Uwielbiam wzór w pepitkę, jest ponadczasowy, uniwersalny i po prostu piękny. Gdyby nie rozsądek to wykupiłabym wszystkie materiały w pepitkę. Ale to też wzór, który wymaga stonowanego dopełnienia. Tym razem pokazuję Wam uszytą bluzkę z falbanką, z delikatnej jak mgiełka tkaniny. We wpisie parę trików, jak ją uszyć.
Lubię wszelkie falbanki, baskinki, drapowania i żaboty, są kobiece w moim mniemaniu 🙂 No i lubię pepitkę. Uwielbiam! Wydaje mi się to wzór bardziej “zimowy”, ale chciałam mieć jakąś fajną bluzkę na lato.
Materiał na bluzkę
To cienka żorżeta, taka cieńsza, kupiłam ją pod nazwą żorżeta z lycrą 4 way mgiełka 🙂 No i jest lekko ciągliwa, fantastycznie się naddaje, a jednocześnie nie jest tak nieprzyjemna do szycia, jak szyfon. W ogóle w noszeniu też jest fajniejsza niż szyfon, nie prześwituje (no może ciut pod słońce). Dla mnie to takie połączenie dzianiny z tkaniną właśnie dzięki tej ciągliwości. Bardzo fajny wybór i ten materiał na bluzkę na pewno jeszcze wybiorę.
Jak uszyć bluzkę z falbanką
Poniżej kilka kroków z szycia, choć sama muszę dopracować ten krój by szyło mi się łatwiej. Ale motywacyjnie podpowiadam, jak tym razem to uszyłam.
1. Wycinam, zaznaczam wszystkie zaszewki.
2. Zszywam zaszewki.3. Tak wygląda fragment.4. Tył: spasowuję górę tyłu z dołem, tutaj ten karczek jest też fragmentem przodu, ramiona są takie opadające.5. Doszywam.6. Zszywam ramiona, boki bluzki i mierzę, jaka jest na wielkość (kolejnym razem zrobię sobie taką prostą właśnie).7. Zszywam kołnierzyk i wywijam na właściwą stronę, odcinając rożek by ładnie się układał.8. Teraz falbany.9. Obrzucam zygzakiem korzystając ze stopki do podwijania, lekko naciągam materiał by spotęgować falowanie.10. Gotowe “fale”.11. Najtrudniejszy element, na bluzkę kładę falbankę a na do odszycie dekoltu, z tyłu odszycie karczka a między to jeszcze kołnierzyk-stójkę. Tutaj trzeba z wielką precyzją przyszyć te wszystkie warstwy.12. Na koniec ładnie podwijam ten karczek wewnętrzny.13. A rękawki wykańczam pliską z tasiemki.i już 🙂
Stylizacja z bluzką w pepitkę
Bluzkę noszę do wszystkiego, od jeansów, po spódnice i krótkie spodenki w wersji sportowej. Jest niesamowicie uniwersalna i fajna, więc krój na pewno powtórzę. Bluzkę uszyłam z myślą o zielonej spódnicy (klik jak uszyć spódnicę tulipan).
- bluzka: uszyłam sobie
- spódnica: zielona tulipan – uszyłam sobie, dresowa szara – również 🙂
- buty: melissa
Cena, koszty, wykrój
Zdecydowanie muszę kupować więcej “metrów” materiału, bo tutaj przyoszczędziłam, zakupiłam 0,7 m i to było na styk, zrobiłam też pojedyncze falbany, a nie podwójne. To akurat fajnie, bo bluzka jest delikatna, a nie przeładowana, ale mimo wszystko miałam stresa, że mi nie starczy.
- materiał: żorżeta mgiełka z lycrą
- ilość: 1 m (mniej to za mało!), cena za metr 29 zł
- cena bluzki: 29 zł
- wykrój: Burda 4/2010 model 105
I jak Wam się podoba? <3