Haha skoro weekend to mam dla was lekki wpis. Otóż będzie o wózkach z “M jak miłość”. Co jakieś czas dostaję pytania typu:” jakim wózkiem jeździ Kinga z M jak miłość” czy Marcin, dostaję zrzuty ekranu i… stąd właśnie pomysł na ten wpis 🙂 Oto wszystkie wózki z “M jak miłość”.
Ja wyłapałam trzy wózki, ale jeśli jest jeszcze jakiś to poproszę o informacje, a najlepiej informacje ze zdjęciem 🙂
Poniżej wózki z serialu “M jak miłość” z moim opisem czy to dobrze dobrany wózek do konkretnej sytuacji 🙂
Mima Kobi – wózek Kingi
Wózek Kingi z “M jak miłość”, czyli piękna Mima Kobi (podobny do Mima Xari), w kolorze białym. Polecam recenzję wózka Mima Xari, który jest dość podobny, ale ma chociażby mniejszy kosz. Sama początkowo myślałam, że to Xari (dzięki za czujność!), Kobi ma taką przewagę, że można go przerobić na wózek podwójny. Czyżby Kinga myślała o kolejnym dziecku? haha A czy został dobrze dobrany? Z tego co widzę bohaterka z rodziną mieszka w okolicy domków jednorodzinnych, gdzie drogi są ubite, ale nie asfaltowe i nie ma chodników. Moim zdaniem lepiej sprawdziłby się u niej wózek sportowy.
Ogólnie wózek ma fajną amortyzację, ale na tego typu tereny lepszy byłby wózek terenowy. Poza tym często jej dziecko śpi w wózku, a tutaj lepszym wyborem byłby wózek z rozkładanym siedziskiem na płasko niż siedziskiem kubełkowym. W tym wózku mega fajna jest gondola, ale Mikołaj (dobrze mówię?), czyli dziecko Kingi już jeździ w spacerówce, a w dodatku zaraz z niej wyrośnie lub obetrze nóżkami dół siedziska (materiał łatwo się ściera). Wtedy pewnie będzie musiała kupić jakiś lekki trójkołowy wózek 🙂
Za to Mima w parku na spacerze z babcią wygląda idealnie! A kupić go można tutaj (link do wersji camel).
Babyzen ZEN – wózek Natalki
Natalka z “M jak miłość” wozi w tym malutką Hanię. Tereny, po których jeździ to typowo wiejskie łąki i nieutwardzone drogi. Wózek Babyzen ZEN jest bardzo nowoczesny, ale jego atuty można docenić się podwójnie w mieście (sporo schodów, wnoszenie wózka) czy też podczas częstych podróży (łatwe składanie wózka, mieści się w bagażniku i można go łatwo ciągnąć za sobą bo w stelażu ma ukryte niewielkie kółka). Bardzo pomysłowy, nowoczesny wózek. Ale w mojej ocenie powinna się zamienić na wózki z Marcinem niżej…
Recenzji wciąż nie ma, bo do tej pory nie dotarł do mnie w pełni kompletny wózek. A szkoda. Niemniej wypatruje aż bohaterka serialu przesadzi córkę do spacerówkowej wersji tego wózka, bo moim zdaniem wtedy zyskuje na zwrotności.
TFK joggster lite twist – wózek Marcina
Tutaj przyznaję początkowo nie mogłam odgadnąć co to za wózek bo były tylko jego fragmenty. A to TFK joggster lite twist z gondolą Multi X. I to jest bardzo fajny sportowy wózek! Aż dziwi mnie, że Marcin z nim jeszcze nie biega, ale może czeka aż przesadzi swojego syna Szymka do spacerówki? A jeśli nie ma zamiaru biegać, to w mojej ocenie spokojnie Marcin mógłby zamienić się na wózki z wcześniejszą bohaterką Natalką. Jej by bardziej przydał się terenowiec, a jemu lekki wózek, który łatwiej by mu było wnieść po tych kilku schodach do swojego bloku.
Na pewno jednak posłuży mu długo, bo w wersji spacerowej siedzisko ma wysokie oparcie i duże dopuszczalne obciążenie. No i jedzie lekko! A gdy przeniesie się do Grabiny to będzie mógł spokojnie wybrać się na spacer do lasu 🙂 Tutaj zobaczycie recenzję tego modelu, a ja wam już więcej fabuły nie zdradzam haha.
PS: kupisz go tutaj.
A wam który się najbardziej podoba? 🙂