Oto jedna z najlepszych, najfajniejszych, najzabawniejszych gier dla dzieci: Robaczki (jest już polska wersja Gnaj robaczku). Póki co ulubiona gra moich dzieci i moja chyba też. Nie ma jej w języku polskim, ale absolutnie nie zrażajcie się tym faktem. Jest naprawdę warta uwagi. Inne nazwy gry: Since the worm in it – Noris-Spiele lub wersja niemiecka: Da ist der wurm drin – Zoch Verlag. Zerknij na aktualne oferty na polską wersję gry tutaj.
Gra Gnaj Robaczku to jedna z tych gier, gdzie nie kończysz rozgrywki po jednej rundzie. Jest pomysłowa, pięknie wykonana gra typu wyścig. Dzieci ją uwielbiają. Nie ma innej opcji. O co tak naprawdę chodzi? O robaczki. Robaczki, które kopią tunele, pędzą do końca i po drodze zjadają kwiatki i truskawki. Piękna grafika, fantastyczny pomysł.
Zobacz mój film jak grać w tę grę
Na filmie możesz dokładnie zobaczyć, jak grać w tę grę. Zwróć uwagę na piękną grafikę. Musisz mi też wierzyć, że to gra cudowna, najwspanialsza!
Gnaj Robaczku – jak grać
Najpierw należy rozłożyć plansze i za pomocą drewnianych kołeczków przymocować wierzchnią część (w ten sposób powstają tunele). Na wierzchu układa się kwiatki i truskawki, które robaczki dodatkowo zjedzą, gdy dotrą w to miejsce (wyjrzą przez otworki).
Wybierasz kolor robaczka (dostępne są 4) i zaczynacie grę. Rzuca się kostką i jaki kolor wypadnie to bierzesz taki kartonik z pudełka i przedłużasz robaczka, a ten przesuwa się w tunelu do przodu.
Kartoniki są różnej długości, więc najfajniej wyrzucać kolor czerwony (długość 6 cm), a najgorzej trafić na niebieski (te są najkrótsze, raptem 1 cm). A im szybciej robaczek dotrze do końca tunelu tym lepiej – ten wygrywa. Czyli to typowy wyścig, tylko w innej pięknej odsłonie.
Moje dzieciaki i tak czekają na pozostałe robaczki, które gdzieś “utknęły pod ziemią” pomagając sobie dodatkowymi rzutami kostką. Cieszą się, piszczą, a ja razem z nimi – to się na maksa udziela 🙂
Co jest w grze?
Gra jest wykonana z bardzo grubego kartonu, pięknie ozdobiona rysunkami. Łączniki są, jak wspomniałam, drewniane i to jest to co mi się podoba – dbałość o każdy detal. Raczki kopią tunele je przechodząc pod rabatkami kwiatków (kartoniki z kwiatkami, które robaczek może zjeść gdy wyjrzy w pierwszej dziurze) czy uprawą truskawek (gdy wyjrzy w drugiej dziurze) 🙂
Pozostałe elementy to grube dwustronne kartoniki, cztery z główkami robaczków, a reszta to kolorowe służące do przedłużania (6 kolorów). Jest też drewniana kostka z kolorami. Jaki kolor wypadnie to taki kartonik się bierze.
W wersji trudniejszej można też dodatkowo mieszać kartoniki bonusowe (te z truskawkami i kwiatkami), tak by dostawał je robaczek w konkretnym kolorze, a nie ten, który trafia je na swojej drodze.
Ocena gry
Dla mnie absolutny hit i jedna z fajniejszych gier dla dzieci. Zresztą w 2011 została nagrodzona jako gra roku (Kinderspiel des Jahres 2011).
Świetnie wykonana, pomysłowa. Jedynie nie polecam dla rodziców roztrzepanych, czy dzieci, które będą chciały się pobawić malutkimi elementami – rozniesione po domu raczej się nie znajdą, bo są niewielkie. Póki co mi udało się przekonać dzieci, że po grze robaczki wracają do pudełka, bo inaczej nie będzie można grać w grę, a że gra fajna to póki co działa 🙂 Uprzedzam jednak uczcicie, że jest co pilnować 🙂
Czego uczy gra
Oswaja z kostką, ćwiczy zręczność i dokładność, uczy kolorów, ale też uczy przegrywać, a raczej pokazuje, że to nie wygrana jest najważniejsza co dobra zabawa (w tej grze od dobrą zabawę naprawdę łatwo).
Gra jest losowa, więc każdy ma takie same szanse.
- Moja ocena: 6/6
- gra: Gnaj Robaczku (PL)
- dla dzieci 3+
- kupisz tutaj, 74 zł
Przyznaję najwyższą notę 🙂 To póki co druga po “W ogrodzie” z tak wysoką oceną.
Gdzie kupić grę Robaczki
Aktualizacja: jest w Polsce pod nazwą Gnaj Robaczku, kupisz ją tutaj, 74 zł. A gdyby tu się skończyła to zerknij tutaj, też ok. 74 zł (czasem ta gra kosztuje ok. 90 zł, dlatego warto zerkać na promocje :)).
w Polsce raczej nie dostaniecie, zanim była dostępna w Polsce to ja kupowałam na amazon.de. Wysyłka do Polski jest błyskawiczna, a powyżej 49 euro jest za free (czyli można zorganizować się w 2-3 osoby, choć uprzedzam, że można wsiąknąć i samemu zakochać się w kolejnych grach – sprawdziłam haha ;)). Dokładnie tutaj na amazonie jest ta gra, ok. 15 euro (czyli ok. 64 zł).
Jeśli będziecie szukać po zagranicznych serwisach to inne nazwy gry: Since the worm in it – Noris-Spiele lub wersja niemiecka: Da ist der wurm drin – Zoch Verlag. Instrukcja jest też w jęz. ang.
Dajcie znać, jak wam się podoba. Na filmie dokładnie widać, jak grać w grę i jaka jest.