Recenzja wózka iCandy Raspberry zwanego potocznie “malinką”. Wózka, który mi do złudzenia przypomina Bugaboo Bee+, takiego, który denerwowała mnie jedną rzeczą, a jednocześnie kilka miał fajnie rozwiązanych. Wózek raczej do miasta, ale spodoba się, jeśli szukasz wózka z obracanym siedziskiem.
Ja wózek testowałam dzięki uprzejmości Alicji, która była w stanie mi go wysłać na drugi koniec Polski – dziękuję! Oczywiście jeśli ktoś ma wątpliwości to teraz w styczniu nie biegam w szortach, bo przez zaległości recenzja czeka od… lipca. Ufff.
Tak czy tak, ja od dawna marzyłam o tym wózku, szczególnie odkąd miałam styczność z iCandy peach, czyli podwójnym wózkiem, który moim zdaniem jest ideałem jeśli chodzi o design, rozwiązania i kompaktowość, szczególnie w wózku rok po roku. Przyznam się, że racpberry trochę mnie rozczarowało, o tym dlaczego przeczytasz dalej.
Plusy
Obracane siedzisko w obydwu kierunkach to na pewno coś co spodoba się wielu osobom. Często w wiadomościach do mnie pytacie, który wózek spacerowy ma opcję ustawienia siedziska zarówno w stronę drogi, jak i do rodzica. I tak jest z iCandy Raspberry. Przekładanie siedziska jest proste, choć nie robiłabym tego z dzieckiem 🙂
Prosta regulacja oparcia siedziska to kolejny plus, jest regulowane w 3 pozycjach (siedząca, półsiedząca i leżąca) wszystko za pomocą wygodnego klipsa z tyłu oparcia. Pozycja leżą jest naprawdę imponująca, zresztą wózek jest reklamowany jako wózek od urodzenia, ma nawet specjalny śpiworek/wkładkę. Jednak dla mnie jest on zbyt twardy, jak na wózek dla noworodka. Niemniej samo położenie będzie wygodne i dla większego dziecka, które lubią zdrzemnąć się na spacerze.
Dość duża budka to kolejny plus, tak jak i w bee+ tu również można dokupić różne kolory wkładek i budek i zmieniać wygląd wózka, niemniej sam materiał budki jest dość “cienki”.
Łatwe składanie i to do niewielkich wymiarów, a postawiony stoi samodzielnie 🙂
Regulowana rączka w sposób teleskopowy spodoba się tym rodziców, których dzieli różnica wzrostu. Tutaj jest wysuwana, wygodna.
Lekkie prowadzenie i podbijanie nawet na wyciągniętej rączce i z dużym dzieckiem. Spokojnie wjeżdża pod krawężnik, choć lepiej w ustawieniu “do drogi”.
Łatwe manewrowanie nawet w sklepie. Wózek jest dość zwinny nawet na śliskich i wąskich sklepowych alejkach.
Ani plus, ani minus
Spory kosz z plastikowym pojemnikiem to na pewno plus, ale ten plastikowy pojemnik wzbudza u mnie mieszane uczucia. Z jednej strony czaderski schowek na folię (ja zazwyczaj i tak jej nie wożę), a z drugiej podnosi wagę. Pełni też rolę podnóżka dla większych dzieci.
Minusy
Hałasuje na kostce i to strasznie! To coś co mnie totalnie odstrasza. Wózek ma gumowe kółka, które trudno uszkodzić, ale hałasują, stukoczą bardzo.
Cena. Trudno nie doszukiwać się porównania do do Bee+. iCandy ma podobną cenę, a obecnie w Polsce jest dostępny głównie z drugiej ręki.
Gdzie kupić iCandy Raspberry
W Polsce wózek jest w zasadzie niedostępny nowy, można kupić z drugiej ręki. W Anglii kosztuje ok 420 funtów, za to w PL używany to koszt ok. 800-900 zł.
PS: odnośnie sandałków ze zdjęcia (bo tyle osób pyta :)) to są to Melissa o podobne do tych 🙂
Dla kogo ten wózek
Fajny do miasta, niewielki, kompaktowy, a z wieloma fajnymi funkcjami. Ciekawy o tyle, że starczy do końca wózkowania, nawet pomieści malucha do 25 kg. Za to odradzam dla wrażliwych słuchowo 🙂
Wymiary
- złożony: 85.5 x 54 x 36.8 cm
- rozłożony: 85.5 x 54 x 93 cm
- waga: ok. 8 kg