Moja najważniejsza lekcja: o diecie
Początek roku to czas postanowień. Wiele osób zapisuje się na siłownie (wiesz, że w styczniu sprzedaje się najwięcej wejściówek tego typu?!), każdy chce “schudnąć” do wakacji, albo coś zmienić w swoim menu. A to detoks od cukru, mniej mięsa, czy inne cuda. Czy to źle? Nie wiem, bo…. sama tak robię 🙂 Teraz też mam mnóstwo planów, jak to wezmę się za siebie. Ale dziś zdradzę Ci jedną ważną rzecz, która wiele mi ułatwiła w poprzednich latach. To taka moja lekcja na nowy rok 🙂