Uniwersalny i stosunkowo niedrogi wózek polskiej produkcji, który można kupić w opcji 2w1, czyli jako wózek od urodzenia. Zgodnie z prośbą opisują najnowszy model Baby Design Bueno, który spodoba się fanom ładnych detali (ahhh ten haft :)).
Bardzo lubię, gdy firmy wsłuchują się w potrzeby klientów, ten wózek ma naprawdę sporo funkcji. Owszem, tak, jest sporym wózkiem, nie będę ukrywać, ale też ma kilka detali, które trudno spotkać w innych modelach (fajne kwiatowe motywy, budka z opcją powiększenia, czy moskitiera ukryta w tejże budce, super śpiworek). Kupisz tutaj, ok. 2490 zł.
Dlaczego warto kupić?
Wózek jest niby wózkiem o dość klasycznym wzornictwie, ale ma dwie szczególnie wyróżniające cechy: powiększaną budkę gondoli (co jest rzadko spotykane) i uroczy haft (zwraca uwagę). Ma też dużo funkcji, które po prostu są przydatne. Poza tym oczywiście jest to wózek 2w1, więc od urodzenia do, uwaga, 22 kg!

Zobacz moją recenzję wideo
Na filmie pokazuję dokładnie jak wygląda wózek, jak rozkłada się budka (w wersji głębokiej i spacerowej), jaki jest zakres regulacji oparcia i wszystkie pozostałe opcje, które warto zobaczyć “na żywo”.
Plusy
1. Siedzisko
Siedzisko spacerowe w wózku jest dość obszerne, w dodatku wkładka jest 3D, bo ma fajnie zabudowane, miękkie boki. Jest również dwustronna dodatkowa wkładka w piękny wzór w kwiaty. Bardzo ładna i z miłym w dotyku wykończeniem! Jest naprawdę śliczna. Pasy oczywiście 5 punktowe, regulowane. Można je wpiąć osobno biodrowe albo używać z naramiennymi.
Co ważne siedzisko możesz zamontować zarówno w stronę drogi, jak i w stronę rodzica, a guziki do przepięcia siedziska są wygodnie umiejscowione (to moim zdaniem istotne, bo czasem to przepinanie siedziska nie jest takie łatwe).
Oparcie można rozłożyć, jest tutaj regulacja skokowa, czyli za pomocą klipsu z tyłu oparcia można pochylić je do pozycji półleżącej lub niemal leżącej. W tej pozycji leżącej maluch może spokojnie się zdrzemnąć, szczególnie jeśli dodamy do tego rozkładany podnóżek.
Aha! co ważne, spacerówka jest do 22 kg, czyli spokojnie do końca wózkowania.










2. Budka
Budka zasługuje na brawa, co ważne zarówno w wersji z gondolą, jak i spacerówką. To są dwie osobne budki, ale mają podobną funkcjonalność. A to spotyka się rzadko, zazwyczaj spacerówka ma ciekawą budkę, a przy gondoli jest minimum. Tutaj i jedna i druga mają wiele opcji.
Przede wszystkim za pomocą suwaka można powiększyć budkę o całe przęsło, więc w razie wiatru czy słońca dziecko jest chronione w wózku, a dodatkowo w budce jest okienko wentylacyjne (ważne szczególnie w upalne dni).
Kolejna rzecz to ukryta moskitiera. Pod budką jest kieszonka zasuwana na suwak, a tam moskitiera, więc nie trzeba się martwić czy jest w koszyku, bo jest zawsze pod ręką. Oczywiście budka jest przez to grubsza, ale ukryte jest to w sposób estetyczny.
I jeszcze muszę wspomnieć o pięknym hafcie (celuloza drzewna – bezpieczna i nietoksyczna dla dziecka) oraz materiałach. Wszystkie z certyfikatami OEKO-TEX, wodoodporne i z filtrem UPF50+.







3. Podnóżek
W wózku jest regulowany podnóżek, więc dla maluszka jest to fajne podparcie pod nóżki. Za to dla starszych dzieci podnóżek można opuścić, a dół odnóżka jest wykonany z materiału, który łatwo przestrzec ściereczką (moim zdaniem super opcja).

4. Pałąk
Pałąk jest pokryty eko skórką, co ważne wystarczy go wypiąć z jednej strony i odchylić. Działa bardzo lekko.

5. Składanie
Wózek można złożyć w wariancie osobno stelaż i siedzisko, ale można też razem z siedziskiem. Nie jest maleńkim wózkiem, ale na pewno to, że po złożeniu ma blokadę przed rozłożeniem, ułatwia jego włożenie np. do bagażnika.




5. Prowadzenie
Wózek ma koła żelowe, takie, których nie trzeba pompować, a dają radę w każdym terenie. Spokojnie spacer po parku czy bezdrożach mu nie straszny. Oczywiście nie jest to wózek sportowy, ale dobrze sobie radzi na ubitej polnej drodze.
Koła przednie są blokowane do jazdy na prosto, za to z tyłu jest wyczuwalna amortyzacja. Nie miałam problemu z podbijaniem nawet ze starszym dzieckiem.

7. Kosz na zakupy
Kosz jest spory, co ciekawe, zasuwany. Zatem możesz wrzucić tam kocyk, zabawki i nie obawiać się, że coś wypadnie. Podoba mi się, to bardzo estetyczne rozwiązanie.

9. Regulowana rączka
Rączka jest regulowana w sposób łamany, czyli naciskasz po bokach guziki i nastawiasz rączkę na odpowiednią dla siebie wysokość.

10. Hamulec
Działa lekko, ale co ważne, możesz go wyłączyć nie tylko poprzez podbicie, ale również naciśnięcie hamulca. Mała rzecz, a cieszy, szczególnie latem z sandałach.

11. Gondola
Duży plus za gondolę. Jest spora! W dodatku, jak wspomniałam na samym początku, budka w gondoli jest obszerna i powiększana (to naprawdę jest mało popularne) oraz ma moskitierę. Zresztą sama gondola też jest ładnie wykończona, ma miękki materac, a pod głową można ją delikatnie unieść.
Sama gondola ma też dodatkowe wsparcie. Przez chwilę zastanawiałam się, czy ma ono sens, ale stabilizuje sporą gondolę, więc myślę, że warto zwrócić na to uwagę. Do gondoli jest też dodawana osłonka na nóżki (taka z podnoszonym kołnierzem i kieszonką).
A samą gondolę wypina się nie łapiąc wózek po bokach (tam gdzie się go wpina), ale z tyłu, pod spodem, co jest ciekawym i wygodnym rozwiązaniem. Nie trzeba się gimnastykować 🙂



12. Dodatki
Zerknijcie na torbę do wózka, którą można zaczepić na haczykach (mała rzecz a cieszy). W środku jest przewijak, ale też tam znajdziecie folie od deszczu. Warto też zerknąć na cieplutki, gruby śpiworek – rewelacja! Mało kiedy widuję tak fajnie zaprojektowane dedykowane śpiwory na zimę dla malucha, ten jest mięciutki, wygodnie zapinany na pętelki, a w środku jest naprawdę cudowny (tak, wiem, zachwycam się śpiworkiem, ale sami musicie sprawdzić :)).
A tak to oczywiście są w zestawie osłonki na nóżki, ale też uchwyt na kubek 🙂


Minusy
1. Wielkość
Nie ma co ukrywać – wózek jest spory. Coś za coś, jest obszerny, ale też dobry na różne tereny, cięższy, ale ma żelowe koła i spore budki. Muszę wspomnieć, że zajmuje sporo miejsca w bagażniku, jest cięższy itd., to warto wiedzieć, bo ma sporo plusów.
Gdzie kupić i ile kosztuje
Wózek możesz kupić w opcji 2w1, występuje w kilku kolorach, ten mój jest z różowym haftem, a jest jeszcze z pięknym niebieskim haftem. Kupisz tutaj, 2499 zł.
Dla kogo ten wózek
Spodoba Ci się, jeśli szukasz wózka na każdy teren, klasycznego, najlepiej do końca wózkowania (wózek jest do 22 kg). Poleciłabym go dla osób, które nie muszą wnosić wózka, za to częściej chodzą po bezdrożach, a maluch lubi się zdrzemnąć 🙂
Wymiary na koniec
- waga spacerówki: 14,4 kg
- gondola długość ok. 77 cm
- wymiary po złożeniu: 80 x 60 x 29 cm
- siedzisko: 34 cm szerokie
Dajcie znać jak Wa się podoba 🙂
10 Odpowiedzi
Jakbym mieszkała w domku to w takim stylu kupiłabym wózek.:) przy pierwszym dziecku miałam 15kg i z 3 piętra to meczarnia go znosić. Mam keesa wiem że jest już więcej tego typu ale lubię go i mam dla drugiego jak podrosnie. 🙂
Mam wózek z Baby Design, model Lupo. Jest genialny. Pierwszy rok życia jeździismy dzień w dzień po 5-10km, do tego stopnia że musieliśmy zmieniać opony! Żadna inna spacerówka czy gondola nie jest tak wygodna jak Baby Design 🙂
@EmiliaB ma rację. Niestety wagi wózków często są totalnie z kosmosu. Producenci jakby byli nieświadomi, że tak naprawde to noszą je najczęsciej mamusie, które właśnie nie zawsze mieszkają w blokach z windą. My postawiliśmy na silver crossa surf. Stelaż jest lekki bo wykonany z aluminium i magnezu, a przy tym bardzo stabilny.
Milena, Silver Cross Surf to wózek za prawie 5 tys.! To na pewno wózek “półkę wyżej” niż Baby Design. Baby Design to polski producent, warto w obecnych czasach wspierać nasze rodzime marki 🙂 Warto również powiedzieć, że aby wózek miał naprawdę dobrą amortyzację – musi swoje ważyć, tego wymaga konstrukcja. BD Bueno jest tylko 2 kg cięższy od Silver Cross Surf w wersji gondolowej.
absolutnie nie jest prawdą to, że amortyzacja idzie w parze z dużą wagą 🙂 są różne elementy amortyzujące, nie tylko amortyzatory, ale to tak na marginesie
Witam serdecznie chciałabym zapytać o średnicę kół?,pozdrawiam.
Koła Bueno przód 21, tył 29
Wiem że nie w temacie i najmocniej za to przepraszam ale mogłabym prosić o jakąś informację w temacie pająków i innych robaczków pod namiotem? Mąż bardzo by chciał kupić namiot i żebyśmy urlop spędzili w ten sposób a ja mega boje się pająków 🙁 Dużo tego pcha się do środka? Da radę ogarnąć to “mężem pogromcą pająków” wysyłanym co wieczór ma misje oczyszczania namiotu? 😉
Śmiało możesz pisać pod tematami namiotowymi 🙂 ja czytam.
Jak masz namiot gdzie podłoga łączy się z tropikiem to nie ma w ogóle, jak masz osobno podłogę doczepianą to troszkę, ale bez dramatu 🙂 https://domowa.tv/kupujemy-namiot-rodzinny/
Wózek ok ale amortyzacja bardzo kiepska