Przyjęcie, ciocie, babcie, prezenty? Jak spędzić urodziny dziecka? To ja Wam powiem – z dzieckiem. Po prostu. Jeszcze rok temu, gdy nasz maluch kończył swój pierwszy roczek czułam, że fajnie spotkać się rodzinnie, to takie wspólne nasze święto. W tym roku też było rodzinnie, ale zupełnie inaczej, bo robiliśmy nie to co wypada, ale to co lubi nasze dziecko 🙂

Dzień urodzin postanowiliśmy celebrować nie przy stole, ale tak by to był super dzień. Dwulatek ma już swoje ulubione rzeczy, w jakiś sposób lubi bardziej lub mniej spędzać czas, coś mu smakuje a coś innego mniej. I wykorzystując tą wiedzę zrobiliśmy sobie urodzinowe święto.

Jak spędzić urodziny dziecka?

Razem. Zróbcie sobie wolne. Niech ten dzień będzie wyjątkowy i spędźcie go razem. My od początku planowaliśmy tak, by tego dnia nie mieć spotkań ani pracy. I wiem, że tak będziemy już co roku spędzać urodziny dzieci. Po prostu razem.

Prezenty. Dwulatek już lubi niektóre rzeczy. Nie jestem zwolennikiem prezentów na pamiątkę, raczej wolę prezenty dla dziecka. Mój maluch lubi obecnie samochody. I wcale nie jakieś wypasione, po prostu mają mieć cztery kółka i… tyle 🙂 Taki prezent cieszy go najbardziej. I Wy zastanówcie się co lubi Wasze dziecko, może ma ulubionych bohaterów kreskówki? Może najchętniej bawi się klockami a może spodobała mu się hulajnoga kolegi? Sprawdźcie potem, jak prezent się spisuje. Razem.

Róbcie to co lubi maluch. Co najbardziej lubi Wasze dziecko? Wycieczkę rowerową? Basen? A może zwierzaki w ZOO? U nas obecnie to jest zabawa w kulkach i na trampolinie oraz podziwianie rybek w ZOO i ogólnie spacery. Stąd wybraliśmy się rodzinnie do klubiku z kulkami i trampoliną by od progu usłyszeć zachwyt (Tak to był strzał w dziesiątkę). To było to. A potem poszliśmy razem na spacer, a potem zrobiliśmy piknik na kocu nad Wisłą. Razem.

Jedzenie. Zadbajcie o tort i coś dobrego. Coś co lubi Wasz maluch. Od rana niech czuje, że to wyjątkowy dzień. Niech wybierze co chce na śniadanie, upieczcie lub kupcie mu urodzinową babeczkę lub tort. Odśpiewajcie razem Sto lat. Może pójdźcie razem do jakiejś knajpki przyjaznej dzieciom? Albo rozłóżcie koc w pokoju i urządźcie domowy piknik i jedzenie na podłodze? Wyobraźnia jest nieograniczona. Ważne by było to razem 🙂

Zróbcie coś na pamiątkę. Zdjęcie, odrysujcie rączki, zróbcie kartkę życzeniową. Coś co pozwoli choć trochę uwiecznić tę wspólną chwilę. Razem 🙂

My tak spędziliśmy urodziny naszego szkraba i powiem Wam, że to był najfajniejszy dzień. A widząc jego uśmiech na buzi wydaje mi się, że dla niego też ♥ Ja mam mocne postanowienie by zawsze je spędzać tak, jak w tym roku. Nie na siedzeniu przy stole, nie na imprezach, ale razem robiąc to co lubi dziecko ♥ By ten dzień był wyjątkowy w swojej normalności 🙂

I żeby nie było, kilka dni później było i przyjęcie dla dzieci (o tym niebawem) i przyjęcie z dziadkiem i babcią, ale ten wyjątkowy dzień, dzień urodzin, spędziliśmy na tym co nasz maluch lubi najbardziej. Bo to jego święto 🙂

A Wy jak świętujecie urodziny dzieci?

PS Fajnie było a to już prawie miesiąc minął! Czas leci! 🙂