Valco Baby Snap Sport VS – mój ulubiony wózek

Mało kiedy piszę, że otóż mam wózek niemal idealny, ale tym razem tak będzie. Oto Valco Baby Snap 3 sport VS. Oczywiście znajdę mu jakieś wady (o tym we wpisie), ale przyznać muszę, że jest naprawdę ciekawym wózkiem. To sportowa (na pompowanych kołach) wersja wózka Snap 3 (polecam recenzję z filmem).

Zerknij na aktualną ofertę cenową by porównać, gdzie jest najtaniej 🙂

Jestem zdecydowaną fanką Snapów, to ciekawe wózki, które są lekkie i wszechstronne, ten model, który dzisiaj opisuje jest wg mnie sporą konkurencją dla Baby Joggera City mini GT. Jest ciut tańszy i… lżejszy! Ale przejdźmy do konkretów!

Na filmie zobaczysz wszystkie funkcje, jak składać wózek itd.

Plusy

Lekki! To duży plus wózków australijskiej firmy Valco Baby, są po prostu lekkie! Waży 7,6 kg, a przy tym zostaje “sporym” funkcjonalnym wózkiem.

Szerokie, wygodne siedzisko to niewątpliwa zaleta. Kiedy wieczorem wracam z dziećmi nie mam problemu by włożyć do wózka śpiące, nawet większe dziecko.

Dodatkowo siedzisko rozkładane jest do pozycji prawie leżącej, więc dziecko spokojnie może spać, regulacja ułożenia oparcia jest na pasek. Jest to o tyle wygodne, że można płynnie opuścić oparcie. Pamiętam, że przy mniejszych dzieciach to było istotne, bo nagła zmiana położenia oparcia wybudzała malucha, a tak to spokojnie obniża się w dół 🙂

Jeśli do sporego siedziska dodamy regulowany podnóżek to mamy fajną powierzchnię do spania dla dziecka.

A jak siedzisko jest rozłożone to masz dostęp do kieszeni na drobiazgi i latem możesz podnieść osłonę i zostawić jedynie siateczkę wentylacyjną.

Maksymalne obciążenie wózka to 20 kg, już chciałam pisać, że to fajne rozwiązanie dla większych dzieci, ale muszę uprzedzić, że to dotyczy całego wózka – dziecko+kosz, a skoro kosz ma pojemność max 5kg to jednak siedzisko będzie do 15 kg.

Pompowane koła to coś co odróżnia tę wersję snapa od klasycznych i coś co sprawia, że ten wózek jedzie lekko, bez problemu na każdej nawierzchni. Nie jest to wózek typowo sportowy, ale poradzi sobie na każdym terenie.

Ogólnie prowadzenie określam jako lekkie, podbijanie tez jest bezproblemowe. Mam już spore dzieci stąd jeśli któryś wózek z moim prawie 3 latkiem jedzie jak po maśle to znaczy, że jest bombowo! Nie sztuką jest wieźć maluszka półrocznego, sztuką jest nie pchać większego dziecka 🙂

Spora, rozsuwana budka z siateczkowym okienkiem to niewątpliwy plus, ba! to jest super. Budkę możesz powiększyć i osłania super.

Barierka (pałąk) jest wypinany, odginany i na dobrej wysokości, zatem bez problemu włożysz dziecko, odepniesz itd.

Kosz na zakupy jest wystarczający 🙂

Wygodny hamulec jest umiejscowiony na środku z tyłu, w Snapach jest ciekawy, bardzo lekko działa. Na zdjęciu możesz zobaczyć, jak wygląda.

Łatwe składanie z blokadą przed rozłożeniem to jeszcze jeden plus, który trudno mi pominąć 🙂

Minusy

Brak regulacji rączki może być wadą dla osób, które są wysokie.

Osłonka i siateczko warstwa idealna na lato

Jak kupić Snapa sport?

Nowy wózek to koszt ok. 1399 zł, kupisz go np. tutaj, 1399 zł (link do wersji czarnej, takiej jak na moim filmie), zerknij też tutaj, gdzie jest denim (najładniejszy moim zdaniem!), 1599 zł.

Dla kogo?

Dla każdego! 🙂 jeśli musisz wózek wnosić, szukasz lekkie spacerówki, ale dużej, chodzisz na spacery po różnym terenie, ale nie chcesz typowo sportowego wózka – to zerknij na Snapa Sport.