Śliczna spódnica klosz z pianki – tutorial

Pianka, neopren to od jakiegoś czasu modne materiały. Kilka razy miałam kupić sobie taką spódnicę, aż… postanowiłam ją uszyć. Oto śliczna spódnica klosz z pianki, a dla Was tutorial, jak uszyć taką spódnicę. Jest to spódnica z połowy koła, dla początkujących wymarzona 🙂

Uwielbiam spódnice z koła i inne kloszowe fasony. W sklepie często kupuję spódnice o takim właśnie kroju, ale chyba już nie będę, bo uszycie takiej spódnicy jest bardzo proste. Najpierw przećwiczyłam na kawałku bawełny, a potem zabrałam się za piankę. W pasie zrobiłam ładny pas, a jeśli chcecie by było ultra prosto to możecie doszyć ściągacz i gumę (pianka lekko się naddaje, więc da radę). Ja jednak wybrałam opcję bardziej elegancką, z suwakiem i pasem.

Z tego wpisu dowiesz się:

co potrzebujesz by uszyć taką spódnicę
jak wykroić spódnicę z połowy koła
jak uszyć spódnicę z pianki
wszyć zamek i dorobić do niej ładny pas
jak nosi się taka pianka

Co potrzebujesz by uszyć taką spódnicę

1 m materiału typu pianka (najlepiej z bawełnianą dresówką, a nie poliestrem na zewnątrz)
suwak kryty 18-20 cm
1 guzik 18-20 mm
miarkę, kredę lub ołówek

Wykrój zrobisz sama, więc nie musisz nic kupować 🙂

Jak wykroić spódnicę z połowy koła

Krok 1. Po pierwsze musisz się zmierzyć, dokładnie obwód talii (nie bioder tylko talii, pasa, to tam nad pępkiem).

Teraz musisz wyliczyć promień koła. Spódnica będzie z połowy koła, więc promień będzie taki:

R = obwód/3,14

drugi sposób to

R = obwód/3 – 2 cm

Pierwszy sposób jest matematyczny (wyliczenie promienia ze znanego obwodu i jako że to półkole to już nie dzielę na dwa, a drugi podpatrzony na niestety zarzuconych utkani).

To liczymy, mój obwód to 69 cm, czyli:

R = 69/3,14 = 21,9 (przyjęłam, że 21,5)

To znamy już promień, teraz jeszcze ustal jaką chcesz długość kiecki. Moja będzie nad kolano, długość 45 cm.

Krok 2. No i zaczynamy. Zaczynam gdzieś na środku dłuższego boku pianki. Zaznaczam sobie kropką środek i centymetrem odmierzam od tej kropki w kilka miejsc mój promień, czyli 21,5 cm. Zaznaczam kreskami. A potem te kreski łączę w jedną linię. Oczywiście można też uciąć sznurek o długości R i zrobić sobie taki “cyrkiel”.Krok 3. Teraz od tego swojego narysowanego półkola odmierzam długość spódnicy, czyli 45 cm u mnie, i też robię kropki.Krok 4. Łączę kropki. Plus minus powinno wyglądać to tak 🙂 Od środka do brzegu powinna być długość R+długość spódnicy.Krok 5. Ale, ale teraz na brzegu odmierzam 3 cm i o tyle ścinam po skosie materiał, by lepiej układało się z tylu i nie robił taki “dziobek”.Krok 6. Wycinam z 1 mc marginesem wszędzie. I wygląda to plus minus tak:Krok 7. Teraz kroję pas. Chcę aby pas miał 4 cm wysokości (można 3), więc jako że będzie złożony dwa razy to muszę mieć 8cm i do tego po 1 cm marginesu na przyszycie, czyli kroję 10 cm wysoki pas na szerokość = obwód talii + 3 cm. Te 3 cm to na zakładkę na guzik.

Wycinam 10 cm x 72 cm (10 cm x obwód + 3 cm).

Krok 8. Teraz składam prawymi stronami i zszywam od dołu do połowy brzegi, a następnie wszywam zamek kryty. Świetna jest stopka do krytego zamka. Układam zamek na krawędzi i przyszywam go stopką. Mogę przygotować Wam lepszą wersję w obrazkach, a póki co zerknijcie tu. Ogólnie suwak układam tak by wystawał 1,5 cm nad swoimi ząbkami od krawędzi.Krok 9. Wygląda to po zapięciu mniej więcej tak. Pianki się nie zaprasowuje, więc zanim się zapnie to ten suwak widać, ale po zapięciu jest ładnie. Potem od środka podszyję to ręcznie.Krok 10. Teraz pas. Przytykam prawą stronę do prawej i spinam szpilkami. Zszywam.Wygląda to tak.Krok 11. Ładnie kończę brzegi i przeszywam na krawędzi prostym ściegiem. Dół podwijam o 1 cm już teraz by potem fajnie się układało.Krok 12. Teraz resztę pasa podwijam z 1 cm pod spód i szpilkami przypinam.Wygląda to tak 🙂 I delikatnie po krawędzi, na prawej stronie szyję ściegiem prostym kontrolując czy na pewno łapie mi dół. Ogólnie ten fragment rozpruwałam jakieś 3 razy 🙂 bo mi spód zjeżdżał, a chciałam perfecto 🙂No i guzik. Ja dziurkę obszywałam ręcznie, ale jak macie opcję w maszynie to polecam 😀 I gotowe! Dołu nie obszywałam, bo pianka tego nie wymaga 🙂I spódnica jest gotowa! 🙂

Fajnie się układa, jest miękka, ładnie trzyma formę

I jeszcze kilka zbliżeń dla Was

Jak zachowuje się pianka?

Prać można w pralce, ja piorę w 30-40C i małe obroty tak 800-1000. Schnie szybko. Nie gniecie się, choć nie polecam składać w kostkę w szafie, bo ma “lekkie ślady po złożeniu” choć szybko wraca do formy. Jest wygodna w noszeniu, siadaniu itd. Po prostu mięciutka i już.

Podobają Wam się spódnice z pianki? Mi bardzo! Do dzieła! 🙂

A to zaraz pierwsze wrażenia 🙂

http://instagram.com/p/0kpkTehJqj

No i jeszcze jakieś foto na pokuszenie 🙂