To będzie krótka recenzja. Polowałam na tę dostawkę dość długo zachęcona wizją, że moje dziecko może sobie usiąść wygodnie “za wózkiem”, a ja mogę sobie iść na spacer bez wózka podwójnego. Litaf Seat2Go to fajny pomysł, ale… no właśnie, ale.
Tak! W końcu o czymś mogę napisać, że jest mega fajne 🙂 Przetestowałam wiele dostawek, z boku, z tyłu, z siedziskiem, bez. Bumprider jest moją ulubioną dostawką do wózka. Jest uniwersalna i pasuje do każdego modelu (przynajmniej jeszcze nie trafiłam na taki, do którego nie pasuje, ale dam Wam znać). Jeśli więc szukacie rozwiązania dla starszaka to wiecie czego szukać. Ale jak zawsze postaram się Wam powiedzieć więcej i o tym produkcie.
Mając dwoje małych dzieci wciąż szukam rozwiązania idealnego na wspólne spacery. Buggypod to boczna dostawka do wózka, wygląda super, ale powiem Wam od razu: fajny pomysł, niestety wykonanie słabe. Chcecie wiecie dlaczego? Polecam moją opinię i jestem ciekawa również Waszej, bo pewnie co mama to inne zdanie i inne potrzeby.
Przy trzecim maluchu wiedziałam, że nie ma sensu kupować na start klasycznego łóżeczka ze szczebelkami tylko lepiej wybrać coś mniejszego, wygodnego, nawet jeśli ma być tymczasowe. Takie rozwiązanie to komfort i dla dziecka i dla rodzica. Co zatem wybrać zamiast łóżeczka dla noworodka?
Trochę zakupowo, pokażę co ostatnio kupiłam do pokoju maleństwa. Jako, że to całkiem nowy pokój w naszym domu to wymaga urządzenia od zera. A mi chyba włączył się już etap wicia gniazda, bo najchętniej już bym ten pokój urządziła.
Niewielki wózek spacerowy, który składa się w małą kostkę, oto Mountain Buggy Nano. Miejski wózek dający spore możliwości, ma wysokie oparcie! i spokojnie znajdę mu jakieś wady 🙂 Za to we wpisie jest też o hulajnodze freerider, ona obecnie (do końca maja) dodawana jest gratis do tego wózka! 🙂
Wózek dla rodzeństwa – czy lepszy jeden za drugim czy bliźniaczy? Czy w ogóle potrzeba wózka dla dziecka 20 miesięcznego, gdy na świecie pojawia się rodzeństwo? Odpowiedź na wszystkie nurtujące was pytania odnośnie wyboru wózka dla dzieci rok po roku znajdziecie właśnie w tym wpisie.
Drugi trymestr ciąży jest chyba tym najfajniejszym czasem dla przyszłej mamy. No dobra, dla mnie był na pewno. Nie ma wtedy już mdłości, brzuszek już
Nie ma dnia bym nie dostawała od Was pytań o wybór wózka, stąd dzisiaj analiza przypadków na podstawie Waszych pytań/próśb/problemów. Mam nadzieję, że ułatwi to wybór wózka tym z Was, którzy wciąż zastanawiają się nad zakupem właściwego, wymarzonego, najlepszego pojazdu dla dziecka.
Recaro Easylife to wózek, który bardzo przypominał mi Babyzen Yoyo, przypominał, bo jak się okazało jednak się różni. Nadal jednak to kompaktowa spacerówka i o
Odkąd tylko pojawił się Mamas&Papas Urbo 2 u nas na testy to zdania co do jego wyglądu mamy z mężem podzielone. Dla mnie jest ciekawy, dość charakterystyczny i podoba mi się, Michał z kolei uważa, że wygląda (szczególnie obicia), jak taksówki z lat 90. O gustach w sumie się nie dyskutuje, ale jednego odmówić nie mogę – wózek się wyróżnia. No dobrze to wygląd, a co z resztą? O tym dzisiaj będzie wpis.
Byłam bardzo ciekawa co takiego jest w tym wózku, że tyle osób go ma. X-lander XA to jeden z dwóch najczęstszych wózków jakie widuję. Kupiłam i nie polubiliśmy się szczególnie. Mam wrażenie, że czasem z jakiegoś lokalnego patriotyzmu wybieramy polskie bo dobre, ale niekoniecznie to jest prawda. Xlander XA jest w moim odczuciu dość przestarzałym wózkiem, choć wielu plusów nie mogę mu odmówić.