Podczas naszych małych i większych podróży spaliśmy w różnych miejscach. Mieszkania, hotele, kwatery, campingi czy pod chmurką. Teraz wiedziałam, że jadąc do Barcelony wybierzemy hotel lub mieszkanie. A że często się pytacie, gdzie nocujemy i ile kosztuje nocleg w Barcelonie to dzisiaj właśnie o tym.
Jadąc z małymi dziećmi odrzuciłam tym razem camping (pogoda, dojazd z pod miasta), pokoje i couchsurfing (jednak dzieci potrafią czasem dać w kość, lepiej nie narażać osób postronnych na to). Został hotel i mieszkanie.
Czemu nie hotel?
Z hotelami przy dwójce dzieci bywa problem. Niby maluch do 2-3 lat za free, ale dwoje? Trzeba często dzwonić i dopytywać po przez internet się nie da, albo na miejscu i tak okazuje się inaczej. W dodatku pokoje hotelowe są często niewielkie a my wozimy dwa łóżeczka turystyczne 😉 i niestety nie wszędzie się zmieszczą. Najlepiej zarezerwować trzyosobowy pokój, ale to podwyższa koszt a po drugie to trzecie łóżko jeszcze nie jest w użyciu.
Mieszkanie w Barcelonie
No to mieszkanie 😉 Airbnb to serwis, który uwielbiam. Spędziłam godziny oglądając mieszkania w Barcelonie 😉 chciałam by było blisko centrum, najlepiej z windą, wygodną łazienką i przyjazne dzieciom. Nie chciałam dojeżdżać bo z dziećmi czasem trzeba działać szybko i pół godziny w metrze może być horrorem haha, poza tym po doświadczeniach z Paryża wiedziałam, że najfajniej wszędzie móc dojść na nogach. I tak poszukiwania zawęziłam do Placa Catalunuya i La Rambla.
Oczywiście w międzyczasie parę fajnych ofert mi przepadło, ale tak to już jest. W każdym razie pisząc ten post siedzę w naszej barcelońskiej kawalerce, z okna widzę La Rambla, skrzyżowanie dalej mamy targ La Boqueria. Wszędzie mamy blisko 😉
Co prawda, jak już wiem jaka tu jest piękna pogoda w październiku to trochę mi szkoda, że nie mamy mieszkania z takim wielkim tarasem, ale… tam nie było windy 😉
Hotel szacunkowo kosztował 54 euro (ok. 228 zł) mieszkanie ok. 160 zł. A można spokojnie taniej, szczególnie po sezonie, teraz widzę oferty za 80 – 100 zł.
Zalety dobrej lokalizacji to również brak kosztów transportu i więcej czasu by siedzieć nad morzem 😉
Dajcie znać, jakie są Wasze ulubione noclegi.