Szukaj
Generic filters

Testy na alergię – rodzaje, kiedy wykonać i jak wyglądają

Testy na alergie

Alergia to temat rzeka, w zasadzie, albo się ją początkowo lekceważy (doszukując się przyczyny gdzieś indziej) albo wręcz przeciwnie wszystko zwala się na stwierdzenie “na pewno to jakaś alergia”. Ale warto wiedzieć jaka i na co, stąd dzisiaj opiszę podstawowe testy na alergię, zerknij kiedy warto wykonać testy z krwi, a kiedy testy skórne i jak one wyglądają.

Przyznam Ci, że u nas temat alergii jest od zeszłego roku niestety na czasie. Okazało się (choć nigdy tego nie podejrzewałam), że sama  jestem alergikiem, a także moje dzieci mają alergie. Zanim do tego doszliśmy przeszliśmy przez masę testów, badań, wywiadów lekarskich i wizyt w szpitalu. Zatem mam nadzieję, że poniższa wiedza ułatwi Ci rozeznać się w temacie.

PS: Oczywiście ten wpis nie zastępuje wizyty u lekarza i rozmowy z nim, to on widzi Ciebie czy Twoje dziecko. Ten wpis ma funkcje informacyjną. Zdrowia! 🙂

Rodzaje alergii

Alergia pokarmowa, alergia wziewna i kontaktowa

Po pierwsze możemy rozróżnić alergie wziewne i alergie pokarmowe, często badania są wspólne, ale bywa, że są w osobnych panelach (panel to mówiąc skrótowo to “pakiet” badań). Stąd warto rozróżnić, że można być uczulonym na to co nas otacza (pyłki roślin, sierść zwierząt, roztocza itd), albo/i na to co jemy (i niekoniecznie tylko produkty uważane standardowo za alergeny). Dodatkowo wyróżnia się jeszcze alergie kontaktowe (najczęściej bada się w ten sposób uczulenie na nikiel itd.)

Druga rzecz to alergia krzyżowa, czyli można być uczulonym na dwa alergeny najczęściej jeden z grupy wziewnych, a drugi z grupy pokarmowej. Mówiąc krótko może być tak, że jeden alergen działa na nas drażniąco, ale gdy dołączy do tego drugi produkt wchodzący w reakcja krzyżową to reakcja naszego organizmu będzie znacznie silniejsza. Jest to trudne szczególnie na początku, gdy próbujemy dojść do przyczyny alergii metodą eliminacji (o tym dalej).

Alergia IgE i IgG

Alergia IgE zależna zwana szybką (czy natychmiastową, określana jako typ I). To rodzaj alergii, przy której mamy dość szybki efekt działania alergenu czyli np. wysypka, opuchnięcie, bóle brzucha, biegunka itd. To właśnie ta alergia jest najczęściej uznawana i najłatwiejsza do wykrycia.

Alergia IgE niezależna, czyli utajona, która nie wychodzi w testach IgE, ale nadal są objawy. Pojawia się często w parze z IgG zależną (niżej) czy IgA.

Alergia IgG zależna (czy opóźniona, typ III) to rodzaj alergii, której efekty widać po 48-72 godzinach, częściej są to zmiany skórne, bóle głowy, brzucha itd. Ten rodzaj często nazywany jest mylnie nietolerancją pokarmową, ale nie całkiem o to chodzi. Przyznam, że sama mam tutaj sporo sprzeczności. Pojawia się również termin IgA, ale przyznam Ci, że sama jeszcze pogłębiam tę wiedzę 🙂

Dygresja: muszę Ci przyznać, że nawet pisząc ten wpis mam pewien mętlik w głowie, bo często przy nietolerancji pojawia się termin IgG i choć klasyfikacja jw. wydaje się logiczna to na pewno warto o to podpytywać.

Alergia, a nietolerancja

Wyżej bardzo skrótowo, ale mam nadzieję w sposób czytelny, nakreśliłam Ci rodzaje alergii, a teraz jeszcze nietolerancja. Otóż słowo alergia i nietolerancja często idą w parze, szczególnie w mowie potocznej, co może powodować pewne niejasności.

Otóż alergia to coś za co odpowiada nas system immunologiczny, czyli odpornościowy, a nietolerancja to po prostu brak danego enzymu. Proste w sumie 🙂 Tak, najłatwiej to zapamiętać.

  • Alergia – nasz system odpornościowy traktuje spożywany pokarm jako coś szkodliwego dla organizmu i chce to wyeliminować.
  • Nietolerancja – to brak lub mała aktywność enzymów trawiennych, nie bierze tu udziału nasz system odpornościowy. Najczęściej mówi się o nietolerancji laktozy, histaminy czy fruktozy.

Chociaż prawda jest taka, że nazewnictwo to jedno, ale leczenie w obydwu przypadkach bywa dość podobne 🙂 czyli w przypadku alergii pokarmowych należy wyeliminować alergen/produkty nietolerowany.

Rodzaje testów na alergie

Okey, zarysowałam rodzaje alergii to teraz przejdźmy w końcu do tych testów 🙂 Zajmiemy się głównie testami z krwi i testami skórnymi.

1. Testy z krwi

To podstawowe testy, najpierw lekarz najczęściej zleca określenie poziomu IgE, jego podwyższony wynik sugerować może alergie. Potem można już zrobić (na skierowanie od alergologa lub prywatnie) konkretny panel pokarmowy i wziewny, a w przypadku dzieci często robi się panel mieszany, gdzie sprawdza się alergie na produkty z obydwu grup. Testy z krwi polegają po prostu na pobraniu krwi, nie ma tutaj wielkiej filozofii jeśli chodzi o przebieg badania. Jedyne należy pamiętać (oczywiście w porozumieniu z lekarzem) o odstawieniu leków antyhistaminowych czy innych, które uzna lekarz za mogące zafałszować wyniki.

W przypadku tych testów raczej nie ma ograniczenia wieku (jeśli chodzi o dzieci) choć zakłada się, że u mniejszych dzieci mogą nie wykryć alergii pokazując wynik fałszywie ujemny. Stąd też warto testy powtarzać

Testy z krwi, tutaj był panel pediatryczny, mieszany, który nic nie wykazał, to chyba robiłam dwa lata temu
Testy z krwi, tutaj był panel pediatryczny, mieszany, który nic nie wykazał, to chyba robiłam dwa lata temu

2. Testy skórne

  • testy skórne punktowe
  • testy skórne płatkowe (naskórkowe)

2a. Testy skórne punktowe

To drugie najpopularniejsze testy alergiczne. Przyjmuje się, że można je wykonywać już u dzieci 3 letnich, spotkasz się z opiniami, że można i wcześniej, ale ogólnie chodzi o to, że dzieci w tym wieku są bardziej współpracujące, ale też same testy bardziej miarodajne. Na czym polega test skórny? Na przedramiona nanosi się ok. 20 kropelek płynu z alergenem (te alergeny są z danego panelu np. wziewne, pokarmowe) i każde miejsce nakłuwa sterylnym lancetem. Nie jest to może bolesne, nie ma krwi, ale przyjemne też nie jest, ot takie ukłucie cieniutką igiełką.

I potem przez 15-20 minut trzeba siedzieć nieruchomo (w sensie nieruszając rękoma :)). Po tym czasie lekarz określa wielkość odczynu, czyli bąbelka, który powstał w miejscu ukłucia. Zawsze są też dwa punkty kontrolne, jeden to histamina, a drugi sól fizjologiczna i podług nich określa się stopień uczulenia na dany alergen. I tyle. Co ważne, przed tym badaniem również (w porozumieniu z lekarzem oczywiście) należy odstawić leki antyhistaminowe czyli te na alergie) czy inne, które uzna lekarz, przez 7-14 dni (u nas było zalecenie na 14 dni, spotkałam się też z krótszym terminem). W przypadku testów skórnych wykonywany jest jeden panel, a po kilku dniach kolejny jeśli jest taka potrzeba.

Tutaj jedna ręka z nałożonymi kropelkami alergenów
Tutaj jedna ręka z nałożonymi kropelkami alergenów
A tutaj część wyników, jedne z panelu wziewnego, drugie z pokarmowego
A tutaj część wyników, jedne z panelu wziewnego, drugie z pokarmowego

2b. Testy skórne płatkowe

To testy, którymi sprawdzić można alergie kontaktowe. Lekarz nasącza alergenem bibułkę/plasterek i nakleja na plecy na 4-72 godziny. Po tym czasie sprawdza się reakcje. W ten sposób bada się uczulenie na metale (np. nikiel), konserwanty, barwniki itd.

3. Dieta eliminacyjna

Pewnym i pierwszym sposobem na wykrycie alergenu jest dieta eliminacyjna, czyli wyeliminowanie z jadłospisu tego co wydaje nam się “podejrzane”. Ale uwaga, bo w przypadku alergii krzyżowych takie wykrycie może być naprawdę trudne, druga sprawa to osłabienie organizmu (np. przeziębienie) kiedy też reakcje alergiczne mogą być silniejsze. Niemniej jako jeden ze sposobów jest właśnie polecana taka dieta eliminacyjna.

Mi mimo bardzo uważnej obserwacji nie udało się w sposób jednoznaczny “wykryć” wszystkich alergenów. Niektóre dobrze podejrzewałam, ale na niektóre nie wpadłam. Na przykład wiecznie doszukiwałam się alergii na nabiał (sucha skóra, krwawienie wokół ust), a okazało się, że była to alergia na mięso, którego na tamten poziom wiedzy nie brałam pod uwagę. Zatem jeśli masz dobrego alergologa, który Cię nakieruje, to na pewno od tego warto zacząć (przyda się też do wywiadu przed kolejnymi testami), ale warto też pamiętać o tym, że jest szereg produktów, które mogą uczulać i o tej alergii krzyżowej.

Które testy wykonać?

Tak naprawdę to trochę kwestia lekarza i wieku oraz reakcji na alergen. Gdy byliśmy w szpitalu to po wywiadzie (który jest dość istotny przy alergiach) najpierw skierowano nas na testy z krwi, dopiero po ich wyniku (z jednego panelu nie wyszło nic mimo znacznie przekroczonej normy IgE) skierowano nas na testy skórne z panelu wziewnego. I te dopiero wykazały konkretne alergeny. Niemniej trudno mi sobie wyobrazić zrobienie takich testów skórnych u dziecka rocznego, choć na pewno znajdą się takie przypadki 😉

W przypadku moich dzieci, przez pierwsze lata nie wychodziło nic z testów z krwi, lekarz tłumaczy to mniejszą czułością. Ale z powodu podwyższonego IgE i wykluczeniu chorób pasożytniczych (to sprawdza się w pierwszej kolejności) skierowano nas na wspomniane testy skórne. Ale wiele dzieci ma wykryte alergie również z testów z krwi, tak samo dorośli, więc wydaje mi się, że one mogą iść w parze jako potwierdzenie.

Testy z krwi oraz testy skórne mogą być refundowane (skierowanie od alergologa, skierowanie w oddziel szpitalnym), ale można też zrobić prywatnie. I chyba tyle, mam nadzieję, że ten wpis pozwolił Ci ułożyć sobie wiedzę, daj znać, jakie są Twoje doświadczenia z testami na alergie.

PS: pamiętaj również by wszystkie wątpliwości konsultować z lekarzem. Fajnie, że tu trafiłaś, mam nadzieję, że ta wiedza ułatwi Ci wiele, ale też niech dr google nie będzie zastępnikiem prawdziwego lekarza. To lekarz musi zobaczyć Twoje dziecko, a jeśli cokolwiek wzbudza Twoje wątpliwości, nie bój się mówić o tym pediatrze.

  • Korzystasz z moich wpisów? Zobacz moje przewodniki i poradniki albo postaw kawkę. Będzie mi bardzo miło!

    Postaw mi kawę na buycoffee.to