Szukaj
Generic filters

Lunchbox na cały dzień #17 – wycieczka na Stare Miasto w Warszawie

Lunchbox Stare Miasto

Zabierz swój rower, przygotuj pudełka z jedzeniem na wynos i w drogę! Tym razem zabiorę Cię na Stare Miasto w Warszawie. Choć mieszkam od zawsze w tym mieście to przyznaję, że mało kiedy bywam w centrum czy na Starówce. Ale na rowerze? Brzmi świetnie!

Jak już wiesz, lubię pokazywać nasze jedzeniowe pudełka, choć sam temat jest dość niszowy. Raczej większość osób zje zapiekankę, hamburgera czy frytki. Czy jest w tym coś złego? No nie, każdy z nas ma wybór, ja lubię szykować jedzenie, wiem, że moje dzieci też lubią gdy mamy gotowy posiłek. A po cichu mam nadzieję, że się zainspirujesz 🙂

Nasze pudełka

Niżej nazwy pudełek, które widzicie na zdjęciu, to te, których używamy najczęściej. Głównie ze względu na szczelność i pojemność i to, że są ładne i… no lubię je po prostu ;)))

  • Monbento klasyczny (wielkość idealna dla mnie), kupisz tutaj, 139 zł.
  • dla dzieci Monbento Tresor, kupisz tutaj, 89 zł
  • butelki dla nas to Monbento, taka, 59 zł
  • butelki dziecięce to bidony SkipHop, taki, 31 zł
  • sztućce – to takie łyżko-widelce super sprawa, komplet 4 szt (różne kolory), tutaj, 24 zł
  • pojemniki na jogurt (u nas na owoce) to Sistema kupisz tutaj, ok. 21 zł, a te drugie to aTab ok. 20 zł (odradzam podróbki z allegro, są z tandetnego plastiku! chciałam dokupić i się zraziłam)

[rabat-pp kod=”zanshin”]. To zaprzyjaźniony sklep, możecie kupować bez obaw. Wszędzie kosztują te pudełka tyle samo, więc wykorzystując rabat sporo oszczędzacie :*

Za każdym razem, gdy już spakuję pudełka i spojrzę na to ile tego jest to z jednej strony jestem zadowolona, a z drugiej trochę przerażona, w końcu ktoś to musi wieść ;)
Za każdym razem, gdy już spakuję pudełka i spojrzę na to ile tego jest to z jednej strony jestem zadowolona, a z drugiej trochę przerażona, w końcu ktoś to musi wieść 😉

Co spakowałam do pudełek

Tym razem zrobiłam jeden obiad dla wszystkich, wybrałam chili sin carne, czyli chili bez mięsa, w dodatku w wersji łagodnej i zaprawionej czekoladą (tak! gorzka czekolada świetnie podbija smak). A tak to staram się wykorzystywać to co teraz jest, czyli np. arbuzy! Choć one są średnie do pudełek, bo szybko puszczają sok.

dla mnie i Michała

Moje pudełko
Moje pudełko
Zestaw Michała
Zestaw Michała

dla dzieci:

Zestaw dziecięcy
Zestaw dziecięcy
Owoce dla każdego
Owoce dla każdego

Wycieczka na Stare Miasto

Jechaliśmy z Placu Wilsona, więc to nie jest jakiś wielki dystans, ale patrząc na to, że nasz młodszy Synek zasuwał na rowerku 14″ to dla niego była to wyprawa 🙂 Na szczęście na całej długości, po obydwu stronach trasy jest ścieżka rowerowa, więc jedzie się lekko, miło i przyjemnie. A powiedziałabym, że tą stroną nad samą Wisłą jedzie się milej, choć tłoczniej.

Najpierw przystanek pod fontannami (polecam – fajne miejsce na piknik), a potem wciągnęliśmy rowery na Stare Miasto. Początkowo chcieliśmy je przypiąć na dole, ale problemem jest ten cały bagaż, sakwy itd., więc weszliśmy na górę. Tu znowu brawa dla najmłodszego, bo jednak musiał rowerek wciągnąć.

Po Starówce na rowerach się nie jeździ, ale spokojnie można sobie z nimi iść. My oczywiście poszliśmy na lody 🙂 A tak to pokręciliśmy się (nie uległam pańskiej skórce!), wypiliśmy kawę (my), poskakaliśmy nad wężem z wodą (dzieci) i zjedliśmy wszystko co mieliśmy. A potem był powrót. Ja jestem zachwycona trasą po stronie Wisły i mam apetyt na więcej.

Stare Miasto
Stare Miasto
Piknik
Piknik
Piknik ciąg dalszy
Piknik ciąg dalszy
Syrenka
Syrenka
Nad Wisłą
Nad Wisłą
Moje ukochane sakwy!
Piknikowo
Piknikowo
A to chłopcy "w drodze"
A to chłopcy “w drodze”
  • Korzystasz z moich wpisów? Zobacz moje przewodniki i poradniki albo postaw kawkę. Będzie mi bardzo miło!

    Postaw mi kawę na buycoffee.to