Szukaj
Generic filters

Rzutnik i bajki dla dzieci

Bajki z rzutnika

Dawno, dawno temu, za siedmioma górami i siedmioma lasami… stop 🙂 To nie ta bajka, ale dzisiaj o bajkach właśnie, o tych  z mojego dzieciństwa, o tych, które teraz puszczam swoim dzieciom. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście to biegnijcie na strych, wyjmijcie z pudła rzutnik i… miłego wieczoru 🙂

Pamiętacie rzutnik Ania? Bardzo PRL-owska rzecz, zwykłe plastikowe pudełko w kolorze dość mało atrakcyjnym. Kolory zgniłe, przygaszone, w środku żarówka, na zewnątrz pokrętło. Niby nic a jednak tak wiele! To magia! Jako mała dziewczynka lubiłam nasze rodzinne seanse. Siadałyśmy z siostrą na podłodze lub niskich krzesłach w ciemnym pokoju. Rodzice ustawiali rzutnik na taborecie za naszymi plecami, a przed nami, na ścianie migały kolejne obrazy.

Niemal na pamięć znałam Calineczkę, Świnki trzy oraz przygody Pawła i Gawła. Lubiłam te seanse bardzo.

Jeszcze, jak byłam w ciąży męczyłam rodziców by poszukali na pawlaczu rzutnika. Pech chciał, że rzutnik gdzieś przepadł, ale ostały się bajki. Bardzo, bardzo dużo bajek. A rzutnik wylicytowałam na allegro 🙂 Gdy maluch miał około półtora roku robiłam podejście do bajek z rzutnika. Ale to jeszcze nie był ten moment, uwagę skupiał na krótko. Kupiłam więc nie tyle bajki co wierszyki i to był strzał w dziesiątkę.

Teraz, latem trochę zarzuciłam bajki, bo dość długo było jasno i trudno było o dobre warunki w rozsądnych godzinach. Ale mamy jesień, wieczory co raz dłuższe, zimniejsze i trzeba coś fajnego dzieciakom wymyślić. Nasz dwulatek jest już zainteresowany całą bajką i chętnie podziwia na ścianie obrazy. A my czytamy. Dzisiaj znowu puszczaliśmy bajki. To jest naprawdę fajne ♥

Ci, którzy nas znają wiedzą, że nasze dzieci nie oglądają telewizji ani nie puszczamy im za bardzo bajek, teraz starszy od czasu do czasu ogląda 5-10 minut bajki razem z nami, ale do drugiego roku tego unikaliśmy (kiedyś napiszę Wam więcej :)). I w związku z tym cieszę się, że jest fajna alternatywa. I to nie tylko w postaci książek, ale właśnie bajek z rzutnika.

W tekturowym pudełku czekają kolejne bajki, przed nami cała zima i długie wieczory, więc o ciemność w pokoju nie będzie trudno.

I Wam polecam przeszukać pudełka i poszukać rzutnika oraz bajek. A jak nie macie w domu to zajrzyjcie na Olx czy Allegro, tam są rzutniki (niekiedy w mocno zawyżonych cenach!!!). Potem postawcie rzutnik na stołku, wyświetlcie bajkę na ścianie i bawcie się świetnie 🙂

A Wy oglądaliście bajki na rzutniku? Pamiętacie swoje ulubione? 🙂

Nasza kolekcja bajek, wiekszość to te, które sama oglądałam
Nasza kolekcja bajek, większość to te, które sama oglądałam
Puszczamy baki z rzutnika :)
Puszczamy bajki z rzutnika 🙂
Nasz najwierniejszy widz :)
Nasz najwierniejszy widz 🙂
  • Korzystasz z moich wpisów? Zobacz moje przewodniki i poradniki albo postaw kawkę. Będzie mi bardzo miło!

    Postaw mi kawę na buycoffee.to