Stopek jest tak wiele, że mamy trzecią cześć cyklu o stopkach, tym razem stopki pozostałe, takie, które mniej używam, ale może dla Was będą wybawieniem? Poczytajcie, bo fajnie wiedzieć jakie są stopki, one potrafią bardzo ułatwić szycie 🙂
Polecam Wam wpis z cz1 i 2, czyli o podstawowych stopkach do maszyny oraz o moich ulubionych, które używam non stop.
A teraz czas na pozostałe, takie, po które sięgam zdecydowanie mniej.
1. Stopka z rolkami
Nadaje się do szycia syntetycznych, trudnych materiałów. Ale! ostatnio też wyczytałam, że sprawdzi się przy szyfonie. Muszę koniecznie wypróbować, bo szycie szyfonu jest ekhm… wymagające 🙂

2. Stopka z górnym transporterem
Stopka totalnie kosmiczna, ale ułatwia podawanie tej tkaniny, która jest na górze. Bez marszczenia, ściągania. Czasem niektóre materiały trzeba mocno trzymać w ryzach by szyło się je dobrze. Ta stopka ma to ułatwić. Przyznam się Wam, że jeszcze jej nie używałam, ale na pewno zdam relację.
3. Stopka teflonowa/plastikowa
Stopka, która lepiej ślizga się po materiale, ale też zauważyłam, że daje mniejszy docisk. Przyda się przy lepiących materiałach, ale przy zwykłych moim zdaniem za bardzo ucieka na boki i szyje się trudniej, łatwiej „zboczyć” z toru 🙂

4. Stopka do zamków
Jedna ze stopek, która niestety nie pasuje do mojej maszyny, wygina się. Nie jest na złącze matic, tylko trzeba ją wyżej zamontować, ale zupełnie nie pasuje. Liczyłam na fajną półstopkę, która ułatwi mi szycie obok zgrubień (np. przyszywając ramiączko stanika), ale niestety nie wyszło. Jednak lepszym wyborem jest stopka tradycyjna do zamków.

5. Stopka do ściegu krytego
Ułatwia równe szycie ściegiem krytym, czyli ściegiem, który po prawej stronie jest niemal niewidoczny. Fajne przy podwijaniu eleganckich sukienek, mi zdarza się tak wykańczać dekolt w zdobionej bluzce. Zawsze robiłam to zwykłą stopką, ale z tą ma być łatwiej. Dopiero do mnie doszła, więc jeszcze nie sprawdziłam 😉

6. Stopka przezroczysta
Stopka szeroka, która ma ułatwiać równe szycie. Fajna alternatywa dla stopki z liniałem, ale… jest szeroka. Odpada przy szyciu jakiś nierówności (zgrubienie, rant kaptura itd.). Raczej to szycia na brzegu – podwinięcie spódnicy. Od tej wolę stopkę z prowadnikami, o której pisałam przy super stopkach.

7. Stopka do pikowania
Stopka, która podskakuje przy szyciu 🙂 Są otwarte i zamknięte (z przodu mają takie kółeczko), ja mam otwartą by lepiej było wszystko widać.

8. Stopka do marszczenia
Stopka, bez której można się obejść, bo jest wiele sposobów robienia falbanek, marszczeń itd. Obiecuję pokazać 🙂 Niemniej pozwala równo zmarszczyć materiał.

9. Stopka do bizy
Stopka do wszywania bizy, czyli takiej ozdoby wyglądającej troszkę, jak sznurek, często przy dekolcie, rękawach. Na dole ma takie rowki, które ułatwiają równe prowadzenie wypustki.

10. Stopka do aplikacji
Z przodu z „wyrwą”, ale wbrew pozorom nie jest to najlepsza opcja. O wiele fajniejsza jest stopka przezroczysta pokazywana we wpisie o super stopkach, bo ta przez to, że po środku nie dociska się materiał, potrafi zrobić jakieś nieestetyczne zgrubienie.

11. Półstopka z liniałem
Stopka, która ułatwia równe szycie od krawędzi lub linii, a tak naprawdę od linii innej, bo przy krawędzi ciężko ją się prowadzi i o wiele wygodniej użyć stopki z prowadnikami.

To stopki, która mam, po które mniej sięgam, albo mają lepsze zamienniki 🙂 dajcie znać czy jeszcze jakieś stopki są warte zainteresowania.
6 Odpowiedzi
Czy ta stopką do marszczenia udało Ci się zmarszczyć cienką dresówkę ?
Używałam jej do tkanin, ogólnie ja marszczę materiały zupełnie inaczej 🙂 dzianiny świetnie marszczy się gumonitką 🙂 obiecuję pokazać.
Kupiłam tzn wymusiłam na spóźnione imieniny ;)) stopkę z górnym transportem 🙂 Na razie szyłam dzianinę i idzie niežle choć pod stopką jest mało miejsca i nie wiem czy kocyk minky z lekkim wypełnieniem by się zmieścił.
oj tak – pokaż koniecznie jak marszczyć gumonitką. Ja sobie kupiłam a teraz leży bo boję się użyć żeby mi w oko nie strzeliła:)
Tak przy okazji…. – gdzieś przeczytałam, ze szyfon można spryskać krochmalem w sprayu dla łatwiejszego szycia:)
Proszę też o wpis o owerloku – jaki najlepszy – zastanawiam sie nad zakupem:)
Jejku, na razie to wszystko to dla mnie „kosmos”. Ale gdy już dojdę do wprawy w szyciu, to na pewno zajrzę tutaj nie raz.