Szukaj
Generic filters

Tag: przyczepa kempingowa

Kamper czy przyczepa

Kamper czy przyczepa kempingowa?

Ha! Odwieczny dylemat, co lepsze? Kamper czy przyczepa kempingowa? Jedni są zwolennikami kamperów i nie wyobrażają sobie ciągnąć przyczepy, drudzy zdecydowanie wybierają przyczepę. Gdybyś mnie zapytała rok temu to pewnie moja odpowiedź byłaby zupełnie inna niż teraz. A ponieważ mamy już za sobą zarówno wakacje z przyczepą, jak i kamperem to chętnie podzielę się wnioskami. A Ty co wybierasz? Kamper czy przyczepa? Jakie masz obawy, doświadczenie?

Czytaj więcej »
Dzień 17

Wakacje z przyczepą 2017: dzień 17 Stilo

Spodobał nam się tak bardzo wczorajszy dzień, że dzisiaj też chcemy poczuć podobny klimat i wybieramy latarnię morską Stilo. Też jest oddalona od zabudować i niedaleko pięknej plaży. W dodatku sama latarnia morska niesamowicie mi się podoba od strony wizualnej!

Czytaj więcej »
Przyczepa kempingowa podpinanie

Podpinanie przyczepy kempingowej – jak to wygląda i czy jest trudne

Pytacie często czy ciągłe podpinanie i odpinanie przyczepy kempingowej jest trudne i czasochłonne. Z tego wpisu dowiesz się, jak to się robi i o czym warto pamiętać. A czy jest trudne? Kiedy pierwszy raz byliśmy z przyczepą byłam zachwycona, że proces jest stawiania na polu jest tak szybki (w porównaniu do namiotu), odkąd byliśmy na wakacjach kamperem mam ciut inne przemyślenia, ale nadal uważam, że nie ma nic trudnego w tym podpinaniu. Czekam też na Twoje opinie i doświadczenia.

Czytaj więcej »
Dzień 16

Wakacje z przyczepą 2017: dzień 16 Czołpino

Tak, to jest najpiękniejsza plaża na jakiej byłam. Przez lata słuchałam i w sumie sama tak uważałam, że najpiękniejsze są polskie plaże, piasek nad Bałtykiem jest miałki, sypki i jasny, skrzypi i trudno go przyrównać do innego. Bywa, że ten piasek mnie drażni, tęsknię wtedy do obłych kamyczków na włoskich plażach nad ciepłym morzem. Jednak plaża w Czołpinie to póki co najpiękniejsza plaża jaką widziałam. Po prostu jestem zachwycona.

Czytaj więcej »
Dzień 10

Wakacje z przyczepą 2017: dzień 10 Niechorze

Rano ruszamy z Gąsek i kierujemy się na zachód. Jak zawsze ustawiamy jakiś punkt orientacyjny na mapie, a potem w trasie wyszukuję tego właściwego miejsca gdzie chcielibyśmy się zatrzymać. Tak jest i tym razem, choć gdy to piszę to wiem już, że tym razem wybór nie był zbyt udany.

Czytaj więcej »