Który nocnik turystyczny wybrać i jak rodzić sobie z nagłą potrzebą dziecięcą “w terenie”. Jeśli szukacie czegoś kompaktowego to mam dla Was trzy rozwiązania na wyjście. Potette Plus, Tron i składaną nakładkę.
Nie ma co się oszukiwać nie zawsze jest gdzie wysadzić dziecko, w restauracjach, sklepach raczej nie ma nakładek na sedes czy nocników. Można dziecko trzymać w powietrzu, można wykładać deskę papierem (hahaha mama mi tak robiła), ale powiedzmy sobie szczerze ani to wygodne, ani najlepsze rozwiązanie. No i jeszcze place zabaw, spacery, plaża itd. Nie jestem zwolennikiem wysadzania pod krzaczek, ale o tym innym razem 🙂
Dzisiaj o nocnikach turystycznych. Mam dla Was trzy, fajne kompaktowe rozwiązania. Nocniki, które nie rzucają się w oczy, a które można wyjąć z torby/wózka/plecaka i ustawić w nagłej sytuacji 🙂
1. Potette Plus
Najfajniejszy nocnik turystyczny. Składany. Potette Plus może robić za nocnik lub nakładkę na sedes. W przypadku tego pierwszego wystarczy do środka włożyć torebkę z wkładem, a nawet zwykłą foliówkę z papierem toaletowym i już. Dziecko siusia, zawiązujecie, wyrzucanie. Voila. Można też dokupić wkład, który przemienia go w nocnik wielorazowy.
Świetnie też sprawdza się jako nakładka na sedes. Jest tak pomyślana, że siedząc dziecko trzyma się elementu nakładki, a nie jakiegoś paskudnego kibla. Przetestowana w restauracjach, samolocie, pociągu, na lotnisku i autokarze. Wszędzie pasuje. W dodatku mieści się w torebce.
- Koszt to ok. 79 zł, kupicie np. w mamagama i można dokupić wkłady 30 szt to 39 zł.
2. Tron
Tron to tekturowy, jednorazowy nocnik. Niewielki, idealny by zmieścić się nawet w małej damskiej torebce. Wystarczy go rozłożyć i jest stabilny, pełnowymiarowy nocniczek dla dziecka. W środku jest wkład. Potem wystarczy całość złożyć i wyrzucić do śmieci. Nocnik jest jednorazowy, biodegradowalny, świetnie sprawdza się w podróży, na plaży czy na spacerze. Dla mnie wielkie WOW tym bardziej, że to polski produkt.
Koszt to ok. 7 zł za sztukę, np. w mamagama.
3. Nakładka składana
Kompaktowa nakładka sedesowa, mieści się do torebki. Nic szczególnego, ale na sedes się nadaje. W dodatku jest kolorowa. Jeśli macie torebkę większą niż kopertówka to wejdzie 🙂 Nie jest tak dopracowana, jak Potette Plus, bo te gumki są gorzej wyprofilowane, ale swoje zadanie spełnia 🙂
Koszt to ok. 35 zł
No to już wiecie co kupić :))