Girona bardzo przypadła nam do gustu. Z pozoru spokojna, ale wieczorem tętni tu życie (szczególnie to kulinarne) i można naprawdę smacznie zjeść, A dodatkowo jest malownicza, godzinami można spacerować po murach Girony lub siedzieć na brzegu, połowicznie wyschniętej, rzeki podziwiając ryby.
2 Odpowiedzi
Ach, również byłam w Gironie. Niesamowite miejsce 🙂
ładne miasta