Dziś jest ten dzień, gdy jest pięknie. Pięknie w całym tego słowa znaczeniu, więc czas napompować zabawki (takie do wody). Dziś będzie leniwie!
Dzień 23
Chłopcy marzą o tych swoich zabawkach do wody, jeszcze przed wyjazdem dokupiliśmy jedną i bardzo chcą ją wypróbować, a tutaj do tej pory pogoda była mało kąpielowa. Ale dziś jest ten dzień. Po śniadaniu bierzemy rowery, w sakwy pakujemy dmuchane (jeszcze płaskie) zabawki, jedzenie, koce, kremy, buty do wody i ruszamy na plażę.
W tego kempingu zejście do wody jest średnie, więc chcemy podjechać na plażę kawałek dalej, stąd bierzemy rowery.
I jest idealnie. Chłopcy się moczą, my też, leżymy, odpoczywamy, kąpiemy się itd. Woda jest ciepła. Potem jedziemy do Bardolino na lody, bo czemu nie i pizze, bo niektórzy po kąpieli nieźle zgłodnieli 🙂 Cieszymy się, chłoniemy nastrój, tym bardziej, że jutro chcemy ruszyć w drogę powrotną. Jutro wieczorem ma padać i nie bardzo chcemy zostawać by nas zmoczyło.










2 Odpowiedzi
SUPER wakacje! szkoda tylko ze namiot nie zdał egzaminu….bedziecie reklamowac?
Zdał egzamin, on tylko przeciekł przy wielkim deszczu, myślę, że żaden normalny namiot by nie dał rady, bo to był taki deszczowy jakiego jeszcze nie widziałam 🙂