Jaki wybrać kask dla dziecka? Rowerek biegowy, pierwszy rower, hulajnoga, a może kask na rower do fotelika rowerowego? Dziecko powinno mieć kask i to chyba nie podlega wątpliwości, ale jak go wybrać? Powiem wam, że im więcej czytam, oglądam, sprawdzam tym mam więcej wątpliwości, jaki kask dla dziecka jest najlepszy. Zebrałam w jednym miejscu wszystkie informacje na temat kasków dla maluchów i mam nadzieję, że to wam pomoże 🙂 Czekam też na wasze komentarze.
5 najważniejszych rzeczy przy wyborze kasku
- dopasowanie do głowy dziecka
- rodzaj kasku
- waga
- certyfikat
- cena
Oczywiście wiem, że istotna jest ta cena i o tym na pewno będzie 🙂 Oglądałam wiele kasków rowerowych od tych za 30 zł, po te za blisko 300 zł. Czy się różnią? Owszem! Czy warto zawsze wybrać ten najdroższy? Nie nie zawsze 🙂
Ale zacznijmy od początku.
Pierwszy kask dla dzieck
Czemu nie ma kasków dla malutkich dzieci? W sklepie mało spotykane są (a raczej ich nie ma) kaski np. na 45 cm obwodu. Głównie dlatego, że dzieci poniżej 1-1,5 roku nie powinny jeździć na rowerze (w foteliku rodzica), a też raczej jeszcze nie są gotowe na jazdą na własnym rowerku biegowym 🙂 Tutaj chodzi też o to, że szyja tak małego dziecka nie jest dostosowana do tego by udźwignąć ciężar głowy z kaskiem.
Zatem pierwszy kask kupcie wtedy, gdy dziecku chcecie dać pierwszy rowerek lub sami go zabieracie na rower w foteliku. Tak, jak wspomniałam różne źródła podają 1-1,5 roku. Czyli będzie to najpewniej ten pierwszy rozmiar ok. 48-52 cm (w zależności od firmy/modelu). Aczkolwiek, na dzisiejszy stan wiedzy ja znalazłam Bobike XXS, który jest niewielki i na okazjonalne przejażdżki w foteliku z przodu czy też w przyczepce jest dobrą opcją. Dla rocznego dziecka pasuje już Bobike XS, o taki.
Jak dopasować kask – wymiary
Kask nie będzie spełniał swojej roli, jeśli będzie za duży czy za mały. Nie ma co kupować kasku na zapas. Te najmniejsze kaski są na obwód ok. 48-52 cm, ten faktycznie może się okazać, że wystarczy na rok, ale kolejny kask wystarczy na pewno na dłużej.
Obwód. Ten należy zmierzyć ok 2 cm na oczami idąc do tyłu głowy nad uszami. Jeśli maluch ma 50 cm to weźcie kask z tego przedziału, czyli np. 48-52 cm. Zawsze kask warto przymierzyć (pamiętajcie, że kupując online macie możliwość zwrotu!).
Regulacja obwodu. Kaski mają regulację najczęściej za pomocą pokrętła, niektóre mają regulację gąbkami. Tak czy tak można spokojnie dopasować rozmiar kasku do głowy dziecka i jest to bardzo ważne. Kask powinien być tak dopasowany, aby po potrząśnięciu głową nadal został na miejscu 🙂
Wysokość nad linią oczu. Zwróćcie uwagę na to, jak kask włazi na głowę. Musi się wsunąć i być ok 2-3 cm nad linią oczu. Jeśli dziewczynka ma kucyk to warto ten kucyk związać nisko nad karkiem, ewentualnie przy kaskach zwykłych zrobić koński ogon i przewlec przez miejsce nad regulacją. Inaczej może się źle układać jeśli sporo włosów będzie pod kaskiem.
Dopasowanie pod brodą (zapinanie). Pasek pod brodą zapinamy tak, by w okolicach uszu układał się w literę Y, za to pod brodą dziecku najlepiej dopasować to zapięcie, gdy maluch mówi “AAAA”, czyli ma otwartą buzię. Bardzo polecam poradzić się kogoś w dobrym sklepie sportowym 🙂
Rodzaj kasku
Jest kilka rodzajów kasku, dla ciekawych polecam tutaj artykuł. Dla uproszczenia załóżmy, że przy dzieciach interesuje nas, że są klasyczne (lekko wydłużone oraz takie bardziej okrągłe) i pełne typu “orzeszek“. Oczywiście tych rodzajów jest dużo (odsyłam raz jeszcze do ww artykułu), ale nie musimy przy maluchach analizować kasków full-face 🙂 prawda?
Te klasyczne są najbardziej popularne i na pewno je dobrze kojarzycie i są one albo mocniej wydłużone, albo bardziej zaokrąglone. Są też takie, jak orzeszek, te są zabudowane bardziej z tyłu, przypominają kaski skaterskie. Który lepszy? Orzeszek chroni potylicę, tył głowy, co jest ważne przy jeździe na rolkach, ale też małych rowerowych kaskaderach (haha), niestety jest też często cięższym kaskiem, więc niekoniecznie będzie najlepszym wyborem jako pierwszy kask.
Waga
Im lżejszy kask tym lepiej. Ale trzeba uważać by nie kupić jakiejś tandety oczywiście 🙂 Ogólnie o co chodzi z tą wagą? Kask dla dziecka może ważyć 200 g, a może ważyć 400 g. Weźcie sobie woreczek grochu o takiej wadze na głowę i poruszajcie: prawo, lewo, góra, dół, dół, góra i tak set razy. Nawet u was będzie różnica, a przecież dziecko jest od was o wiele mniejsze! W za ciężkim kasku może mu być niewygodnie.
Certyfikat, normy, oznaczenia
Każdy kask powinien być oznaczony znakiem CE (zgodność europejska) oraz powinien spełniać wymogi normy EN 1078, a możecie też w przypadku kasku dla małych dzieci spotkać się z normą EN 1080.
Co określa ta norma? Określa skuteczność ochrony i ergonomii dla kasków i chodzi tu m.in o pole widzenia w kasku, właściwości amortyzujące uderzenie, mocowanie.
Cena
I dochodzimy do czegoś dla wielu istotnego: ceny. Uważajcie na kaski wątpliwej jakości. To brzmi jak banał, ale polecam obejrzeć kilka crash testów i daje to do myślenia. Poniżej przygotowałam zestawienie kilku modeli kasków dla dzieci.
Przegląd kilku modeli kasków dla dzieci
Wybrałam kilka kasków dla najmniejszych dzieci, tych, które dopiero zaczynają swoją przygodę z rowerkiem biegowym czy hulajnogą lub w foteliku rowerowym rodzica. Ważne było dla mnie by występowały w rozmiarze S i M. Rozmiar S (w niektórych firmach to XS czy nawet XXS) to taki od ok. 48 cm obwodu głowy. (wszystkie zdjęcia są ze stron producentów, wyłącznie poglądowe).
Bobike KIDS
Obecnie absolutnie najlepszy wg mnie kask dla dziecka. Wentylacja, regulacja, świetne wykonanie. Rozmiar XS starczy tak do ok. 5 rż, a potem S. Naprawdę kask zasługuje na zwrócenie uwagi. My używamy tych kasków od kilku lat i z nimi już zostaniemy po przetestowaniu kilkunastu innych. Waga 200 g. Do kupienia tutaj, ok. 95 zł. [rabat-pp kod=”baby-krotki”]
Kask TSG Nipper Mini
Ładne wzory, kask typu orzeszek, regulowany gąbkami, waga 195 g, zobacz tutaj oferty (niektóre za 90 zł, ale standardowo ok. 140 zł), my mamy pszczółkę (słodka), a tutaj misiek ze zdjęcia.
Kask Micro
Ładne wzory, typ orzeszek, regulacja pokrętłem z tyłu, waga ok. 389 g, cena: zobacz tutaj (link do takiego w kropki) 159 zł. A tutaj jeszcze dinozaurowy, choć sama nie wiem czy te kolce są najlepszym pomysłem 🙂
Kask Uvex Kid 3
Kask typu orzeszek, 10 otworów wentylacyjnych, waga 380 g, cena: zobacz tutaj niebieski (ciut tańszy, bo 149 zł) od 189 zł
Kask Btwin
Kask klasyczny, regulowany pokrętłem, 9 otworów wentylacyjnych. Zaczynaliśmy od tego, ale zdecydowanie ma lepsze odpowiedniki. waga 190 g, cena: zobacz tutaj (link do różowego – śliczniutki!), 49 zł
Kask TupTup
Kask orzeszek regulowany pokrętłem z tyłu. Jednolite kolory. Ma 11 otworów wentylacyjnych. Waga kasku od 340 g. Cena: tutaj zobacz oferty (dałam link do wszystkich kolorów, niektóre nawet od 63 zł!), ok. 79 zł.
Kask Kiddimote
Czaderskie wzory (ahhh te wiśnie, kropki!), typu orzeszek, waga: nieznana, cena: tutaj zobacz taki rockowy z czaszkami 🙂 ok. 90 zł
Kask Giro
Tradycyjny, 6 otworów, waga 265 g, cena: ok 65 zł
Kask met buddy
Tradycyjny, 220 g , Zobacz ceny tutaj (link do tego słodziaśnego z kotem!!), 105 zł
Inne pojęcia, które spotkacie kupując kask
Kilka pojęć, na które możecie trafić szukając kasku.
Technologia In-mold
Kask składa się z warstwy styropianowej i warstwy zewnętrznej oraz mocowań. Tak w uproszczeniu. Tańsze kaski to często zlepiony zwyły styropian z wierzchnim plastikiem, a in-mold są “spojone” na etapie produkcji, te kuleczki styropianowe są “lepiej” uformowane i kas pochłania lepiej uderzenie, ale też jest staranniej wykonany. Jeśli interesuje was to mocniej to warto poczytać o różnych sposobach produkcji kasku.
Gęstość skorupy
Też możecie spotkać to pojęcie. Ogólnie często tanie kaski mają “miękką” skorupę.
Otwory wentylacyjne
Kolejna rzecz, na którą warto zwrócić uwagę to wentylacja kasku, no maluch nie może się w nim zagotować 🙂
Wygląd kasku
Choć wygląd kasku nie jest najistotniejszy to nie oszukujmy się, dziecko szybciej zachęcicie to jazdy w kasku jeśli będzie im się on podobać. Tyle i aż tyle 🙂 Zresztą badania (tu źródło) na starszych dzieciach pokazują, że ponad połowa z nich nosiłaby chętniej kask rowerowy, gdyby był ładny, a dla wielu dzieci istotne też jest to by był wygodny. Zatem zwróćcie uwagę na to co kupujecie, bo dobre nawyki z dzieciństwa zostaną na całe życie 🙂
Ufff. Samych miłych wypraw rowerowych i nie tylko! PS: zerknij na wpis o rowerkach biegowych.
Bibliografia: 1. http://www.helmets.org/childpam.htm