To chyba najczęściej pojawiające się pytanie 🙂 Przyznam, że czuję dość dużą presję, wszak o wózkach piszę od lat, a na domowa.tv jest najwięcej recenzji wózków w sieci. No i mam problem, co tu wybrać dla 3 dziecka? 🙂 Może teraz Ty mi pomożesz? 🙂
Widzisz, im więcej wózków przewinęło się przez moje ręce tym czuję większy niedosyt w tym temacie 🙂 Wózkami zajmuję się od wielu lat i każdy jeden pamiętam, choć nie każdy bym chciała. Ale to tak, jak ze wszystkim, każdy z nas ma trochę inne potrzeby, wymagania i inne rzeczy się podobają. A teraz czuję dość duże wyzwanie, bo jaki tu wózek wybrać dla własnego dziecka? 🙂
Jaki ma być mój wymarzony wózek? Gdybym miała wybrać spacerówkę to Valco Baby Sport VS byłby pewniakiem. I pewnie przy spacerówce do niego wrócę 🙂 Ale wózek z gondolą? Mam kilka typów 🙂 Jaki ma być? Otóż najlepiej w miarę niewielki, lekki i wszechstronny. Raczej mniejszy niż większy. Głównie miejski. I ma mi się podobać 😉 No to lecimy z moimi typami.
1. Bugaboo Cameleon
To taki mój bezpieczny pewniak. W zasadzie nie ma wad, ma wielką budkę (którą lubię), lekko jedzie i ma sporo fajnych akcesoriów, w tym budkę letnią. Gondola jest super! W sumie pewnie powinnam tutaj typować Bugaboo Fox, ale nie jest tajemnicą, że spośród tych dwóch, szczególnie w wersji głębokiej, me serce jest wierne Cameleonowi. Cóż mam na to poradzić. Choć Fox jest niemal idealny to ja jakoś lubię Cameleona. Całą recenzję Bugaboo Cameleon znajdziesz tutaj, a Foxa tutaj.
2. Bugaboo Bee 5
Maluszek, ale w wersji z gondolą. Ogólnie marzy mi się mały wózek, a ten ma same zalety, a potem spacerówkę obracaną w stronę rodzica i drogi. Jako, że całe lato przed nami to nie obawiam się wersji z gondolą, jedynie pewne “ale” mam do jazdy w bardziej wymagającym terenie, ale też nie wiem na ile wtedy nie będę korzystać z chusty. Podoba mi się wizualnie i naprawdę codziennie zmieniam decyzję 🙂 Szczególnie zakochałam się w budce “botanic”. Recenzję Bee 3 z gondolą znajdziesz tutaj.
3. Greentom Carrycot
To mój trzeci typ, głównie pasuje mi idea “bardziej eko” no i wymiary. Kusi mnie wyglądem (szczególnie na białej ramie) i wagą, choć na pewno budkę ma mniejszą niż dwa ww. wózki. Również mam pewne obawy co do bardziej wymagającego terenu, ale ten też wspominam całkiem dobrze 🙂 Recenzję spacerówki Greentom znajdziesz tutaj.
4. Cybex Priam
Dobrze, wiem, że ciut oklepany, ale coś mi się w nim podoba. I nie, nie skuszę się na wersję limitowaną, bo dla mnie są zbyt “odważne”, choć lubię patrzeć na ten wózek u innych. Mam mieszane uczucia, choć kilka rozwiązań (np. fanie wentylowana gondola) podoba mi się baaardzo.
5. Mamas&Papas Urbo
To jedyny wózek, którego mój Michał (z zasiedzenia wózkomaniak) nie uważa za najlepszy wybór. A mi coś w nim się podoba. Tak wiem, że krążą o nim różne “pieszczotliwe” nazwy, ale i tak mi kiedyś wpadł w oko, a spacerówkę prowadziło mi się naprawdę dobrze. Recenzję znajdziesz tutaj.
6. Joolz Day
To jeszcze jeden mój pewniak, bardzo dobrze go wspominam w wersji głębokiej, bo gondolę ma sporą. W sumie to całkiem zabawne, że po tych pięciu latach mój wybór między wózkami jest dość podobny jak poprzednio 🙂 Cała recenzja Joolza tutaj.
O i to taka moja szóstka, jeszcze nie wiem co wybiorę, ale możesz mi pomóc. 1,2,3,4, 5 czy 6? A może coś zupełnie innego? 🙂 Dziś Ty możesz mi doradzić, a co, zamienimy się rolami ;)))