Tym razem bardzo fajna gra, w którą lubimy grać całą rodziną. Mamy sporo gier, ale czasem jest tak, że ktoś lubi jedną bardziej, inną mniej, a tutaj chyba wszyscy lubimy ją jednakowo mocno. Oto Wsiąść do pociągu pierwsza podróż, czyli klasyczna znana gra w uproszczonej, dziecięcej wersji. Idealna na początek.
Nad tą grą dość długo myślałam, bo nie ukrywam, że jednak jej cena jest znacznie wyższa niż przeciętna cena za inne gry. Ale nie żałuję zakupu. Gra polega na budowaniu trasy od miasta do miasta, jest uproszczoną wersją “Wsiąść do pociągu”. Idealna dla młodszych graczy (my gramy z powodzenie z niespełna 5 i 6,5 latkiem). A co fajne nie nudzi też nas – rodziców. Dobra również by wciągnąć w granie kogoś kto z grami ma nie po drodze 🙂 Grę kupisz tutaj, od 98 zł.
Co jest w pudełku
W środku znajdziesz ponad 80 plastikowych wagoników (po 20 na dany kolor + zapasowe). Karty wagoników (w 6 kolorach i kolorowe zastępujące dowolny kolor) i bilety z trasami oraz plansze. Bilety mają wyraźne, większe rysunki takie same jak na planszy, więc nawet dzieci, które nie czytają nie będą miały problemu ze znalezieniem miast na swojej trasie. Zasady są odrobinę uproszczone w stosunku do klasycznej gry “Wsiąść do pociągu”.
Jak grać w grę
Każdy dostaje na start 4 karty wagoników i 2 bilety. Trzeba popatrzeć na trasę i w swojej turze albo ułożyć wagoniki na trasie (kolor musi się zgadzać) albo ciągnąć dwie karty wagoników. Trasy nie muszą zgadzać się kolorem z kolorem plastikowych wagoników tylko z tymi na kartach, plastikowe ustawia się na planszy by oznaczyć swoją trasę. Czyli musisz mieć dwie karty z czarnymi wagonikami by postawić swoje ciuchcie na tej trasie itd. Wygrywa osoba, która pierwsza zrealizuje 6 biletów.
Nasza ocena gry
Gra jest świetna! Choć jestem trochę zdziwiona tym, że sporo w niej losowości. Można trafić złe karty wagoników i niewiele z tym możemy zrobić. Ale można czasem też kombinować prowadząc swoje trasy różnymi drogami czy “psując” komuś trasę. I ta decyzyjność jest super, choć miałam nadzieję na mniejszą losowość (nie traktuję jednak tego jako wadę wyjątkowo). Nasze dzieci są w tej grze zakochane, my też z przyjemnością gramy, faktycznie to jedna z tych gier, w które często gramy we czwórkę!
Aha, zdarza się, że trochę zmniejszamy liczbę biletów do zdobycia do 4 lub 5. Wynika to głównie z tego, że (możliwe, że dlatego iż gramy we czwórkę) kończy nam się miejsce na planszy lub… wagoniki szybciej niż cel 🙂 Tak czy inaczej w tej grze dzieci mają te same szanse co inni i naprawdę świetnie im idzie.
Dla kogo gra
Gra spokojnie dla dzieci 5+ (pudełkowo jest od 6 lat, ale moim zdaniem dziecko, które już w coś grało nie będzie miało żadnego kłopotu). Dzieci szybko załapują zasady! Zdarza się, że się zagapię i to moje dzieci podpowiadają mi, którędy mam jechać (nie ukrywamy zazwyczaj przed sobą biletów, bo i tak każdy mocno skupia się na swoich :)). Spokojnie gra dla całej rodziny, pewnie niedługo spróbujemy z tą “dorosłą” wersją, ale póki co z przyjemnością gramy w tę.
Podsumowanie
- ocena: 5/6
- gra: Wsiąść do pociągu pierwsza podróż
- wyd: Rebel
- wiek: 6+ (moim zdaniem spokojnie 5+)
- rodzaj gry: familijna,
- gdzie kupisz? Grę kupisz tutaj, od 98 zł
Jestem ciekawa, jak Ci się spodobają? 🙂