Jak zapewne wiesz (bo piszę to co roku) nie przywiązuję wielkiej wagi do rocznic, chociaż nie ukrywam, że w tym roku, gdy zdałam sobie sprawę, że ten blog ma 5 lat to zrobiło mi się ciepło na sercu. 5 lat. Dużo i niewiele jednocześnie.

Tak, domowa.tv ma już 5 lat. Dużo i mało, ale patrząc na to jak stała się popularna, jak dużo serca wkładam w to blogowanie, jak dużo dostaję komentarzy, mejli, wiadomości – to wszystko bezcenne i fantastyczne. Dziękuję. To ten moment, gdy będzie mi miło jeśli napiszesz jakie wpisy lubisz najbardziej, czego chciałabyś więcej, na które wpisy czekasz?

Oczywiście mam statystyki, ale bardzo cenię sobie komentarze, od Ciebie i od Ciebie i od Ciebie 🙂 Od Was wszystkich. Dziękuję za każdy komentarz, ten, w którym o coś pytacie, jak również ten, w którym pomagacie sobie nawzajem 🙂

Jak już jesteśmy przy statystykach to domowa.tv w listopadzie (grudzień pomijam bo to miesiąc świąteczny i statystyki są zawsze spore) odnotowała ponad 270 tys użytkowników i ponad 700 tys odsłon. To jest bardzo, bardzo dużo. Jestem z tego dumna i szczęśliwa jednocześnie, bo czuję, że to co robię jest ważne. Już to kiedyś pisałam, że jeśli choć jedna osoba dzięki moim wpisom zerknie na fotelik dla dziecka i wybierze RWF, jeśli wybierze wózek, z którego będzie zadowolona, jeśli choć jedna osoba zacznie szyć, robić album czy po prostu zacznie marzyć, że można ruszyć w podróż z dziećmi itd., to znaczy, że warto. A wiem, że Was jest więcej. Dziękuję 😉

Staram się każdego dnia by każdy wpis był merytorycznie przygotowany. Są takie, które piszę prosto z serducha, jak ten 🙂 czy pamiętniki. Ale są takie, nad którymi siedzę kilka dni, czytam, analizuje i proszę o konsultacje. Każdy wpis to też rozwój dla mnie.

Mam nadzieję, że ten rok będzie obfitował w kolejne świetne wpisy, a pomysłów i planów mam tak wiele, że czasem wolę o tym nie myśleć aby się nie zestresować, że ze wszystkim się nie wyrobię 😉 Ale lubię to, każdego dnia. Bardzo!

Ten rok był trudny, ale dziękuję, że jesteś. Świętujmy razem! 🙂 Napisz proszę za co lubisz ten blog, co lubisz czytać :* uściski! – Wasza Paulina