Zaraz święta, a to dobra okazja by zrobić rodzinne zdjęcia, by zachować nie tylko wspomnienia, ale też jakieś foto, na pamiątkę 🙂 A ja dzisiaj chcę Ci pokazać, jako inspirację (i mam nadzieję motywację) do prowadzenia własnego albumu.
Prowadzę album nie tygodniami tylko bardziej jakimiś etapami, czasem na jednej stronie jest np. dzień u dziadków, wyjście do kina, wycieczka, a czasem to zlepek wielu zdjęć z tygodnia w domu. Pasuje mi to, bo nic nie muszę robić na siłę 🙂
Co wykorzystałam w albumie?
- Na początek miesiąca (w tegorocznym albumie) używam kart z nazwami miesiąca o takich od familyportraits (pamiętaj, że trzeba kupić dwa zestawy, bo karty są dwustronne), ok. 2,5 za komplet.
- we wpisach korzystałam też z kitów Becky Higgins Fresh 52 (minimalistyczny z zielonym, żółtym) i Doodle
- kilka kart to były karty wycinane z papierów (jedna papuga, Papier dwustronny 30×30 cm – Tropical dreams, Papier Crate Paper – Snow&Cocoa – At Home, Papier Pebbles – Winter Wonderland – Snowfun)
- Kryształki samoprzylepne srebrne, białe, zielone o taki komplet, jak tutaj (fajna cena), ok. 5,6 zł
- dodatkowo karty ozdabiałam tasiemkami washi 😉
A niżej właśnie te karty z miesiącami, ja je dodatkowo ozdabiam jakimiś naklejkami 🙂
Co kilka stron wsadzam w koszulki rysunki dzieci, z opisem co i jak 🙂 Tutaj rysunek zainspirowany książką “Szary domek” oraz dzięcioł, który odwiedzał nas zimą 🙂 Tak czy tak, wydaje mi się to fajna pamiątka 🙂
W tym miesiącu mam też jedną stronę czerwoną, bardzo fajnie wyszła 🙂
Sporo bawię się też stemplami, bardzo podobają mi się możliwości, które dają, są pewnym urozmaiceniem albumu.
Dodaję też różne “śmietki”, czyli np. bilety, wejściówki itd.
Tutaj zrobiłam projekt nasze 24 h, czyli na rozkładówce umieściłam w sumie 4 rzędy po 3 zdjęcia (po 12 zdjęć na kartę) i tam (prawie) godzina po godzinie jest udokumentowany nasz zwykły dzień. Taki najzwyklejszy. Wiecie pobudka, mycie zębów, odprowadzenie dzieci do przedszkola, praca itd. To bardzo fajny pomysł, za jakiś czas (za rok, może pół) na pewno to powtórzę. W albumie brakuje kilku zdjęć jeszcze, za to możesz zobaczyć, że jako “pola” na opisy wykorzystałam kartę przeciętą na 3 części.
Mam nadzieję, że Ci się podoba, a jeśli mogę Ci pomóc, co podpowiedzieć, coś Cię interesuje to pisz.
W sklepie familyportraits, a na hasło domowatv masz zniżkę 10% 🙂 uważam, że warto (fajne naklejki transparentne, karty i tanie albumy!).
Polecam Ci też wpisy:
- co to jest Project life
- jakie rzeczy do Project life kupić
- przykładowe wykorzystanie ozdób w albumach
- jak zrobić wpis do albumu krok po kroku (z filmem)
I pamiętaj o zdjęciach w święta! 🙂