Szukaj
Generic filters

Buty wiosna-lato 2015

Buty na wiosnę-lato 2015

Nigdy nie byłam butoholiczką, choć nie ukrywam, że niektóre mnie pociągają. Jednak kupuję buty, które faktycznie noszę. Może dlatego większość to balerinki i sandałki, a szpilki stanowią mniejszość. A Wy jakich butów macie najwięcej?

Buty muszą być przede wszystkim wygodne, zachwycam się szpilkami na niebotycznych obcasach, ale w efekcie wybieram baleriny 😉

Baleriny i obcasy

Moje ulubione to Meliski, czyli dla tych, którzy nie wiedzą pachnące buty z mel-flex. Pachną obłednie, ale przede wszystkim są wygodne. Zarówno na bosą stopę, jak i na rajstopy. Ja mam różowe z kwiatkiem oraz blado różowe (moim zdaniem cieliste). Te drugie są fajniejsze 😉

Z balerinek mam jeszcze proste granatowe z Ccc, wychodziły wiele kilometrów, są lekkie i miękkie, ale szybciej się niszczą niż melissy.

Fantastyczne są też szpilki, które pokazywałam już przy stylizacji z tiulową spodnicą. Są po prostu niewysokie. Szukałam takich długo, bo marzyły mi się niskie beżowe szpilki. Kupione na allegro – strzał w dziesiątkę!

Trampki

Szafy nie wyobrażam sobie bez trampek. Któryś sezon mam czerwone, ale marzą mi się białe.

Sandałki

Lato bez sandałów trudno mi sobie wyobrazić. Moje ulubione to te z Deichmanna, sa lekkie i nie trzeba ich zapisać. Naprawdę fajne!

Drugie to Melissy, wydają się fajne, ale ponieważ wymieniałam rozmiar i trochę to trwało to dopiero będą miały swoją próbę.

Japonki – punkt obowiązkowy, choć głównie na plażę.

A co fajnego w Waszej szafie?

Buty na wiosnę-lato 2015
Buty na wiosnę-lato 2015
  • Korzystasz z moich wpisów? Zobacz moje przewodniki i poradniki albo postaw kawkę. Będzie mi bardzo miło!

    Postaw mi kawę na buycoffee.to