Chciałam się z Wami podzielić sposobem na porządek w wykrojach. Mozliwe, że wiele szyjących osób ma podobne patenty, ale jeśli zaczynacie dopiero swoją przygodę z szyciem to może coś podpatrzycie.
Na początku odsyłam do mojego wpisu o kąciku do szycia – inspirujący 🙂
A poniżej kilka moich trików. Często wracam do wykrojów, szyję kilka rzeczy w jednym kroju, szczególnie takich, które świetnie mi się nosi. Poza tym zazwyczaj najpierw rysuję, przygotowuję szablony, a potem dopiero kroję materiał i szyję. Bywa, że robię to w kolejnych dniach, więc ważne jest dla mnie, aby się w tym całym szyciowym bałaganienie nic nie pogubić 🙂
Pudełka/organizery
Tekturowe pudełka (zwane segregatorem przez ikee) to mój sposób na trzymanie magazynów z wykrojami. Jako że zrobiło mi się ich sporo to poukładałam je rocznikami, w ten sposób jest mi o wiele łatwiej odnaleźć to czego szukam.
Początkowo gazety układałam jedną na drugiej, ale gdy zrobiło się ich dużo to wkradł się chaos 🙂 Organizery wybrałam tekturowe, raz, że to niewielki koszt ( 5zł za 5 szt), a dwa – nie wydają tego plastikowego/metalicznego dźwięku przy wysuwaniu 🙂
Okładki/teczki
Wszystkie odrysowane i wycięte wykroje trzymam w okładkach (taki miękki segregator). Wpinam koszulki i każdy wykrój opisuje. Co to, jaki numer modelu i z którego magazynu/portalu. Dopisuję też czy to wykrój pod tkaninę czy dzianinę. Dodatkowo umieszczam odrysowany rysunek techniczny z tym, jak wyglądać ma dana rzecz – to bardzo ułatwia mi przeglądanie wykrojów.
Mój ostatni trik to wkładanie skrawka materiału ze zrealizowanych projektów. Jestem wzrokowcem, więc w ten sposób, na zasadzie skojarzenia, wiem, którą rzecz nosi mi się świetnie i może warto ją uszyć w innym kolorze 🙂
Spis
Mam sporo gazet, więc dodatkowo mam swój spis stanu posiadania. Wszystkie szare rozkładówki z rysunkami technicznymi skserowałam i mam spięte w jednym miejscu. Gdy szukam np. prostej sukienki to zamiast przeglądać kilkadziesiąt magazynów szybko wertuję swój spis.
Opis
Każdy element wykroju dodatkowo opisuje, jaka to część i co to za model i z jakiej gazety. To tak na wypadek, gdybym wkradł się jakiś chaos, a ja nie wiedziałabym do czego przyporządkować znaleziony rękaw 🙂
O to takie proste, a jakie skuteczne triki. Najfajniejsze są te moje teczki/okładki, gdzie trzymam wykroje. Każdy z rysunkiem i kawałkiem materiału jest świetnie opisany i szybko coś mogę odszukać.
Wracacie do wykrojów? Macie swoje triki? 🙂