Mam fazę na szycie koszul, chciałabym opanować je do perfekcji 🙂 tym razem koszula z wiązaniem, fajna, prosta, z ciekawym odszyciem. Wybrałam na nią materiał wiskozowy w delikatnym, fioletowym kolorze.

Na rozgrzewkę fajny film, gdzie też widać trochę tej fajnej koszuli 🙂

Materiał na koszule

To cienka wiskoza, spodobał mi się wzór, trochę retro, ale w ciekawym kolorze. Taki fiolet. Wydaje mi się, że dla mnie jest jednak zbyt jasny, ale i tak wpadł mi w oko 🙂 Szycie tego materiału jest stosunkowo proste, trzeba go jedynie trzymać w ryzach, by nie marszczył się gdzieniegdzie. No i prasowanie. Mam na szczęście nawyk sprawdzania na skrawku czy nic nie stopię i dobrze, bo materiał nie lubi wysokich temperatur.

Krój

Przyznaję, że podpatrzyłam ten krój w stylizacjach Burdy (gotowe realizacje), mega mi się spodobał i postanowiłam wykorzystać na niego kupiony wcześniej materiał. To co ciekawe w tym kroju to to, że odszycie jest wywinięte i przyszyte na zewnątrz! Fajny efekt końcowy. A druga rzecz to długie wiązanie. Choć kokarda nie wychodzi mi taka piękna jakbym chciała 🙂

Stylizacja z koszulą

Założyłam ją do spódnicy kloszowej z pianki. Spódnica jest kupna, ale nie do końca dobrze skrojona co trochę mnie drażni 🙂 Niemniej do bluzki pasuje, bo zależało mi na takim trochę sportowo-romantycznym wizerunku.

• bluzka: uszyłam sobie 🙂
• spódnica: pull&bear
• buty: deichmann
• torebka: zaraz

Koszula z wiązaniem

Wykrój, cena, koszty

Materiału na taką koszulę potrzeba mi było 1,5 metra i świetnie, że tyle miałam. Wciąż nie przestawiłam się z letnich ciuchów i wyliczam materiały na rzeczy bez rękawów 🙂 W efekcie w szafie mam duuużo materiałów po 0,7-1 m długości i chyba będą leżeć do wiosny. Na szczęście jest kilka dłuższych.

• materiał: cienka wiskoza
• zużycie materiału: 1,5 m (38 zł/mb) + 2 guziki koszulowe
• cena bluzki: 57 zł
• wykrój: Burda10/2011 model 128
• zmiany wykroju: zwęziłam bluzkę od ramion po dół i to sporo, skróciłam też trochę, rękawy były dobre na długość

Czy uszyję ponownie?

Tak, bardzo mi się marzy malinowa koszula, jednobarwna. Tylko wybiorę krepę może? Na pewno będę ją szyć 🙂 Ten kolor (dzisiejszy) jest moim zdaniem nie do końca mój, bo mógłby być ciemniejszy, ale i tak mi podoba.

Jak Wam się podoba?