Mam garść pomysłów na smaczne obiady dla dzieci, które można zabrać ze sobą w pudełku typu lunchbox. Cieszę się, że seria z pomysłami na pudełkowe jedzenie Ci się podoba, ostatnio pokazywałam kilka pomysłów na dania, które robię, gdy razem wychodzimy na spacer czy plażę latem. Tym razem przygotowałam kilka dań “konkretniejszych”, ale nadal wszystkie w miarę proste do zjedzenia przez dzieci, kolorowe i różnorodne.

Ostatni miesiąc był piękny i słoneczny, więc wiele z tych dań jedliśmy na miejskiej plaży czy na kocu korzystając z promieni słońca. Przygotowując obiady dla dzieci zwracam też uwagę na wytrzymałość dań. W chłodniejsze dni pozwalam sobie na mięso, ale w bardzo gorące stawiamy raczej na warzywa i placuszki. Polecam również dział dla dzieci na kotlet.tv jako garść pomysłów na inne fajne dania.

Pudełka dla dzieci

Mamy sporo pudełek na jedzenie na wynos, w tym wpisie najczęściej pojawiają się te niżej wymienione. Więcej o pojemnikach poczytasz w moim przeglądzie tutaj (bardzo Ci polecam).

• bardzo fajne pudełko na przekąski Skip Hop (ten z małpką i pieskiem), szczelne, kupisz np. tutaj, 49 zł
• pudełko Rilakkuma ze zdjęć jest takie sobie, fajne, bo poziomowe, ale niestety nie ma oznaczeń BPA free, teraz już bym go nie kupiła i (dopisując to po czasie) nie polecam niestety
• piętrowe pudełko Odelo, sprzedawane jako termos, ono nie trzyma ciepła, ale jest super na kilka dań, stosunkowo niedrogie, kupisz tutaj, 42 zł

1. Kotleciki

Zdrowszą wersją smażonych kotletów są oczywiście te pieczone, chętnie przygotowuję je z mięsa wołowego. Przepis na burgery pieczone. Do tego ogórki. A na drugie danie naleśniki ryżowe z dżemem.

2. Kotleciki rosołowe

Ot proste, smaczne kotleciki z mięsa po rosole 🙂 Ich przygotowanie nie jest czasochłonne, a dzieci wcinają je chętnie. Do tego ogórki i w drugim pojemniku (koniecznie jakimś wesołym :)) makaron. Dzieci lubią kolorowe, więc jeśli mam okazję to wybieram im pojemniki “auta” czy makaron w fantazyjnych kształtach.

3. Naleśniki

Pewniak, czyli naleśniki. U nas najczęściej te ryżowe, część z dżemem, a część z hummusem. Pudełko z pieskiem to Skip Hop, kupisz tutaj, od 49 zł.

4. Zupa do termosu

Świetnie na wyjściach sprawdza się moja zupa dyniowa, przez to, że nie ma dodatku mleczka kokosowego czy innego tłuszczu to fantastyczna jest również na zimno. Bo nie robią się na niej “oka” i po prostu dobrze smakuje w każdej temperaturze. Tutaj bardzo fajny termos (nie trzyma ciepła, ale szczelny, poręczny, bardzo go lubię) kupisz go tutaj, ok. 42 zł

5. Łakocie

Na jednym pięterku dzieciaki mogą znaleźć ciasteczka 🙂 Ale nie byle jakie, ja polecam ciasteczka jaglane, bez cukru, z daktylami i migdałami, są pyszne! Ich wykonanie nie zajmie wiele czasu, a są na pewno zdrowszą wariacją klasycznych słodkości. Możesz w dowolny sposób zmieniać dodatki.

6. Bento na cały dzień

Tutaj mamy na pierwsze danie kurczaka gotowanego w majeranku i do tego kaszę kuskus oraz marchewki, a na drugie placki bananowe. Niżej jest prawie to samo tylko + jabłko. To niższe pudełko to wspomniany wcześniej Skip Hop.

7. Kurczaki nuggets

Panierowane w płatkach kukurydzianych kąski piersi kurczaka pieczone lub smażone to absolutny hit. Wystarczy, że pokroisz kurczaka na małe kawałki, posolisz, doprawisz i obtoczysz w jajku, a potem w pokruszonych kukurydzianych płatkach (ja je rozbijam tłuczkiem w ściereczce). I wystarczy podsmażyć lub upiec. Do tego w pudełku są owoce.

8. Makaron warzywny

A tutaj mamy makaron z dyni i sos pomidorowy (zerknij na dokładny przepis na makaron z dyni). Moje dzieci chyba bardziej lubią makaron z cukinii niż z dyni, ale z tym sosem zjedli 🙂 A na drugie frytki z dyni, jeśli chcecie je zabrać to nie sólcie ich przed pieczeniem – nie rozciapią się 🙂 wystarczy pieprz, papryka. A przepis: frytki z dyni. To taka lekka, warzywna propozycja. Do tego małe pomidorki i mini ogóreczki.

9. Kopytka

W tym pudełku są kopytka, warzywa (uwielbiam małe ogórki, małe pomidorki, świetnie pasują do lunchboksów). A do tego warzywne babeczki pierniczkowe (bez mąki). To dość sycące, a jednocześnie proste danie. Akurat ten posiłek dzieci zjadły z podwójną przyjemnością bo samodzielnie “robili” kopytka (z moja niewielką pomocą).

I nie zapomnij o sztućcach, jak bierzecie obiad 🙂 Jeśli chodzi o sztućce to fajne są te z Ikei, dobre są sztućce Sistema, a naszym hitem są łyżko-widelce (nie ma na tym zdjęciu, ale znajdziesz w innych wpisach) o takie, 24 zł (komplet 4 os.)

Ważne by sztućce były z tworzywa, dzięki temu nie porysujesz opakowania.

Jestem ciekawa co Ty zabierasz dla dzieci na wyjście, przyznam, że latem, czy nawet teraz w te pierwsze jesienne, ale nadal ciepłe, dni jest łatwiej. Mam nadzieję, że moje propozycje Ci się podobają, na pewno są sprawdzone przez dzieci 🙂