Świetna zabawa sensoryczna, którą bardzo polubią wasze dzieci. Od tych mniejszych po spore przedszkolaki na pewno. To malowanie rączkami, stopami i paluszkami. Idealna zabawa w terapii z nadwrażliwością, ale też pobudzająca wyobraźnię. A dodatkowo dzieci są mega uradowane, bo jak wiadomo: dziecko brudne=szczęśliwe 🙂

Ne jestem w stanie oderwać moich dzieci od tej zabawy. Najbardziej podoba im się malowanie dłońmi, kiedy to pomalowaną rączkę odciskają na kartce. Potem taki odcisk przerabiam na zwierzątko, albo inne cudo. Czasem to dzieci  wymyślają co by chciały zrobić, a czasem ja im podpowiadam jakim kolorem malujemy ręce, robimy kropki paluszkami czy odbicie stópek.

Zobacz film

Takie malunki to też fajny pomysł na kartki świąteczne, upominki dla rodziny, pamiątkę dla siebie. Bo czy jest coś piękniejszego niż malutkie stópki, malutkie rączki, malutkie paluszki?

Co wam będzie potrzebne?

Najlepsze będą farby do malowania rączkami, ale jeśli macie problem z ich dostaniem to nietoksyczne, zmywalne wodą plakatowe farby też będą niezłym wyborem. Przyda wam się sporo kartek (kolorowe są b. fajne!). A potem do ozdabiania kilka pędzelków, mazak i naklejane oczy (te ruchome są podwójnie fajne).

Do tego miska z ciepłą wodą i mydłem i ręcznik.

Co tworzyć?

Widzę, że dzieciom najbardziej podobają się zwierzęta 🙂 mi samej wpadają w oko też motywy roślinne. W internecie jest mnóstwo inspiracji na tego typu malunki, ja wam podrzucam kilka, a ponieważ produkujemy je w domu w ilości hurtowej (to wciąga!) to na pewno na dniach podrzucę wam kolejne pomysły na zachętę.

Malowanie stopami, rączkami i paluszkami – co najfajniejsze?

Moim maluchom najbardziej podoba się odciskanie dłoni, mają przy tym też więcej pracy, bo rączki trzeba pomalować farbami. Najszybciej idą za to paluszkowe zabawy i one są najczystsze. Za to najwięcej sprzątania jest przy odciskaniu stópek 🙂

I jak wam się podoba?