Kolejny tydzień ćwiczeń za nami, jak Wam poszło w tym tygodniu? Ja miałam wyzwanie i ćwiczyłam tym razem tylko z Mel B, szczególnie upodobałam sobie ćwiczenia na pupę i brzuch. A Wy leniliście się czy może dzielnie trenowaliście z Ewą Chodakowską lub swoje brzuszki, biegi itd.?
Wrażenia z treningu z Mel B
Poleciliście mi treningi z Mel B, postanowiłam ćwiczyć z nią cały tydzień! Ćwiczyłam codziennie przynajmniej 25 minut. Najbardziej przypadły mi do gustu ćwiczenia na pupę oraz brzuch – rewelacyjne! Te na pupę robię z ogromną przyjemnością, mam wrażenia, że natychmiast ta część ciała staje się jędrna i uniesiona.
Przyznaję, że również ćwiczenia na brzuch nie są oklepane, nie ma tu zwykłych brzuszków, ale są inne ćwiczenia, w tym takie “śmieszne” brzuszki do boku, których uczyłam się ze dwa dni zanim załapałam, jak je robić 🙂
Mel B na YouTube znajdziecie też ćwiczenia na nogi, ramiona, rozgrzewkę i kardio. Ćwiczenia na nogi są na krześle, ale jakoś mnie wyjątkowo nie porwały, za to ciekawa jest rozgrzewka.
Justa: Poza tym dwa razy Mel B (rozgrzewka, pupa i brzuch) i raz skalpel. Dzisiaj dostałam najnowszą płytę i myślę, że zwłaszcza szok trening to będzie niezły wycisk.[…]
A Wy ćwiczycie lub ćwiczyliście z Mel B? Jakie są Wasze wrażenia?
W tym tygodniu ćwiczyłam:
- 4 x po 25 minut Mel B = 5 minut + pupa 10 minut + brzuch 10 minut
- 2 x po 35 minut Mel B= 5 minut + pupa 10 minut + brzuch 10 minut + 10 minut nogi
- 1 x aqua aerobik
Zaleta tych ćwiczeń to podział na te 10 minutowe segmenty, chcę to robię mniej, jak mam siłę to więcej. Na to nie mogę sobie pozwolić przy ćwiczeniach z Ewą Chodakowską, które są dłuższe i głupio mi przerwać trening 🙂
A Wy jak macie? wolicie całościowe treningi czy właśnie takie segmenty?
I jak Wam poszło w tym tygodniu? Co ćwiczyliście? A może odpadliście? 🙂 Jakie plany macie na ten tydzień? Wiecie, że jest tłusty czwartek i trzeba poćwiczyć by zasłużyć na pączka? 🙂 robicie sobie takie słodkie nagrody? ♥
Magnolia: Hey ja na razie odpuściłam sobie ćwiczenia z Ewa i zaczęłam z Mel B są niektóre ciężkie jak na początek ale naprawdę fajne.Jak to ona sama mówi „boli ale będziesz mi za to wdzięczna” i oj tak jestem miałam duże zakwasy po pierwszym razie teraz już robię prawie wszytko nimi do końca.
1.Robiłam pierw cardio turbo (super naprawdę polecam)
2.Później załączyłam odcinek na BRZUCH mega trudne i ciężkie ale jakoś dałam rade i trochę zrobiłam.
3.A 3 dnia moich ćwiczeń zrobiłam cardio turbo+ (kawałek ABS bo całego nie dałam rady) później ćwiczenia na nogi i ręce .Polecam jest dużo ćwiczeń nie są takie monotonne bo co minute zmienia i fajnie je naprawdę prowadzi.Na koniec zawsze zazdroszczę im tej pogody i basenu za nimi:p