Gdy rok temu szukałam odpowiedniego prezentu dla mojego czterolatka to wiedziałam, że powinien to być samochód i najlepiej jakby to było jednocześnie coś manualnego. I w ten sposób trafiłam na Revell Junior Kit, czyli samochody do składania dla dzieci 4+, czyli dość niska granica wiekowa. I dzisiaj po ponad roku odkąd kupiłam dzieciom opowiem czy warto, co się sprawdza, a co niekoniecznie. Zerknij na aktualne oferty.
Tak naprawdę wśród modeli samochodów do skręcania dla najmłodszych nie ma zbyt dużego wyboru. Wszystkie są dla większych dzieci, z mniejszymi elementami, więc wymagają sporej precyzji. Są też klocki konstrukcyjne, ale niektóre modele, które można z nich zbudować nie są aż tak powalające (lub się rozkręcają – niestety mamy takie nieudane prezenty na swoim koncie), no i jest jeszcze lego, ale to już inna historia. Dzisiaj modele Junior Kit. Kupisz tutaj, od 78 zł
Co jest w pudełku
W środku są elementy samochodu (w ofercie jest kilka modeli: kabriolet, wóz policyjny, wóz strażacki, terenówka i czerwony samochód). Różnią się ilością elementów, ale ogólnie zazwyczaj są części nadwozia i podwozia, koła i różne dodatki, a do tego śrubki i śrubokręt, a także instrukcja 😉 Części jest też więcej, więc jak którymś razem zgubi się śrubka to w pudełku jest zapas 😉
Jak się bawić i kto da radę?
Za pierwszym razem polecam przeczytać instrukcję składania, a czytając niektóre opinie polecam ją bardzo. Dlaczego? Otóż na przykład montaż kół wymaga włożenie najpierw takich blokadek/śrubek, a potem dopiero przykręcenia kół, inaczej koła się odkręcają. I to chyba jedyna trudność. Jak już się załapie o co chodzi to dzieci rozkręcają i skręcają samochody w kółko. O ile im się spodoba.
Aktualizacja: wygląda na to, że niektóre modele mają i tak odkręcające się koła. Nie wiem jeszcze z czego do wynika. W modelu kabriolet i terenówka nie ma takiego problemu, ale już w straży pożarnej jest. Daj proszę znać, jak jest w Twoim modelu, ja też postaram się dowiedzieć z czego to wynika.
Zatem wystarczy połączyć elementy i bawić się śrubokrętem. O ile przyznaję, przy pierwszym montażu coś podpowiadałam to przy kolejnych nigdy. Samochód można wielokrotnie rozkręcać co mi się bardzo podoba, bo nie lubię zabawek, które stoją tylko na półce. Czterolatek spokojnie podoła, pięciolatek będzie rozkręcać z wielką wprawą.
Nasza opinia
Podoba mi się zamysł, czyli to, że dzieci mogą skręcić model samochodu i że mogą go rozkręcić. U nas bawią się w warsztat, zmieniają koła, wyjmują silnik itd. Zabawka jest w użyciu, choć bywają momenty, że na miesiąc jest zapomniana, ale potem znowu zostaje zdjęta z półki i dzieci rozkręcają i skręcają. Poprawiłabym na pewno niektóre elementy np. w kabriolecie dość szybko ułamał się zawias od maski czy cienki plastik przy szybce. To mój jedyny zarzut, bo jednak zabawka ma być do zabawy, a nie tylko do patrzenia.
No i kwestia dzieci, czy załapią? My mamy dwa modele i jako, że jest dwoje dzieci to bawią się razem, a potem wożą swoje małe figurki. Teraz wypatrzyłam trzeci, używany model i też im dokupię, bo cena za używany wydaje mi się rozsądniejsza niż za nowy 😉 a zabawa ta sama.
Opinia dzieci? Z tego co mówią to chcieliby dodatkowe bajery, czyli np. inne koła by zmieniać 😉 ale ogólnie chyba jeszcze bardziej podoba im się rozkręcanie niż skręcanie. Sama zabawa, że można zrobić coś więcej z tym samochodem niż tylko nim jeździć jest dla nich atrakcyjna.
Podsumowanie
- moja ocena: 5-/6
- wiek: 4+
- gdzie kupić: zerknij tutaj na wszystkie modele tutaj, ja polecam Ci kabriolet tutaj, od 40 zł (moim zdaniem najprostszy, ma też najmniej części), wielbicielom straży pożarnej, na pewno spodoba się wóz strażacki, o taki, ok. 110 zł. Jest też wózek policyjny, tutaj, od 78 zł, a samochód terenowy (u nas jako drugi model) taki, od 79 zł i kilka innych.
Czy warto?
Jeśli masz w domu fana samochodów, który lubi coś tworzyć, budować, skręcać to na pewno będzie zachwycony. Bardzo fajny jest wóz policyjny, tutaj. A niżej możesz zostawić swoją opinię, każda na pewno będzie na wagę złota 😉
Który zestaw kupić?
Ja polecić Ci mogę modele samochód kabriolet, samochód policyjny i terenowy. Ale uważaj na straż pożarną, tej z jakiegoś powodu odkręcają się koła (niby nic, ale niektóre dzieci może denerwować). I piszę to wprost, bo uważam, że zabawka jest czaderska, ale nie każdy z tych samochodów będzie idealny. Są również zestawy z bajkowymi bohaterami z bajki Auta 🙂 My mam cztery modele i jeszcze raz mogę polecić kabriolet, tutaj, 59 zł, policyjny tutaj, 78 zł oraz terenowy taki, 78 zł. A więcej modeli zobaczysz tutaj.