W tym miesiącu uda mi się zrobić podsumowanie fajnych produktów i zakupów całkiem “na czas” 🙂 zapraszam na lubiany przez wiele osób wpis, w którym pokazuję co fajnego kupiłam, co odkryłam, co teraz u nas na czasie.

Jeśli jesteś ze mną dłużej to wiesz, że uwielbiam wszelkiej maści lunchboxy, pudełka bento, różne pojemniki na jedzenie. Mam usprawiedliwienie, bo dużo ich używamy, jak również staram się przygotowywać dla Was recenzje abyś mogła upić to jedno, najlepsze dla siebie 😉 I muszę Ci powiedzieć, że chyba osiągnęłam spełnienie w tym temacie, bo mam naprawdę już niemal każde pudełko, w tym nowe cudowne Monbento i wymarzonego słonia Boon haha 😉 Wiem, wiem, jak to brzmi, no, ale każdy ma swojego fizia.

Zanim przejdę do ulubieńców to dwa ogłoszenia. Na Facebooku robię co środę o 10:00 live’a, nie wiem, jak długo, ale zaglądaj. To taki live na miły początek dnia, który ma nas miło nastroić, gadamy sobie na różne tematy, a w zasadzie ja gadam, ale staram się odpowiadać na różne pytania 😉

Druga sprawa to gadam też na Instastories, czyli wchodzisz na Instagrama i tam jak klikasz w okrągłe zdjęcie “mnie” to masz codziennie garść relacji, to już takie bycie z nami “na żywo”, ale mam nadzieję, że też Ci się spodoba. Przy czym z telefonu działa to lepiej niż z komputera jakby co 😉

1. Monbento Original

W końcu doczekałam się nowej, tegorocznej limitowanej kolekcji Monbento. Czekałam na nią od kilku miesięcy, bo uwielbiam nie tylko same pudełka tej marki, ale też jak sroczka uwielbiam nowe wzory. I mam, takie, który wygląda trochę, jak porcelanowy, piękny 😉 Musisz wiedzieć, że Monbento Oryginal to moim zdaniem najlepsze pudełka, a skoro są dodatkowo ładne to już w ogóle cudo. Aha, jest jeszcze jedno piękne, z paprotkami, także ten… 🙂 A kupisz je tutaj, 139 zł. [rabat-pp kod=”zanshin-krotki”]

2. Boon Trunk

Jeszcze przed świętami pisałam na FB, że szukam tego pudełka. Niestety ono jest wszędzie wyprzedane, a jego miejsce zajął nowy model Boon ślimak. A ja chciałam słonia 🙂 Udało mi się go odkupić na olx, więc cieszy mnie to ogromnie. I powiem Ci, że nie wiem czemu go nie wznowili, bo póki co ten pojemnik wydaje mi się mega fajny, a na pewno fajniejszy niż ślimak. Teraz mam jeszcze chętkę na wersję zagraniczną, tam prócz słonia był jeszcze inny wzór (taki żółty), ale to już chyba będzie niemożliwe do zrealizowania 😉

3. Yumbox Original

To nie jest nowe pudełko w mojej kolekcji, ale moim zdaniem NAJlepsze dla dzieci na drugie śniadanie do szkoły. Jest szczelne, niewielkie i ma przegródki. Przegródki to super sprawa, bo po pierwsze pozwalają przygotować bardzo zróżnicowane menu, a po drugie nic się nie przesuwa. W tym modelu przegródki są podpisane, więc jeśli zaczynasz to ułatwi Ci to pakowanie dzieciakom jedzenia. U nas w zasadzie to pudełko “chodzi” codziennie z którymś z dzieci, a kupisz je tutaj, 129 zł. [rabat-pp kod=”twojlunchbox-krotki”]

4. Monbento miska

Czaiłam się na nią od dawna, ale ciągle coś mnie powstrzymywało. Ale mam ją. Ona jest dobra na owsianki, zupy (ale do odgrzania, bo nie trzyma ciepła) i sałatki. Jest piękna i szczelna. Będzie o niej na pewno dłuższy wpis, a kupisz tutaj, 89 zł.  [rabat-pp kod=”zanshin-krotki”]

5. Matcha

Bardzo chcę polubić się z matchą, przygotować ją dobrze, jak również zrobić matcha latte. Stąd mam dobrą matchę matsu, o ontensywnym aromacie. Jak się polubimy to spróbuję midori. Ale wszelkie rady od Was mile widziane :* A kupisz ją tutaj, 89 zł. [rabat-pp kod=”zanshin-krotki”] <- uwielbiam ten sklep!

6. Obrazki na ścianę

Znasz pewnie już moją ściankę w kuchni, kolekcja obrazków się powiększa, a ten piękny czeka na swoją ramkę. Potrzebuję motywacji jakiejś, by w końcu ramkę powiesić 😉 A te obrazki kupisz tutaj, od 36 zł

7. Kolory Semilac

Dokupiłam dwa piękne, jasne, pastelowe kolory lakierów. Choć zielony nadal nie spełnia moich oczekiwać w 100%, zatem jeśli znasz numer takiego jasnego zielonego, ale ciut bardziej “świeżego”, jak prawdziwa pistacja to daj znać proszę 😉 Tak czy tak u mnie już wiosna.

8. Kubek biwakowicza

To nie jest nowość, ale uwielbiam ten kubek chyba najbardziej ze wszystkich, bo jest wielki! Wygląda, jak emaliowany, ale jest ceramiczny, można go myć w zmywarce i jest wygodny. Jak chcesz to zerknij na wzory innych podobnych tutaj, 40 zł

9. Notes podróżnika

W tym roku szykuję swój własny przewodnik na nasze wakacje, ogólnie spisuję różne ciekawostki, które mogą zainteresować dzieci (ale nie tylko). Nie chcę brać grubego przewodnika, więc spisuję sobie kluczowe miejsca, historie itd. Drugi taki notes będę miała na miejscu, by spisywać wspomnienia. Tutaj, 10 zł

10. Kurtki sofshellowe

My już wiosennie, ale wiem, że te kurtki przydadzą się też na nasze polskie, deszczowe lato. Są miękkie, przyjemne, wodoodporne i wiatroszczelne, więc fajne dla dzieci. Do niedzieli jest fajna promocja, więc moim zdaniem warto 😉 Tutaj, 130 zł

11. Wszystkie poranki świata

To nowa książka w mojej kulinarnej biblioteczce, ale w środku znajdziesz pomysły na śniadania z różnych stron świata. Mam nadzieję, że podpatrzę coś nowego, nie tylko do lunchboxów, ale też muszę Ci powiedzieć, że książki kulinarne po prostu uwielbiam oglądać. Kupisz tutaj, 30 zł

12. Kulki owsiane truskawkowe

Powstały z potrzeby chwili, ale są takie czaderskie, że robimy je ostatnio non stop, więc i Ciebie zachęcam. Są świetne! Bez pieczenia, bez szczególnego czekania, są pyszne. Ja robię je z płatków owsianych bezglutenowych, ale zwykły górskie są OK. Cały przepis tutaj.

Myślałam, że w tym miesiącu wpis wyjdzie krótki, a znowu wyszedł całkiem spory 🙂 Mam nadzieję, że coś wpadło Ci w oko, a ja czekam też na Twoje propozycje, może coś warto kupić?