Udało mi się zrobić kilka zdjęć na dziecku, więc w końcu pokazuję Wam uszytą kurteczkę dla dziecka. Jest to kurteczka przeciwdeszczowa, “testowana” (czyli noszona haha) od około miesiąca w zależności od pogody i mogę Wam powiedzieć jedno – super!

Uszycie kurteczki dla dziecka okazało się wcale nie takie trudne, jak się obawiałam. Szyłam pierwszy raz taką rzecz, więc z kolejną pójdzie mi na pewno szybciej. Ogólnie szyje się to tak samo, jak bluzę, tylko wszystko robi się raz dwa, bo prócz wierzchniej części jest też podszewka… ale o tym zaraz 🙂

https://instagram.com/p/7pGs2KhJhy/?taken-by=domowatv

Materiał

Kupiłam materiał wodoodporny, na grupach materiałowych na facebooku jest ich teraz sporo. Zastanawiałam się czy nie będzie zbyt sztywny, gruby itd. Sam materiał w dotyku od spodu jest taki ciut “lepki”, do ciała bym go nie dała. Za to już z podszewką wygląda czadersko i w sumie jest jak normalna kurtka 🙂 Na podszewkę wybrałam dzianinę. Chciałam by była miła do ciała, miękka. Trochę jak bluza. Myślę, że zwykła podszewka, która jest śliska pewnie dobrze się sprawdza na grubsze ubranie, ale póki co to był fajny wybór, no i bawełna, dla mnie to dodatkowy plus.

Jeśli chodzi o materiał – jest wodoodporny, nawet teraz, gdy naprawdę leje 🙂 Na uszycie czeka kurtka Malucha i moja!

Szycie

Wybrałam krój z Ottobre. Bez problemów. Choć uszyłam rozmiar mniejszy, bo do tej pory to sprawdza się u mnie dobrze w przypadku tego magazynu. Zresztą zrobiłam to bez ryzyka, najwyżej byłoby dla młodszego dziecka 🙂 Wszystkie namiary na dole tego wpisu.

Jedyne co zrobiłam “źle” to niepotrzebnie skróciłam rękawy 🙂 powinnam zostawić, bo w efekcie są takie “akurat”. Reszta poszła super. Dzianinę na brzegu przy suwaku usztywniłam flizeliną, więc też nie miałam problemu, że różne materiały zachowają się w różny sposób 🙂

Pod paszkami dorobiłam wentylację, czyli dziurki podpatrzone w innej kurtce, moim zdaniem super. Na przodzie, gdzie chciałam zamaskować końce szwów i przy okazji dodać ozdobę to wbiłam napy.

Kurteczka dla dziecka

A tutaj efekt końcowy – zdjęcia 🙂

Wykrój, cena, koszty

Tego materiału miałam 0,5 metra, trochę na styk (kieszonki są z dzianiny, ale fajnie wyszły :)). Za ten kawałek zapłaciłam 14 zł! 🙂 Za dzianinę również 14, suwak 5 zł. Na kurteczkę 89 jednak musi być ciut więcej, minimum 0,6 m, za to do tego rozmiaru 92 to pół metra “styknie”, choć trzeba pokombinować 🙂

• materiał: wodoodporny + podszewka to dzianina bawełnianna z elastanem
• wykorzystanie materiału: po 0,5 metra
• cena kurteczki: 33 zł ! (14 + 14 + 5 zł)
• wykrój: Ottobre 1/2013 model 12

Czy uszyłabym znowu?

Jasne! Już zaraz zabieram się za kurtkę dla Malucha i dla siebie, bo materiał się sprawdził, deszcz przyszedł, więc na pewno nam się przyda 🙂 Mam już kupiony materiał na kolejne dwie, zastanawiam się nad zrobieniem z ciepłą pikówką na zimę, ale jeszcze myślę, czy wykorzystam ten materiał czy kupię gotowy już z ociepliną 🙂

Jak Wam się podoba? 🙂