To był cudowny, świąteczny, rodzinny, leniwy tydzień. Pełen spotkań przy stole, spacerów i luzu. Zdjęć jest trochę i oglądam je z przyjemnością, tak samo, jak z wielką przyjemnością oglądaliśmy stare fotki będąc u rodziców (mają ich sporo!). A jak Wam minął ten tydzień i święta?
Lubię te tygodniowe przeglądy zdjęć 🙂 A ten tydzień był w dodatku świąteczny, więc z podwójną przyjemnością przygotowałam dla Was kilkanaście(dziesiąt) fotografii. Jak Wam minęły święta?
U nas święta minęły rodzinnie, w dodatku to pierwsze święta, gdzie nasz Maluch jest już na tyle świadomy, że cieszył się na prezenty, pokazywał uczucia i emocje, robił zadowolone (lub nie) miny próbując świątecznego jedzenia, gadał po swojemu i w ogóle BYŁ. Nie sądziłam, że dla rodzica to taka frajda, ale jest ogromna, odkrywam to każdego dnia i cieszę się 🙂
Były też spacery, luz, lenistwo. Super. Trochę brakuje mi śniegu, ale z drugiej strony ta łagodna (wiosenna) pogoda bardzo mi się podoba.
A jak minął tydzień u Was?
Jak widzicie było całkiem wesoło i rodzinnie, mam nadzieję, że Wasz tydzień też taki był 🙂 Piszcie koniecznie i buuuuuuziaki!