Szukaj
Generic filters

Tania maszyna do szycia – jaką wybrać (porównanie modeli)

Maszyna do szycia

Dzisiaj krótki wpis o tanich maszach do szycia, ostatnio mam za sobą jeden nieudany i jeden całkiem trafiony zakup, więc podzielę się z Wami, może komuś z Was się przyda a może sami też dopiszecie własne typy 😉 Zdarza Wam się szyć?

Jedną z rzeczy, którą nauczyła mnie moja mama to szycie. Jako mała dziewczynka potrafiłam posługiwać igłą i nitką, szyć drobne rzeczy (głównie dla pluszaków), coś tam skrócić. Potem nauczyła mnie obsługiwać maszynę do szycia – taką starą, wielką i ciężką 🙂 Kojarzycie takie maszyny?

Przez wiele lat jakoś nie czułam potrzeby samodzielnego szycia (poza sporadycznym przyszyciem guzika czy skróceniem spodni). Ale ostatnio jakoś mnie naszło by coś fajnego uszyć dla dzieci 🙂 No i zaczęło się szukanie maszyny do szycia.

Mój pierwszy zakup maszyny do szycia to totalna porażka. Myślałam, że wystarczy mi najtańsza, zwykła, bo przecież szyć będę tylko od czasu do czasu. Jednak zakup za 100 zł okazał się wyrzuceniem kasy w błoto. Może po prostu Wy unikniecie takiej porażki, a może trafiliście lepiej i dopiszecie swój komentarz dla innych 🙂

Bubel? U mnie nietrafiony zakup to maszyna do szycia Elegant HomeLife. Skusiła mnie ceną (100 zł) oraz tym, że jest niewielka (waga ok. 1 kg). Jednak to taka bardziej zabawka, pedał od początku nie działał (tylko start/stop – dziwny guzik, którego nie widziałam w normalnych maszynach). Uszycie czegokolwiek sprawiło mi wielką trudność – mimo zmiany naprężenia nici, rodzaju ściegu itd., nici się kulkowały, wcinały i więcej czasu poświęciłam na wyplątywanie materiału niż szycie. Dodatkowo nie nadaje się do szycie materiałów elastycznych, a już tym bardziej kocyków, polarów itd. No i hałas taki, że sąsiadów może obudzić 🙂

Zaczęłam szukać lepszej maszyny, ale też takiej, która nie zrujnuje całkowicie naszego budżetu, bo daleko mi do krawcowej 🙂 Poniżej tanich lista maszyn, które rozważałam i o których znalazłam dobre opinie. Może to będzie dla Was punkt wyjścia przy własnych poszukiwaniach 🙂 Założyłam, że tania maszyna kosztuje max 500 zł.

Maszyna do szycia do 500 zł – przegląd

Wybrałam kilka modeli do 500 zł, takich, które miały dobre opinie, takich, które miałam okazje już testować (u siebie w domu) lub u znajomych szyjących.

Łucznik 2016 Lidia

Ładnie wygląda bo jest cała w motyle, opinie o niej są dobre, że fajna na pierwszą maszynę. Niestety Łucznik jest głośny (słyszałam pracę kilku – bardzo!) i podobno (to z opinii) trudno zmienić bębenek dolny. Z opisu wynika, że ma ściegi elastyczne, prosty, zygzak, a nawet owerlokowy. Chwytacz wahadłowy. Kupisz tutaj, cena ok. 350 zł

Łucznik Lidia
Łucznik Lidia

Łucznik 2013 Maryla.  Nie kupiłam, bo nie była dostępna). Cena 370 zł, obecnie jej miejsce zajął model Katarzyna.

Łucznik Katarzyna

Model po ww., którego już nie da się kupić. Łuczniki, które testowałam są dość głośne i to mnie zniechęciło. Ma standardowe (plus dodatkowe) ściegi, autonawlekacz igły. Chwytacz wahadłowy. Zerknij na aktualne oferty, 389 zł

Łucznik Katarzyna
Łucznik Katarzyna

Singer 8280

Z opinii cicha i całkiem udana, szyje elastyczne materiały i tę właśnie wybrałam jako pierwszą swoją maszynę. Po czasie na pewno dostrzegam, że wadą jest brak ściegu owerlokowego i mało ściegów elastycznych (w sumie tylko zygzak). Ogólnie jednak, jak na prostą maszynę do okazjonalnego szycia jest bardzo fajna. Chwytacz wahadłowy. Kupisz tutaj, cena 380 zł.

Singer 8280
Singer 8280

Silvercrest z Lidla

Wiele osób się zachwyca, ma wiele ściegów, w tym ozdobne, większość ma ścieg owerlockowy, jedyny minus to to, że trzeba wypatrywać kiedy pojawi się w Lidlu. Są różne modele, większość ma chwytacz wahadłowy. Cena ok. 440 zł

Juki HzL-12z

Ma kilka ściegów, nawlekanie nitki, jest to baardzo prosty i minimalistyczny model, chwytacz wahadłowy. Kupisz np. tutaj, cena ok. 440 zł

Juki
Juki

Janome E1015

Niewielka maszyna, która ma sporo ściegów, w tym wiele elastycznych, ozdobnych. Również z tego co widzę owerlokowy i kilka innych nadających się do dzianin. Też chwytacz wahadłowy. Kupisz tutaj, cena ok. 500 zł

Juno
Juno

Brother BQ17

Troszkę powyżej 500 zł, ale dodaję, bo maszyny tej firmy maja bardzo dobre opinie. Ta jest najprostsza, ma podstawowe ściegi, za to chwytacz rotacyjny (!), czyli m.in. łatwiejszą wymianę bębenka. PS: obecnie sama mam brothera, ciut wyższy model, ale spokojnie polecam. Kupisz tutaj, cena 550 zł.

Brother BQ17
Brother BQ17

Aktualizacja 2017: Początkowo ja wybrałam Singer 8280, to prosty model, taki, jak pamiętam z domu rodziców. Tylko jest prostsza i mniej toporna w obsłudze. Cicha, szybka, sprawna 🙂 Brakowało mi jednak ściegu owerlokowego i zrywała mi często nić. Po roku zmieniłam ją na Brother BQ25 mimo, że droższą prawie dwa razy. Z tej obecnej jestem zadowolona, choć pewnie teraz, jako, że szyję dużo, kupiłabym jeszcze inną. Niemniej na początek ja mogę polecić albo jakiegoś singera albo brothera, z tymi miałam większą styczność, obydwie marki (testowałam też inne modele u znajomych) mają fajne maszyny.

I uważaj, bo szycie wciąga. Zaczynałam amatorsko, a teraz niemal 90% rzeczy z naszej szafy to moje uszytki. Dlatego to co mogę Ci doradzić to wybór maszyny z głową. Oczywiście możesz zakładać (tak, jak ja), że szyć będziesz od czasu do czasu, ale załóż też, że może Cię to wciągnąć.

Ktoś kiedyś mi powiedział: kup najlepszą maszynę na jaką stać Cię w danej chwili.

A Wy jakieś możecie polecić? Coś odradzić lub doradzić innym?

A to mój pierwszy zakup, Singer, teraz mam już inną, ale do 500 zł b. fajna
A to mój pierwszy zakup, Singer, teraz mam już inną, ale do 500 zł b. fajna
  • Korzystasz z moich wpisów? Zobacz moje przewodniki i poradniki albo postaw kawkę. Będzie mi bardzo miło!

    Postaw mi kawę na buycoffee.to