Oto on, nowość od Bugaboo. Bugaboo Ant, czyli mrówka. A to pierwsza polska recenzja tego wózka razem z filmem. W sprzedaży wózek będzie od września. Mały, a ma wiele możliwości. Przyznaję, że mnie zaskoczył i to pozytywnie.
To póki co jedyny egzemplarz w Polsce, ale we wrześniu będzie w sprzedaży. Czuję się wyróżniona, że kolejny raz mogę pokazać Ci nowość Bugaboo, a jednocześnie donoszę, że ten wózek ma potencjał! Ma wiele ciekawych rozwiązań i zostawia wiele wózków w tyle. Przypomina walizkę bagażu podręcznego i to nie tylko wymiarami, ale również wyglądem 🙂 Kupisz go tutaj (ale to we wrześniu :)).
Dlaczego warto kupić
Bugaboo Ant to zdecydowanie wyższa półka jeśli chodzi o wózki idealne w podróż, warto jednak zwrócić na niego uwagę jeśli często latasz samolotem z dzieckiem czy planujesz wakacje. Ant jest niewielki, składa się w walizkę imitując bagaż podręczny, a jednocześnie ma dużą budkę i obracane siedzisko (w małych wózkach to w zasadzie nie występuje).
Zobacz moją recenzję wideo
Na filmie zobaczysz wszystkie funkcje wózka. Popatrz, jak go się składa i rozkłada, jak zmienia się w walizkę.
Plusy
1. Niewielkie rozmiary
Wózek jest zarówno niewielki rozłożony, jak i złożony. W tym drugim przypadku składa się w walizkę, która wygląda niczym bagaż podręczny. Wymiary wózka po złożeniu pozwolą zabrać go na pokład samolotu (większości linii). Co ciekawe możesz go złożyć w taki sposób, że jest jak kosteczka, ale też wysunąć rączkę i naprawdę prowadzić niczym bagaż. Pod tym względem do złudzenia przypomina walizkę.
2. Waga i obciążenie
Waży niewiele ponad 7 kg (7,2 kg), ale co ciekawe starczy dla dużych dzieci, spokojnie do końca wózkowania, czyli do 22 kg. Zatem masz wózek, który możesz wziąć na wakacje nawet dla starszaka. Co jeszcze fajniejsze kosz ma ładowność 8 kg!
3. Siedzisko
Siedzisko jest ciekawe, trochę przypomina mi Bugaboo Bee. Ale to co naprawdę interesujące to fakt, że siedzisko się rozsuwa w dwóch kierunkach. Gdy wózek składasz to siedzisko “ściskasz”, a potem po rozłożeniu musisz wysunąć oparcie i rozszerzyć boki oparcia. Takiego rozwiązania jeszcze nie widziałam! Dzięki temu naprawdę jest mały po złożeniu, a potem zmienia się w pełnowymiarowy wózek.
Zresztą siedzisko spodoba się wielu osobom. Po pierwsze można je ustawić w dwóch kierunkach. W stronę drogi i w stronę rodzica. Co w zasadzie nie zdarza się wśród malutkich wózków podróżnych. A po drugie siedzisko jest regulowane i możesz ustawić pochylenie oparcia od pozycji siedzącej (i to pionowej), przez półleżącą, a w opcji przodem do rodzica, nawet leżącej! I tutaj muszę się zatrzymać 🙂
Regulacja oparcia jest za pomocą klipsa z tyłu oparcia. Działa lekko. Pozycja siedząca może być taka, jak na krzesełku, czyli dość pionowa. To spodoba się wszystkim dzieciom, które nie przepadają za opcją półleżącą (w wózkach turystycznych pozycja lekko pochylona jest najbardziej siedzącą, a tutaj w Ant mamy zdecydowanie większy pion). Ale gdyby trzeba było to spokojnie ta półleżąca może być (zarówno w stronę drogi, jak i rodzica). Ciekawa jest też pozycja leżąca, jest serio na płasko. Ja raczej nie miałabym odwagi kłaść noworodka (brak osłoniętych boków), ale spokojnie niemowle, które ucina sobie dużo drzemek będzie miało tu wygodnie.
Aaaa i jeszcze zmiana położenia siedziska przód-tył wymaga jego spłaszczenia, za to jest bardzo szybka i działa lekko. I można złożyć wózek w obydwu wariantach.
4. Budka
Odkąd Bugaboo zrobiło rozszerzane budki to jestem ich największą fanką. I Ant też ma powiększaną budkę. W dodatku z okienkiem siatkowym do podglądania malucha. Kolory budki możesz wymienić, tak samo kołpaki czy osłony boczne.
5. Składanie
Wózek składa się do postaci walizki. Możesz złożyć go z rączką, albo zostawić ją do ciągnięcia. Ogólnie wózek składa się w kilku etapach, ale musisz mi wierzyć (obejrzeć film :)), że jest to całkiem proste. Najpierw oparcie, potem blokady i rączka.
6. Prowadzenie
Wózek ma amortyzowane wszystkie koła, prowadzi się lekko, spokojnie jedną ręką. Jest bardzo zwrotny. Wiadomo, że jest to wózek miejski, ale spokojnie daje radę nawet na krzywej płytce chodnikowej. Podbijanie jest niezłe, choć lepsze gdy siedzisko jest w stronę drogi.
7. Regulowana rączka
Rączkę można regulować, mamy tu regulację teleskopową. Większe pole manewru jest gdy siedzisko jest ustawione w stronę rodzica. Ogólnie spokojnie wyższy i niższy rodzic ustawi wysokość dla siebie.
8. Hamulec
Umiejscowiony na środku, duży i wygodny. Działa lekko, choć trzeba go podbić by spowolnić (w sandałach mniej komfortowe, choć działa lekko).
9. Kosz na zakupy
Kosz jest fajnie pomyślany. Jedna część kosza jest wydzielona i jest również przegródką w wózku złożonym. Tutaj możesz zostawić potrzebne rzeczy i faktycznie potraktować wózek, jak walizkę podręczną. Spokojnie zmieścisz tutaj pluszaki, chusteczki, zakupioną wodę czy przekąski, bluzkę czy kurteczkę.
Za to po rozłożeniu masz dodatkowy kosz pod siedziskiem, który ma 8 kg ładowności!
Ani plus ani minus
Nie umiem się chyba do niczego przyczepić. Może muszę uprzedzić, że składanie i rozkładanie jest wieloetapowe, ale no coś za coś.
Gdzie kupić i ile kosztuje
Wózek to totalna nowość, kilka dni temu miał swoją premierę. Póki co nie ma go w sprzedaży. Będzie po 2.09. Kupisz tutaj, koszt ok. 2200 zł (szacunkowo).
Dla kogo ten wózek
Bugaboo Ant to wózek dla wszystkich rodziców, którym marzą się podróże z dzieckiem 🙂 Ale też ogólnie sprawdzi się w mieście, jako mały, lekki wózek.
Wymiary na koniec
- waga: 7,2 kg
- wymiary: 55 x 38 x 23 cm (może być używany jako bagaż podręczny)
- pojemność kosza: 8 kg
- obciążenie: 22 kg
I jak wrażenia?