BOB Revolution SE – brzydal dla aktywnych

Bob Revolution to wózek iście terenowy, zwrotny i idealny na spacer po lesie, piasku i innych miejscach, w które chcecie zabrać wózek. Zerknij na aktualne oferty cenowe. Wózek testowałam na zaproszenie Moniki do Elbląga w ramach akcji “zamień się ze mną wózkiem i pójdźmy na spacer“. Byłam ciekawa tego wózka, bo jedyne co o nim wiedziałam to to, że jest brzydki. Przynajmniej na zdjęciach 🙂 Wózek świetnie się sprawdził na spacerze po lesie, po prostu idealnie i wcale nie dziwię się, że Monika taki wybrała dla siebie wiedząc, że będzie dużo chodzić na spacery nie tylko “wokół bloku” 🙂 Jeszcze odrobina teorii, Bob Revolution SE różni się między innymi tym od innej wersji – CE, że ten drugi ma wszystkie koła równej wielkości i na szprychach. To taka wizualna różnica, po której można rozpoznać model. [caption id="attachment_7813" align="aligncenter" width="569"] Bob Revolution SE[/caption] [caption id="attachment_7796" align="aligncenter" width="569"] Bob Revolution SE[/caption] [caption id="attachment_7814" align="aligncenter" width="569"] Tutaj takie troszkę śmieszne zestawienie wielkości kół 🙂 Babyzen Yoyo vs BOB[/caption]

Plusy

Idealny w teren i do joggingu. Wózek jest zwrotny, a duże pompowane koła sprawiają, że chyba żadna przeszkoda mu nie straszna. Nie miałam problemu na piasku, pod górę, mijając konary, czy przejeżdżając błoto. Po prostu jedzie i nie telepie. Koło przednie można zablokować. Regulacja zawieszenia to właśnie jedna z rzeczy, które sprawiają, że nie telepie. Domyślnie wózek jest miękki, ale można stopień amortyzacji zmienić. Odbywa się to na ramie wózka, obok siedziska (a nie jak w niektórych modelach przy kołach), bo i konstrukcja BOBa oraz umiejscowienie amortyzatora jest dość nietypowe. Siłownik wymaga pewnej wprawy, ale jest i ogólnie samo rozwiązanie wydaje mi się ciekawe. Wspomniałam, że wózek ma pompowane koła, w dodatku trzy, przez co jest bardzo zwrotny. Przednie koło jest trochę mniejsze (tylne 41, przednie 32). Wygodne siedzisko, dość obszerne, choć raczej dla większego dziecka. Pojemny kosz na zakupy i łatwy do niego dostęp to kolejny plus. Bardzo wytrzymały. Normą jest dopuszczenie wózka do wagi dziecka 15 kg, nawet zakładając, że europejskie normy są zaniżone i faktyczne możliwa waga dziecka to ok.20 kg, to ten wózek pozwala na przewóz dziecka do 30 kg! choć instrukcja jest rozbieżna wskazując 17 kg, niemniej w moim odczuciu te 30 kg nie wzięło się znikąd 🙂 Co jakiś czas, ktoś z Was pyta się mnie o wózki dla dzieci dużych, więc to istotna informacja. I tutaj też dodam, że siedzisko jest obszerne i wydaje się wygodne. Obszerna budka, która chroni przed słońcem a dodatkowo po złożeniu można ją podpiąć paskami, by nie wisiała (wiem, że niektórym to przeszkadza, bo bywa tak, na przykład w BJ city mini gt, że opada na głowę).

Ani plus ani minus

Wózek składa się łatwo, choć nie powiem by był najmniejszy, no, ale też sam wózek to pojazd typowo terenowy. Na pewno jest mniejszy od Mountain Buggy Urban Jungle. Brak regulowanej wysokości rączki i tutaj mam mały problem, bo z tego co pamiętam to nie było, w dokumentacji niby jest, więc albo zawiodła mnie pamięć (upewnię się), albo nowy model ma. Siedzenie się rozkłada do prawie leżącego, ale jednocześnie nie osiąga maksymalnego siedzącego pionu, co niektórym dzieciom może przeszkadzać i wtedy warto dorobić jakieś podtrzymujące paski 🙂

Minusy

Hamulec nożny fajny, ale odblokowanie dla mnie było trudne. To znaczy wymaga siły, a może wprawy? 🙂 Brak podnóżka to na pewno wada, wózek jest zdecydowanie dla większego dziecka, które te nogi oprze sobie na dole. [caption id="attachment_7812" align="aligncenter" width="569"]

Budka z okienkiem i dodatkowymi pasami pozwalającymi podpiąć budkę[/caption] [caption id="attachment_7811" align="aligncenter" width="569"]

Wózek po złożeniu[/caption] [caption id="attachment_7810" align="aligncenter" width="569"]

Rączka[/caption] [caption id="attachment_7809" align="aligncenter" width="569"]

W całej okazałości, widać siedzisko[/caption] [caption id="attachment_7808" align="aligncenter" width="569"]

Tutaj z dzieckiem 2 lata, ok. 92-94 cm wzrostu[/caption] [caption id="attachment_7806" align="aligncenter" width="569"]

Budka rozłozona[/caption] [caption id="attachment_7807" align="aligncenter" width="569"]

Budka z jednym przęsłem[/caption] [caption id="attachment_7805" align="aligncenter" width="569"]

Wbrew pozorom jest tam sporo miejsca na nogi, choć wygląda dość dziwnie[/caption] [caption id="attachment_7800" align="aligncenter" width="569"]

Pasy[/caption] [caption id="attachment_7798" align="aligncenter" width="569"]

Spory bagażnik[/caption]

Jak kupić Boba Revolution SE?

Wózek nowy to koszt 1700 zł, ale czasem zdarzają się promocje i wózek można trafić za około 1 tys. Używany można czasem kupić za ok. 800-900 zł, ale trzeba wypatrywać oferty. Zobacz czy wózek jest dostępny i ile obecnie kosztuje, ok. 2199 zł (rok. 2017)

Dla kogo BOB?

Dla aktywnych, dla tych, którym wózek potrzebny jest by go zajeździć długimi spacerami. Idealny dla większy dzieci (jeszcze lepiej czuć amortyzację, siedzisko dość spore). Świetny na piasek, błoto, wertepy. W porównaniu do innych wózków tego typu, jak Mountain Buggy Urban Jungle, Baby Jogger Summit, Nipper, Bumbleride Indie to Bob jedzie naprawdę, jak po maśle, choć ogólnie postawiłabym je na równej półce. Po prostu raczej dla większego dziecka.