Tak! Kupujemy kampera, a może kupujemy kamper? Bez względu na formę to dzieje się naprawdę, choć sama w to nie mogę uwierzyć 🙂 Bardzo spontaniczny wpis z naszą małą historią, kilkoma poradami i ogromną radością.
Kwiecień to u nas bardzo szalony miesiąc 🙂 początek kwietnia to narodziny najmłodszego, a teraz na koniec kwietnia doszedł nam kamper. Po drodze jeszcze 10 rocznica naszego ślubu i poniekąd jako pretekst (jak romantycznie :))) jest kamper. Póki co nie mogę w to wszystko uwierzyć!
Zobacz nasz vlog
To bardzo krótki, spontaniczny vlog z tego dnia 🙂 na Instagramie pokazywałam trochę ujęć na żywo (dziękuję za tyle cudownych komentarzy i wiadomości!), a niżej taki film. Film pełen radości 🙂
Poszukiwanie kampera – przegląd ogłoszeń
Ogłoszenia oglądaliśmy od dawna, mamy doświadczenie z kamperowaniem i plus minus wiedzieliśmy czego chcemy. Najtrudniejszym kryterium były pasy na wszystkich fotelach. To wbrew pozorom rzadkość, bo większość, nawet 6 osobowych kamperów (również nowych) ma pasy normalne na 4 miejscach, a na dwóch ma pasy biodrowe. A takimi nie przypnie się fotelika. Pewnie da się gdzieś coś dorobić, ale jednak fajnie znaleźć „gotowca” 🙂
Z tymi pasami było zdecydowanie najtrudniej, bo nawet na zdjęciach w ogłoszeniach nie zawsze było wszystko jednoznaczne.
Druga rzecz to to, że zależało nam na wielu łóżkach, tak by dzieci mogły spać i my, również za 2-3 lata. A jednocześnie wiedzieliśmy, że na postojach przydaje się przestrzeń do zabaw (np. rozłożone duże łóżko itp.). W efekcie póki co skreśliliśmy łóżko piętrowe i wrócimy do niego za kilka lat, teraz wybraliśmy kilka dużych, by każdy miał wygodnie 🙂
Oglądaliśmy ogłoszenia niemal codziennie. Staraliśmy się wychwycić maksymalnie dużo ew. problemów (np. inna tapicerka niż oryginalna, ciemniejsze fragmenty itd). Bardzo dużo można już wypatrzeć na zdjęciach.



Oglądanie kampera
A potem resztę można usłyszeć w rozmowie telefonicznej i końcowo podczas oglądania. Podczas rozmowy już skreślaliśmy niektóre ogłoszenia. Na oglądanie warto pojechać z kimś kto się zna lub liczyć, że trafi się na kogoś kto lubi kamperowanie 🙂 My mamy jakieś doświadczenie z kamperami, ale jednocześnie raczej nie biegamy sprawdzając poziomu wilgotności ścian. Dużo bierzemy na węch i wzrok 🙂 No i trochę zaufanie.
W każdym razie ten jeden jedyny Michał pojechał zobaczyć kilka dni temu i… już wiedzieliśmy, że to będzie ten 🙂 Mieliśmy gotową checklistę, by wiedzieć co sprawdzać i mam nadzieję, że nie zapomnieliśmy o niczym istotnym.
Trafiliśmy na przesympatyczną parę, Marcina i Anię, którzy wszystko opowiedzieli nam o kamperze, co warto zrobić, co jest, co naprawili. Sami nim jeździli więc to było bardzo cenne. No i okazali się bardzo mili 🙂


Kupno i powrót do domu
A potem pojechaliśmy razem go odebrać i wrócić nim do domu 🙂 Radość bezcenna, cały czas nie mogę uwierzyć, że jest nasz. I teraz czeka nas kilka drobnych rzeczy, które chcemy ulepszyć, a potem w drogę! Już nie możemy się doczekać!

20 Odpowiedzi
Paulina, czy kupiliście go w Olkuszu? Wracałam z pracy i tak mocno mi się wydawało, że widziałam Michała i obok stał kamper. Aż chciałam się zatrzymać, ale pomyślałam, że nieee, no skąd on tutaj xD
WOW 🙂 jesteś dość spostrzegawcza! Ale tak to prawda
W takim razie pozdrawiam ze Srebrnego Miasta i życzę, by kamper służył jak najlepiej! 🙂
Gratulacje! Wygląda super, nawet po ciemku 😉 Dodaj proszę tę Waszą check-listę, bo myślę, że zainspirowaliście kilku przyszłych kamperowców i komuś taka lista bardzo się na zaś przyda. Mnie również, mam nadzieję, za jakiś czas :*
zrobię może osobny wpis na ten temat, to też wtedy kolejne osoby dopiszą coś w tym temacie i nie zginie 🙂
Piękny kamer! Paulino a gdzie będziecie trzymać kampera podczas bycia w domu? Chyba że garaż? ☺️
póki co „po ręką”, a na zimę się zobaczy 🙂
Cieszę się razem z Wami! No i hmmm, w tym roku też mam 10. rocznicę ślubu, więc może… 😉
Gratuluję super prezent sobie sprawiliscie 🙂 Bardzo fajny pomysł. Gorące życzenie z okazji rocznicy 😉
Super! Wspaniały prezent na rocznicę! Życzę Wam, żebyście zawsze byli tacy szczęśliwi 🙂
Super, gratulacje 🙂 My właśnie swojego sprzedalismy 🙂
Ooo i kupujecie nowszy czy zmieniacie formę?
Sprzedalismy 1 rocznego, kilka tysięcy przebiegu, więc praktycznie nowy. Nie mamy czasu się zajmować wypożyczaniem, bo taki po części był cel kupna nowego, a na dwa tygodnie podróży w roku szkoda było go trzymać. Sprzedalismy do sympatycznej pary z W-wy, będziemy teraz od nich wypożyczać:) pokochałam kamperowanie i też zastanawiałam nad czymś starszym tylko dla nas, ale na razie mamy inne wydatki. Pozdrawiam Ola kampero i wozkomaniaczka 🙂
Wspaniale gratulacje, wiemy jaka to radość. My kupiliśmy naszego dwa i pół roku temu Pisząc teraz do Ciebie jesteśmy na wysokości Sieny w drodze do serca Toskanii. Życzymy wielu cudownych podróży
Oooo cudownie! Bawcie się dobrze, dajcie znać jak traficie fajną miejscówkę 😀
Po pierwsze gratuluje , dzis dopiero weszlam na Twojego bloga po dlugiej przerwie a tu tyle radosnych wiadomosci. Nowego czlonka rodziny gratulowalam juz wprawdzie w innym poscie, choc nie wiem czy sie komentarz opublikowal, ale to nic: poprostu serdecznie gratuluje. Zycze waszej piateczce duzo szczescia i przygod. Kamper to moje marzenie u mnie cala rodzina kepingowa: siostra i rodzice, a my korzytsamy troche ,,na trzeciego„ poki co nie planujemy zakupu, choc podroz kamperem i owszem 🙂 Polecam wam moje okolice – rejony Stein am Rhein. Moze bedzie wam po drodze, znam pewien bardzo fajny Camping i oczywiscie jak juz bedziecie zapraszam do siebie na kawe i sok dla chlopakow.
Jaka piękna budka do fotelika 🙂 Ona jest standardowo w zestawie? Gratuluję zakupu i życzę wspaniałych podróży 🙂
To taki model fotelik, w sensie kolor. To britax-romer baby safe i size kolor comic https://www.britax-roemer.pl/foteliki-samochodowe/nosidelko/baby-safe2-i-size/3011.html
No my zanim znalazłam Twojego bloga też wykombinowaliśmy sobie taki prezent na 10ta rocznicę ślubu. A tu klops kupiony już prawie 2 miesiące temu, nadal stoi na podwórku z przyczyn oczywistych! Plan już jest na Polskę w tym roku – szlak latarni morskich. Oby się udało!
Trzymam kciuki, nasz też stoi, wiadomo.