Sukienka w łączkę z pięknym dekoltem z przodu i jeszcze piękniejszym dekoltem na plecach. Idealna na lato, uszyta z cienkiej, bawełnianej popeliny. Minimalnie retro, czyli taka jaką lubię!
Materiał na sukienkę
Bawełnianą popelinę w łączkę kupiłam kilka miesięcy temu i od początku wiedziałam, że chcę sukienkę ze sporym dekoltem z dekoltem “V”. Trochę szukałam idealnego kroju, aż w końcu trafiłam na krój “retro” z lat 60. Idealny. Popelina jest szalenie wdzięczna, to cienki, przewiewny materiał. Świetny na bluzki. Tutaj, dzięki temu, że jest wzorzysty zrezygnowałam z podszewki. Nie jest prześwitujący. Bałam się, że będzie się gnieć, owszem, trochę się miętosi, ale nie jest wygnieciony, podczas noszenia wygląda bardzo schludnie, raczej trzeba uprasować po praniu.
Ramiączka i dekolt
Tutaj w kilku krokach pokażę Wam, jak robię ładne ramiączka, gdy robię odszycie dekoltu i pach 🙂
Ogólnie najpierw przyszywam prawymi stronami do siebie, ale nie zszywam szczytu ramiączek, dzięki temu bez problemowo potem wywinę. Potem przycinam szwy, wywijam tak by podszewka czy odszycie były w środku i wsuwam przednią część ramiączka w tylną.
Sięgam od spodu, łapie, dopasowuje brzegi.
Zszywam. I już. Nie trzeba robić ręcznie, ramiączko ładnie jest zszyte 🙂
Stylizacja
Sukienka jest kolorowa sama w sobie, więc nie wymaga wielu dodatków. Dobrałam sandałki na niskim obcasie, torebkę i tyle.
- sukienka: uszyłam sobie 🙂
- buty: Tamaris
-
torebka: Bershka
Cena, koszty, wykrój
Jeśli chcecie taką sukienkę to polecam ten krój, jest super. Tak, jak wspomniałam szyłam ją z bawełnianej popeliny, drugą wersję uszyłam z dresówki (pokażę), ale osobiście fajniej nosi mi się tę z bawełnianej tkaniny.
- materiał: popelina, bawełna
- zużycie materiału: 1 m
- wykrój: Burda 5/2013 model 134
- koszt sukienki: 35 zł (materiał 34 zł + 1 zł suwak)
- zmiany w wykroju: odrobinę skróciłam, zmniejszyłam dekolt z przodu o jakieś 3 cm 🙂
Czy uszyłabym znowu?
Tak! Mam już upatrzony materiał na kolejną sukienkę z tego wykroju, bardzo mi się podoba. Moja uwaga – sukienka jest dość mocno dopasowana, jeśli macie większe piersi to zwróćcie na to uwagę, czy nie lepszy będzie rozmiar większy 🙂 A tak to wykrój bez żadnych ale, jest bezbłędny i chyba kolejny uszyję z większym dekoltem 🙂
Jak Wam się podoba? Zobaczcie też wpis o moich 5 ulubionych sukienkach 🙂