DICE+ to elektroniczna kostka do gry, która pozwala grać w interaktywne planszówki na tablecie lub telewizorze. Gadżet, więc dlaczego opisuję go na Domowa.TV? Z jednego powodu: to jeden z najbardziej spektakularnych polskich wynalazków ostatnich lat, który wedle wszelkich przewidywań zawładnie rynkiem wartym fortunę. To pierwszy polski produkt, który przykuł uwagę samego Apple’a i jest od niedawna sprzedawany w amerykańskich sklepach Apple Store. Kostka DICE+ to nasz towar eksportowy, bawiła się nią już kanclerz Angela Merkel, a teraz przyszła kolej na nas 😉
Zaryzykuję stwierdzenie, że każdy grał w młodości w gry planszowe. Część z nas gra do dziś, w Warszawie w niektórych modnych knajpach wciąż można wypożyczyć planszówki i w ten sposób miło spędzić czas. Także wśród naszych znajomych zapanowała ostatnio moda na odświeżanie wspomnień z kultowej gry „Magia i miecz”. Grało się, oj grało.
W zalewie gier na tablety i smartfony tradycyjne planszówki nie mają łatwo. Z pomocą przychodzi właśnie DICE+, sześcienna kostka do gry, która pozwala zachować klimat tradycyjnych planszówek, łącząc go z możliwościami, jakie dają tablety (i inne urządzenia, ale póki co tablet jest tym najbardziej oczywistym wyborem dla DICE+).
Zasada działania jest prosta: DICE+ łączy się bezprzewodowo (za pośrednictwem technologii Bluetooth) z tabletem, na którym uruchomiona jest gra. Gdy rzucamy kostką, przekazuje ona wynik rzutu do tabletu.
W praktyce twórcy DICE+ spędzili wiele miesięcy na dopracowywaniu swojego produktu, dzięki czemu kostka reaguje na docisk, obrót i potrafi rozpoznać swoje położenie. Niepozorna kostka ma w sobie sporo elektroniki, jest tu także ukryte złącze USB, a całość dopełnia specjalne oprogramowanie, które pobiera się na tablet.


Wrażenia z użytkowania
Kostka po wyjęciu z pudełka nie wymaga żadnej konfiguracji. Wystarczy ściągnąć na tablet pakiet bezpłatnych gier dołączanych do produktu i zacząć zabawę. Urządzenie samo podłączy się bezprzewodowo do iPada lub tabletu z Androidem.
DICE+ to klasyczna kostka sześcienna z podświetlanymi bokami (są różne kolory podświetlenia, mogące np. sygnalizować wyczerpującą się baterię). Sześć boków już samo w sobie sugeruje, że nie jest ona przeznaczona do specjalistycznych gier planszowych. Upewnił w tym nas także dobór gier dla DICE+ dostępnych już teraz – są to przede wszystkim tytuły przeznaczone dla dzieci, w wieku od trzech lat w górę. My na początek wybraliśmy grę DICE+ Heroes, przy której i tak bawiliśmy się świetnie.
Kostka dobrze reaguje na rzuty i nie robi problemu, gdy potoczy się nawet daleko od tabletu. A to zdarza się często, bo wymusza ona na graczu, aby rzucał z rozmachem. Gdy rzucaliśmy od niechcenia, tak aby kostka ledwo się przekręciła, próba nie była zaliczana.
Kostka jest lekka i nie są jej straszne upadki z wysokości, np. ze stołu. Podświetlane numerki są czytelne. Bateria zdaniem producenta starcza na 20 godzin zabawy. Kostkę ładuje się za pomocą dołączonego kabelka USB (port USB został sprytnie schowany pod jedną ze ścianek).
Na tę chwilę jedyną rzeczą, jaka ogranicza radość z zabawy z DICE+ jest skromny wybór gier współpracujących z tym urządzeniem (większość pozycji w katalogu gier to dopiero zapowiedzi). Mam nadzieję, że niebawem pojawi się więcej klasyków.


Warto uzbroić się także w duży tablet. My graliśmy na dosyć kompaktowym 7-calowym Asusie Nexus i to jednak nie to samo, co wielka papierowa plansza rozłożona na stole. Z drugiej strony będąc wyposażonym w taki tablet i DICE+ można grać dosłownie wszędzie, np. na wyjeździe, bez obaw że pogubi się pionki lub inne elementy tradycyjnego zestawu.
W moim odczuciu DICE+ to świetny masowy produkt, którego pierwszymi odbiorcami nie są wcale najbardziej zatwardziali miłośnicy planszówek, a osoby które traktują tę kostkę jako pomysł na okazjonalną rozrywkę w rodzinnym gronie, z udziałem najmłodszych.
Nie zapominajmy też, że jest to polski produkt!
Podsumowanie
Polska cena kostki DICE+ to 149,99 zł. Trzeba jednak mieć świadomość, że DICE+ będą kupować przede wszystkim klienci ze Stanów Zjednoczonych i krajów azjatyckich. W Polsce będzie to najpewniej przede wszystkim ekskluzywny gadżet, dobry na świąteczny prezent.
Zalety:
- całość (instrukcja, oprogramowanie) w języku polskim,
- intuicyjne działanie,
- świetna jakość wykonania,
- wytrzymuje długo na baterii,
- zawiera zestaw bezpłatnych gier na start.
Wady:
- polska cena może być trudna do zaakceptowania dla okazjonalnych graczy,
- najciekawsze gry dla DICE+ mają się dopiero ukazać,
- wymusza na graczu, aby zawsze rzucał z impetem.
Strona internetowa: http://dicepl.us.
A Wy jakie gry planszowe wspominacie najlepiej? Piszcie, zrobimy z tego odcinek na Domowa.TV 🙂
I na koniec jeszcze fragment z jednej gry 🙂
12 Odpowiedzi
149 zeta to dużo? Wg mnie nie, jeżeli w pudełku dają jeszcze jakieś gry. Serio, napaliłem się na kostkę i chyba zażądam do Mikołaja na gwiazdkę 😀
Myślę, że to świetny pomysł na prezent! 🙂 Dużo zabawy
ja mam problem z kupnem czegoś dla 8-letneij siostrzenicy 😉 pierwszy raz zero pomysłów 😉 monster high juz nie chce ;( kucyki, lalki też be ;(( katastrofa 😉 może pomozecie
Lalka Barbie?
A może coś z serialu Violetta? Moja siostra za tym szaleje (ma 10 lat)
My lite pony kucyki lub mlp equestria girls lalki
dla młodszych dzieci polecam „Pędzące żółwie” zarówno dzieci jak i rodzice będą się dobrze bawić, a można tą gre dostać nawet w empiku
A do ipada pasuje
Na stronie apple można nabyć za niespełna 40$, co przy obecnym kursie wynosi 120 zł. ;/
Dolicz do tego koszt przesylki i wyjdzie na to samo.
A jak Amerykanin doliczy koszt przesyłki z Polski to też 149pln + wysyłka też będzie tym co 40$? Widać, że w Polsce taki gadżet powinien kosztować maksymalnie 60pln. I do takiej kwoty się wstrzymam. Zwłaszcza przy braku gier dla dorosłych. A do takich gier potrzeba… DWÓCH KOSTEK. Nawet Monopol wymaga dwóch sztuk, Gwiezdny Kupiec też. W tej cenie powinni trzy kostki sprzedawać.
Kostkę można w tej chwili kupić za mnie niż 100 zł, mój syn ma i na prawdę jest to fajny gadżet, sama nie raz gram z dziećmi w różne gry 😉