytanych książek wzrosła u mnie niesamowicie. Chcę Ci pokazać moje dwa czytniki i wskazać czym się różnią. Mój pierwszy czytnik to Kindle Paperwhite 3, a drugi to InkBook Obsidian. Obecnie z jednego już zrezygnowałam, bo nie korzystałam z dwóch. Który lepszy i czym się różnią? Zobacz we wpisie.
Podrzucam Ci kilka fajnych pomysłów na książki do przeczytania 🙂 Ostatnio czytam sporo lekkich książek, które można połknąć w kilka chwil. Ale mam też przeczytane kilka dłuższych. Zobacz co czytałam i podrzuć swoje pomysły. Książek nigdy za wiele. Styczeń 2017 🙂
Mam coś dla Ciebie, otóż listę książek idealnych na święta, czyli jak już ubierzesz choinkę, ulepisz milion pierogów, a potem zjesz kilogram ciast to możesz usiąść sobie w fotelu z dobrą książką i poczytać. Tak! to na pewno się uda, dzieci będą zajęte nowymi prezentami, w telewizji same powtórki i Kevin sam w domu, więc spokojnie możesz poczytać 🙂
Drogi Święty Mikołaju, byłam grzeczna caaały rok 🙂 no dobra trochę mam bałagan, ale ogólnie na pewno zasłużyłam na prezent, oto moje marzenia, czyli co chcę dostać pod choinkę. Haha przygotowałam subiektywny przewodnik po prezentach dla dziewczyny lubiącej gotować.Miałam przygotować przewodnik po prezentach, ale stanęło na samych książkach, reszta będzie w kolejnej części. Tak czy tak jest to poradnik mocno subiektywny, ogólnie znajdziesz tu książki, które sama chciałabym otrzymać 🙂
Dzisiaj pokażę Ci moje ostatnie książkowe zakupy, dokładniej tym razem będą to książki kulinarne. Przyznam, że książki kulinarne to ostatnie, których nie kupuję w wersji ebook, tylko papierowej. Całą resztę czytam wyłącznie na czytniku, za to kulinarne książki lubię oglądać.
Wakacje już dobiegają końca, ale kto powiedział, że nie można przeczytać czegoś lekkiego. Podrzucam wam kilka pomysłów na książkę. Od thrirellu po romans. Czyli wszystkie książki,
Kiedy dzieci zasypiają to ja czytam. Czytam, czytam. Oto 20 książek do przeczytania, czyli książki na wakacje. Zerknijcie może wyłapiecie jakie książki warto przeczytać, a może podpowiecie mi inne warte zainteresowania. Są tutaj książki lekkie, które się niemal połyka w jedną noc przy zachodzie księżyca, są też takie, które zostają w pamięci, chce się je przerwać lub wręcz przeciwnie urywa się każdą wolną chwilę by doczytać choćby jeden akapit stojąc na garnkiem z gotującą się zupą.
Tym razem kilka książek, które zostały mi w pamięci, takich, które czytałam ostatnio. Znajdziecie tu reportaże, książki na faktach oraz powieści, ale też oparte o prawdziwe wydarzenia. Niektóre potrafiłam czytać zarywając noce wbrew wszelkiemu rozsądkowi. To rodzaj książek po które sięgam najchętniej, choć czasem potrzebuję odpoczynku.
O rety, jak cudownie odpocząć i poczytać. Czytam, gdy dzieciaki ucinają sobie drzemkę, czytam w samochodzie, gdy jedziemy autostradą, czytam rano budząc się przed dziećmi (zwariowałam), które to zmęczone plażowaniem śpią nieprzyzwoicie długo. I wiecie co? Wcale nie czytam poradników, mądrych opracowań, lecz czytam zwykłe, babskie książki i dzisiaj te babskie książki i wam chcę podsunąć 🙂
Jak nauczyć się rysować? Wpadła w moje ręce książka “Co? Jak? Narysować” E.G.Lutza. To książka, która krok po kroku pokazuje jak coś narysować. I to tak dokładnie od podstaw. A że autor zainspirował samego Walta Disneya do zajęcia się animacją to i ja zaryzykowałam. Ja naprawdę nie umiem rysować! Czy warto książkę kupić? Zobaczcie opinię i przykłady.
Wcale nie jest to nic nowego, ale w końcu znalazłam sposób na czytanie książek w takiej ilości jak kiedyś. W końcu mogę czytać tyle ile lubię, ile chcę i prawie kiedy chcę 😉 a wszystko to za sprawą e-booków. Odkąd dostałam kindla na pewno przyczyniam się do wzrostu czytelnictwa w Polsce, a moja literatura zdecydowanie nie ogranicza się do dziecięcej 🙂
Tym razem kilka pomysłów na prezenty dla dziewczyny, kobiety, matki, żony, narzeczonej, partnerki, siostry, mamy i kto tam wam jeszcze do głowy przyjdzie i jest kobietą. Będzie o książkach. Książkach, które sprawdzą się na prezent.
Kolorowanki dla dorosłych to sposób na relaks. Zachwalane jako trening antystresowy oraz przyjemny sposób na kreatywne wykorzystanie czasu. Szał na kolorowanki dotarł też do nas, a w obliczu ogromu książek tego typu wybrałam te, które w mojej ocenie są najfajniejsze 🙂
Dzisiaj książkowo, bo w końcu znowu czytam więcej, może też dlatego, że trafiłam na trzy ciekawe książki. Książki, które po prostu mnie wciągały, które czytałam w każdej wolnej (mniej lub bardziej) chwili.
Często dopytujecie o książki, obiecałam, że będzie ich więcej, stąd dzisiaj trzy książki na marzec. Niekoniecznie nowości, po prostu trzy, z którymi ja mam zamiar się zmierzyć, a które może i Was zainteresują. Jak zawsze czekam na Wasze sugestie i propozycje książkowe.
dużo mam książek, których z jakiegoś powodu nie skończyłam czytać. Jestem ciekawa czy też macie takie książki?
Kochani, jak to się mówi: “święta, święta i po świętach” 🙂 ale to nie koniec prezentów. Dziękuję za wspólną zabawę, dziękuję za spotkania, mejle, komentarze, ciepłe, miłe słowa. Cudownie i świątecznie się mi zrobiło, gdy je czytałam.
Przed pierwszym spotkaniem autorskim nie wiedziałam czego się spodziewać, ile osób przyjdzie, jak to wypadnie. I choć wystąpienia publiczne nie są mi obce, wręcz lubię je (nie wierzę, że to piszę!) to miałam lekką tremę. W końcu to moje spotkanie w związku z moja książką. I zanim opisze Wam wrażenia, pokażę zdjęcia, opiszę stylizacje to chciałam Wam podziękować. Podziękować za to, że byliście ze mną ♥
130 przepisów do naszej książki “Mała wielka uczta”. Zrobione od zera. Niemożliwe? A jednak! Już Wam to wspominałam, nie wiedziałam do końca na co się porywam. Było chwilami trudno, ale może dlatego, że lubię to co robię, bawiłam się przy tym świetnie. Dzisiaj trochę tak od drugiej strony, od tej, której nie widać w książce.