Z tym całym szyciem wpadłam po uszy, a przy okazji w materiałowy zakupoholizm, bo wszystko takie piękne. Ilość projektów, które chciałabym zrealizować jest tak duża, że zdecydowanie moja doba jest za krótka. Niemniej nie potrafię się oprzeć, wierząc, że uda mi się uszyć to czy tamto. Dzisiaj kilka moich zakupów materiałowych z ostatniego czasu.
Większość materiałów ma już swoje “przeznaczenie”, więc inspirująco dla Was i motywująco dla mnie samej kilka słów o moich szyciowych planach 🙂
Aha, na życzenie mogę Wam podawać co gdzie kupiłam, ale nie traktujcie tego jako rekomendacji, bo zazwyczaj kupowałam w danym miejscu raz. Mogę wypowiedzieć się na temat jakości materiału, ale nie samego sprzedawcy/sklepu :). Miejsca gdzie lubię kupować opisałam we wpisie: gdzie kupuję dzianiny 1 i tkaniny 2. Pewnie z czasem powstanie kolejna część 🙂
No to zaczynamy.
1. Letnio!
Kupiłam urocze żorżety w koniki i rozgwiazdy na bluzki. Tak naprawdę to jedne z materiałów, które kupiłam, bo mi wpadły w oko, ale nie mam wybranego kroju. Dodatkowo na tej grupie kupiłam też dzianiny (rowery i etno). Z etno już uszyłam super top (pokażę Wam niebawem). Rowery to ma być t-shirt lub… piżama 🙂 Jeszcze się zastanawiam.
2. Na deszcz
Zaryzykowałam i kupiłam materiał nieprzemakalny! Byłam ciekawa jaki jest gruby/cienki i jak się sprawdzi. Nie jest to PUL, ale też nie jest bardzo gruby. Mam zamiar uszyć z tego płaszczyki, pierwszy dla starszego, drugi mój, trzeci dla maluszka. Myślałam, że będą ciut bardziej “kurteczkowe”, nie są aż tak plastyczne, ale zobaczę ‘w szyciu”. Czekam na bawełnę na środek, bo chcę wyłożyć zwykłą cienką dzianiną miłą do ciała.
3. Klasyka
Bawełna satynowa to mój ulubiony materiał na ubrania, szczególnie ta bawełna z elastanem 🙂 Mam żółtą (na sukienkę), czerwoną (na spodnie/spódnicę), w kolorze cappucino (spodnie). Za to na samej górze jest ciekawa dzianina żakardowa z taką koronką. Jest lekko prześwitująca, więc chcę pod sód dać jeszcze warstwę dzianiny.
4. Dzianiny
Choć ostatnio bardziej lubię tkaniny, to dzianin się nie wypieram. Są szybkie w szyciu. Arbuzy kupiłam dla siebie i dzieci na spółkę 🙂 na proste t-shirty. Za to pozostałe dwa materiały na sukienki dopasowane 🙂 Ten w środku to dzianina (do tej pory ten wzór spotykałam tylko na pętelce), a ten niżej to właśnie grubsza pętelka, z myślą o jesieni (tak, zaczynam o tym myśleć, lato nie rozpieszcza).
5. Szyfon
Co jakiś czas obiecuję sobie, że odpuszczę kupowanie szyfonu, bo nie jest to najlepszy materiał do szycia 🙂 Ale potem znowu ulegam, bo kropki, bo palemki, bo coś tam. No to kupiłam, w kropki. Za to ten drugi materiał dobierałam do sukienki w falbany. Ma być letnia, zwiewna, dziewczęca. Trochę martwi mnie ten beżo-brąz wśród turkusu, ale liczę, że efekt końcowy będzie mimo wszystko do mnie pasować 🙂
6. Jeans i nie tylko
W tym zamówieniu zaszalałam z jeansem. Mam kilka i najbardziej lubię te z dodatkiem elastanu i niezbyt grube. Powyżej 250g/m wole nie kupować, bo sztywne. Tutaj mam jeans na spódnicę z koła i spodnie. Zobaczymy 🙂 Prócz tego grochy na retro sukienkę <3 i kratka na koszulę. To białe to mój ulubiony len z wiskozą, kupiłam z myślą o sukience, ale obecna (nie)letnia pogoda trochę mnie odstrasza przed jej szyciem.
7. Stopki
A tutaj zrealizowałam kilka swoich “chciejstw”. Wpis o stopkach będzie, ale mam nową przezroczystą (która mnie trochę rozczarowała) oraz taką do pikowania (bo chcę się z tym zmierzyć). Poza tym kilka gadżetów typu formownik do lamówek i magnes. No i igły, te idą mi jak woda 🙂
8. Chanelka
To chanelka na marynarkę. Tak, mam zamiar się zmierzyć z tym tematem 🙂 Będzie prosta, ala Chanel, bardzo minimalistyczna. Do tego podszewka. Wiele podszewek mam za sobą, najbardziej lubię te z wiskozy/acetatu.
9. Wełna
I jako, że poczułam bardziej jesień niż lato to mam w planach uszyć marynarko-kurtkę z wełny parzonej. Myślałam nad boucle, ale stanęło na wełnie. Na podszewkę wybrałam groszki…. i chyba nie pasują 🙁 Za to kwiatki (ten materiał w środku) to materiał borderowy (z nadrukiem po bokach) chcę uszyć sukienkę z widocznym suwakiem na plecach. Widziałam raz dziewczynę w sukience w kwiaty, złotym suwakiem z tyłu i ciągle siedzi mi to w głowie.
O to zakupy z ostatniego czasu, większość czeka na realizację 😉 Ciekawa jestem, który Wam się podoba? 🙂
Z czasem pewnie zawita też u mnie kilka koronek, bo za jakiś czas idę na kurs szycia bielizny i już się nie mogę doczekać! 🙂 Póki co czekają sukienki, marynarka, spodnie i bluzy i kurtki dla dzieci <3