Co jakiś czas podrzucam Ci informacje o fajnych promocjach np. Limango, ale do tej pory nie pojawił się wpis co to w zasadzie jest, jak działają takie kluby zakupowe i czy warto kupować. We wpisie będzie o plusach i minusach tego typu zakupów, no i oczywiście jak zawsze czekam na Twoją opinię.
Pierwszy raz z klubem zakupowym zetknęłam się kilka lat temu, teraz przyznaję, że dość często korzystam z tego typu zakupów głównie ze względu na niższe ceny. PS: Aha na końcu jest rabat dla Ciebie 😉
Kluby zakupowe – co to takiego
To tak naprawdę trochę sklep internetowy, ale z tą różnicą, że oferta dostępna jest dla zarejestrowanych użytkowników i tylko przez jakiś czas (tzw. czas kampanii). Był moment, że do klubów zakupowych można było dostać się wyłącznie z polecenia, obecnie to znacznie łatwiejsze (możesz np. zarejestrować się przez Facebooka – ja tak zrobiłam) i już widzisz ceny i możesz kupować (uważaj wciąga!).
W Polsce jest kilka klubów zakupowych. Ja przyznaję najczęściej korzystam z Limango.pl, to ich oferta również najczęściej podrzucam Tobie. Głównie dlatego, że asortyment jest najbardziej różnorodny, a marki takie, które kojarzę, a mogę kupić znacznie taniej. To tutaj robię najczęściej zakupy i na tym skupię się najmocniej.
Jak działa klub zakupowy
Klub zakupowy działa w oparciu o czasowe kampanie. Czyli pojawia się oferta danej firmy i produkty w tej kampanii. Taka oferta trwa kilka dni (3-7 dni) i w tym czasie możesz kupić wszystko nawet do 80% taniej. I nie jest to żaden haczyk, po prostu chodzi o to, że często są to produkty pozasezonowe, czasami z poprzedniej kolekcji itd. No i jest ich ograniczona liczba!
Oznacza to tyle, że bywa tak, że gdy rusza kampania rano o 7:00 to po kilku godzinach wiele produktów jest już wyprzedane (np. dany rozmiar), ale spokojnie jest wiele takich kampanii, w których można kupić coś ostatniego dnia (ja zazwyczaj zwlekam z zakupem, więc wiem co mówię :)). Choć nie będę ukrywać, że wiele razy coś mi zniknęło przez moją opieszałość zanim zdążyłam dodać do koszyka.
Kluby zakupowe mają w swojej ofercie często marki luksusowe, trudno dostępne w Polsce, albo takie, których oferta jest na naszym rynku bardzo okrojona. Mają też marki popularne, dostępne, ale rzeczy są o wiele tańsze. No i właśnie pojawia się taka kampania i ona trwa określony czas.
W każdym razie zamawiasz i potem czekasz na wysyłkę. To co różni klub zakupowy od sklepu to m.in czas dostarczenia produktu, często jest on dłuższy np. 2-3 tygodnie, ale z drugiej strony kupuje się coś o wiele, wiele taniej.
1. Dlaczego kampania trwa krótko
Głównie wynika to z tego, że masz okazję kupić taniej, a jak wiadomo okazja=coś czasowego. Po drugie z logistycznego punktu widzenia to co zamówisz w klubie zakupowym jest zamawiane od dostawcy. Czyli musi być określony czas składania zamówień aby potem logistycznie to spiąć (w sumie to Cię nie dotyczy, ot ciekawostka). Dla Ciebie najważniejsza informacja jest taka, że kampania jest czasowa, ale dzięki temu kupujesz taniej.
PS: uwaga trik. Jak pojawia się kampania i nie masz pewności co do zakupu produktów to możesz dodać je do koszyka. W Limango działa to tak, że na 30 minut ten produkt jest zamrożony dla Ciebie. Oznacza to tyle, że masz dodatkowe 30 minut na podjęcie decyzji, czy chcesz to czy nie. To o tyle fajne, że sama niekiedy zastanawiam się np. nad kolorem, a w ten sposób nie muszę się martwić, że zniknie mi mój rozmiar/pożądany wzór 🙂
trik 2: newsletter fajna opcja, ja jednak dla zdrowia psychicznego i finansowego zamiast czytać codziennie to zaglądam sama co kilka dni, tak najczęściej wypatruję tego co będzie. I tutaj trik – wybraną nadchodzącą kampanię możesz dodać do kalendarza 🙂
2. Ile czeka się na wysyłkę
I tu dochodzimy do punktu kolejnego – czas oczekiwania. To dla niektórych może być minus, choć niekoniecznie. Czas oczekiwania na zamówione produkty to zazwyczaj ok. 3 tygodnie. Musisz patrzeć na przewidywany czas dostawy przy wybranym produkcie. Wszystkie kampanie są planowane z wyprzedzeniem. Wiele kampanii ma “gwarantowany czas doręczenia” na konkretną okazję, tak się zdarza z tymi na dzień dziecka, dzień mamy czy świętami.
Okres oczekiwania wynika w dużej mierze z tego, że produkty nie są magazynowane przed kampanią, lecz są dostarczane do magazynu Limango już po zamówieniu. Potem towar jest przepakowywany, przygotowywane są paczki, a to chwilę musi trwać. Ale m.in dzięki temu to co kupujemy jest tańsze, bo chociażby nie jest wliczony w produkt koszt magazynowania.
Ogólnie dłuższy czas oczekiwania to nie musi być minus, bo jeśli coś Ci się spodoba, ale w tej chili nie masz gotówki na zakup to może warto zamówić daną rzecz za pobraniem i zapłacić przy odbiorze (za te 3 tygodnie). Ja co prawda płacę z góry, ale wiem, że niektórzy tak robią 🙂
Aha i nie martw się, bez względu na sposób płatności masz 30 dni na zwrot zakupionego produktu. To naprawdę dużo! Ja korzystałam ze zwrotu, gdy rozmiar mi nie pasował i działa 🙂
Plusy i minusy
Opisałam wyżej, jak to działa to teraz takie małe podsumowanie z plusami i minusami.
- dostęp do produktów znanych marek w niższych cenach (często produkty luksusowe lub niedostępne u nas)
- pewność, że produkty są oryginalne
- produkty dobrej jakości (dobre marki)
- możliwość zwrotu przez 30 dni
- możliwość płatności z góry lub za pobraniem
- darmowa wysyłka często już przy zakupach za 50 zł
- odrobina adrenaliny przy zakupach (czy nikt nie wykupił haha) 😉
minusy:
- dłuższy czas oczekiwania na przesyłkę
- krótkie kampanie (można coś przegapić)
- ograniczona liczba produktów (może ktoś nam wykupić)
Outlet
Wyżej opisałam, jak działają zakupy w klubach zakupowych podczas trwania kampanii. ALE jest jeszcze coś takiego, jak outlet, to są produkty, które mają szybki czas wysyłki, czyli są dostępne od ręki. I można tu znaleźć naprawdę cuda!
Ja czasem boję się tam wchodzić 😉 Bardzo fajne naklejki na ścianę, ostatnio upolowałam śliczne motyle za ok. 30 zł! Zresztą zerknij tutaj, od 30 zł. Kolejna rzecz to sporo akcesoriów kuchennych czy do pieczenia, które nie są tak naprawdę sezonowe 🙂 Zobacz piękną formę gąsienicę, tutaj, 33 zł, albo cudowną deskę z tym motywem, tutaj,
Ja zakochałam się również w zestawie do herbaty (poważnie się zastanawiam czy kupić), o taki, 42 zł
A także gdybym miała mniejsze dzieci to brałabym na pewno ten jeździk, o taki, 154 zł.
Można też kupić AGD, ja sobie chwalę taki podręczny zestaw z blenderem (tego siekacza z zestawu używam właśnie do słynnych kulek truskawkowych ;)), a zestaw taki, 140 zł
No i mogłabym tak długo, ale naprawdę do Outletu warto zaglądać, bo można trafić fajne rzeczy i od ręki.
Co warto kupować
Wyżej trochę Ci podrzuciłam propozycji co warto kupować (a raczej co mi wpadło w oko) w klubie zakupowych. Ale jeszcze dodam, że na pewno w Limango warto polować na Geoxy, to świetne buty, dla dzieci genialne, bo noga się nie poci, a jak trafisz świecące to już w ogóle bajer.
Warto zerkać na kampanie z wózkami, pojawia się na pewno Maxi Cosi, Quinny, a ostatnio Cybex i GB, jest naprawdę sporo taniej. No i nosidła Fidella (mega promocje są na te nosidła).
Ja mam słabość do kolorowego Desigual, a tak to zerknij również na Conversy czy Birkenstocki, tutaj – ceny trudne do przebicia, serio. Taniej wychodzi AGD Russel Hobbs (np. mój ukochany blender Mix&Go) czy Joseph Joseph (super pudełka, np. takie) itd., itd. Marek jest ogrom. Pewnie każdy znajdzie trochę coś innego dla siebie, bo np. ja póki co niewiele zerkam w stronę mebli. Jestem ciekawa na co Ty zwracasz uwagę?
Rabat dla Czytelników
I na koniec, jako, że Limango ma teraz 7 urodziny (warto śledzić, bo są fajne promocje, konkursy itd. – zobacz tutaj konkurs), to jest też rabat dla Was. Kod oczywiście: domowatv. Masz 30 zł rabatu na zakupy za min. 150 zł, więc spora oszczędność. Obowiązuje na wszystko do 08.07.2018! 🙂
Ufff, to chyba tyle. Mam nadzieję, że udało mi się opisać co to w ogóle są te kluby zakupowe, jak to działa i że naprawdę warto zaglądać i kupować. Jestem ciekawa czy korzystasz, co kupujesz, czy jesteś zadowolona.
*wpis powstał we współpracy z limango.pl