Tym razem o prezentach z trochę innej strony, czyli prezentach, które uwielbiam najbardziej, chyba na równi z książkami czy grami planszowymi i które bardzo sprawdzają się u moich dzieci. Prezenty sportowe! To te prezenty, które nigdy nie idą w kąt 🙂

Im mam starsze dzieci tym chętniej wybieramy prezenty które nie są zawalidrogami, które nie pójdą w kąt, które nie znudzą się po kilku dniach. Dzieci mimo, że są większe, mają swoje marzenia, a na ich liście widzę częściej pojawiają się rzeczy, które związane są z aktywnościami sportowymi. Na urodziny, na święta pojawiają się propozycje takie jak rolki czy deskorolka i to jest niesamowicie fajne.

Pomyślałam, że i Tobie podpowiem co można wybrać w zależności od wieku. Aby też nie przestrzelić, czyli nie kupić za dużego roweru dla ledwie roczniaka, czy biegówki dla szkolniaka (hehe).

Często też pytacie: jaki rower wybrać dla dziecka, która biegówka dla dwulatka, czy warto kupić drabinkę gimnastyczną itd. Wybrałam tak naprawdę moje typy. Nie twierdzę, że to jedyna opcja, ale mam nadzieję, że będzie to pomocne.

W wielu sklepach działa nasz kod zniżkowy DOMOWATV który daje zniżkę od 5-15%, zobacz aktualne rabaty!

Aha! Jeszcze jedna ważna rzecz! Jak tak sobie patrzę to nie ma tu typowo instagramerskich rzeczy, od lat staram się promować proste, często tańsze rozwiązania i nie ukrywam, że sami większość produktów kupujemy z drugiej ręki albo konkretnych firm, które łatwo potem sprzedać. Łatwo coś kupić na promocji w dyskoncie, ale powiem Ci, że mało mam trafionych takich prezentów. Osobiście wolę używaną hulajnogę chociażby z decathlonu. Gdy zaskoczy to możemy szukać dalej. Polecam takie podejście, czasem dzieci (zresztą jak i my dorośli) muszą spróbować co im się spodoba. A każda aktywność będzie fajna.

Rowerek dla 1+

Pamiętam, jak chyba przy pierwszym dziecku dostaliśmy w prezencie rowerek biegowy, który był w dobry dopiero na 3 urodziny 🙂 stąd dla takiego malucha to polecam albo jeździk samochodzik albo lepiej rowerek Chillafish. To moje odkrycie dopiero przy trzecim dziecku, ale jest świetny! Na początku trójkołowy, ale dziecko się odpycha, jak na biegówce, a potem obraca się kółko i jest dwukołową biegówką, ale lekką, z niskim siodełkiem. Absolutnie czaderski! Bywa w Smyku, można też z drugiej ręki. Bardzo polecam.

• 

• 

• 

Rowerek biegowy 2+

Dla dwulatka warto kupić już klasyczną biegówkę, ale nie za dużą. O tym, jak wybrać biegówkę, wraz ze wszystkimi pomiarami pisałam tutaj. Wiem, że z tego artykułu skorzystały już setki rodziców 🙂 W skrócie to są dwie najfajniejsze opcje: biegówka Puky i biegówka Run Ride 100 BTwin z Decatlonu. Obydwa wygodne, zwrotne i z siodełkiem nisko nad ziemią na tyle, że dwulatek da radę.

• 

• 

Pierwszy rower

Z pierwszym rowerem to wcale nie jest tak prosto 🙂 Po biegówce można spokojnie wskoczyć na rower 14” i to bez kółek, bo tylko dziecko umęczycie, a po biegówce szybko załapie co trzeba. Potem jest 16”, a potem 20”, 24” itd. Z tych 14 i 16 to ja nie ukrywam, że mieliśmy Btwin, dzieciaki szybko wyrastały, szczególnie z 14, bo 16 już była dłużej. Dużo osób polecam Woom 2, ale ciekawą alternatywa wydaje się być Kubikes. Też lekkie, a tańsze. Tutaj zerknijcie (nasz kod domowatv też działa :)).

Pierwsza deskorolka

Moi chłopcy marzyli o deskorolkach i powiem Wam, że to okazał się strzał w dziesiątkę! Na start polecam trochę niższą np. Oxelo Play 120. Jest stosunowo niedroga, a wygląda jak taka normalna deskorolka. Od spodu urocza, ma regulowane położenie wysokości kółek i naprawdę dzieciaki na niej wymiatają 🙂 To jeden z lepszych zakupów!

• 

• 

• 

Hulajnoga trójkołowa

Dla dwulatka prócz roweru biegowego możecie kupić hulajnogę na 3 kołach. Robiłam kiedyś porównanie dwóch popularnych modeli: Gobber Expert i Mini Micro, tutaj. Jak dla mnie obydwie są super.

• 

• 

Hulajnoga do trików

Dla ciut większych dzieci bierzcie bez dwóch zdań Oxelo Freestyle MF one. Nie za droga, a idealna do skakania, szorowania i innych takich. Może powinnam wam polecić coś super lansiarksiego, ale mieliśmy wiele hulajnóg, od tych tanich masakra jak im pyrkały kółka) po markowe, ale ta do jazdy dziecięcej, na triki, jest serio fajna i mimo wielu różnych akrobacji wciąż wygląda dobrze 🙂

Tor przeszkód

Przymierzam się do tego, bo ma super opinie. Zerknijcie na foto, wygląda świetnie. To taki, nazwijmy to, plac zabaw, tor przeszkód, na który wydaje mi się, że da się namówić do kupna nawet babcie czy dziadka 🙂

Drabinka gimnastyczna

Hit nad hitami. Najlepszy nasz zakup w tym roku. Czasem chłopcy spędzają na drabince pół dnia, czasem kilkanaście minut, ale nawet te kilkanaście minut to więcej niż gdyby jej nie było 🙂 A tak poważnie o drabince pisałam tutaj. Duży wybór jest w malpiszon.pl ja jestem zadowolona z zakupu tam i właśnie z wyboru. U nas nawet w małym pokoju udało się zmieścić taką drabinkę i będę ją polecać bardzo. Może jako składkowy prezent?

• 

• 

• 

Ścianka wspinaczkowa

Kolejna konstrukcja na ścianie to ścianka wspinaczkowa, są gotowe konstrukcje gdzie tylko przykręca się kamienie do wspinaczki. Zajmuje niewiele miejsca i można nawet “wcisnąć” za drzwi, a jest to dodatkowa zabawa dla dzieci. Koniecznie sobie zerknijcie tutaj.

• 

Rolki

Rolki to kolejna rzecz, która może spodobać się dzieciakom. Wychodzę z założenia, że trzeba próbować! 🙂 Na start, by załapać polecam po pierwsze absolutnie genialne filmiki instruktażowe do nauki jazdy na rolkach dla dzieci (super wytłumaczone, bardzo proste i działają). Nam sprawdziły się te tutaj. Za to rolki pewnie potem warto superanckie kupić, ale na start mogą być takie regulowane. Na przykład rolki dla dzieci Play3 z Decathlonu. Dość proste, ale jeżdżą 🙂

Rękawiczki sportowe

Ha! Najmłodszemu niespełna 2 latkowi właśnie planujemy kupić na święta, bo ciągle podbiera braciom. Piękne wzory są w rowerystylowe tutaj, ale ogólnie dla dzieciaków po prostu fajne są każde, szczególnie kolorowe rękawiczki. Przydają się na rowerze, ale też u mnie dzieci wykorzystują na drabince przy wspinaniu po linie, na hulajnodze, deskorolce i rolkach 🙂 mam wrażenie, że niemal w nich śpią.

W sklepie rowerystylowe.pl kupisz taniej o 5% z kodem DOMOWATV.

• 

• 

Sakwy dla dziecka

Dobra, wiem, że temat niszowy, ale mamy fizia na punkcie rowerów, więc u nas było marzenie by mieć własne sakwy 🙂 Długo szukałam sakw dla dzieci i wiecie co? Wybór jest słaby. Są takie jedne z rekinem, jakieś w kwiatki, ale to mało prawdziwe sakwy, raczej takie ozdoby 🙂 Jeśli chcecie naprawdę sakwę dla dziecka i jeździcie na rowerach to polecam sakwy Crosso lub Ortlieb, ale małe (small). Dokładnie szukajcie crosso dry small click system (dwie sakwy, w sumie 30 l, bo każda to 15) lub Ortlieb Front Roller (dwie sakwy 25 l, bo każda 12,5). To całkiem fajna pojemność. One są często sprzedawane jako przednie sakwy, ale to są normalne sakwy tylko mniejsze, więc pasują nawet na koła 16” z bagażnikiem, a od 20” wyglądają świetnie 🙂

• 

• 

Inne

Wydaje mi się, że ten wpis mógłby nie mieć końca 🙂 Jeśli Wasza pociecha lubi takie aktywności to jestem pewna, że ucieszy się z każdego gadżetu do roweru, skaterskiej bluzy czy czegokolwiek związanego z tematem. Jeśli nie ma ochoty to warto moim zdaniem szukać tej aktywności, która sprawi przyjemność, naprawdę 🙂 Jeszcze dzieciaki zdążą się nasiedzieć w swoim życiu, a teraz, przez naukę online, siedzą już naprawdę dużo. Zatem ja bardzo, ale to bardzo, będę do takich prezentów zachęcać 🙂

Na koniec dodam, że cieszę się, że czytasz ten wpis. Uwielbiam pisać tego bloga. Mogę pisać o hobby, ekologii, rzeczach małej i dużej rangi, zabierać Cię w podróż, ale też pokazywać jak zdrowiej jeść i żyć ♥️. Może już wiesz, że jako dietetyk stworzyłam świetne ebooki kulinarne, które ułatwią Ci zmianę Twoich nawyków na te zdrowsze. A jeśli nie to bardzo polecam 🙂 Dodatkowo wspierasz tym moją pracę, mogę się rozwijać i tworzyć kolejne wartościowe treści, za co dziękuję 🙂