Szukaj
Generic filters

300 blogerów pod jednym dachem: Relacja z Blog Forum Gdańsk 2013

Blog Forum Gdańsk 2013

Blog Forum Gdańsk to największa impreza dla blogerów w Polsce. Duża w tym zasługa miasta Gdańsk, które ma taki pomysł na promowanie siebie w polskim Internecie i konsekwentnie wprowadza go w życie (pamiętacie naszą relację z tegorocznych kolonii blogerów?). Tegoroczna edycja odbyła się 16 i 17 listopada 2013 r. Tak się złożyło, że w tym roku naszą dwójkę reprezentowała ta brzydsza połowa, czyli ja. Jak było?

Dwudniowa impreza (a dla niektórych trzydniowa, bo razem z innymi prelegentami zawitaliśmy do Gdańska już w piątek wieczorem) odbywała się w klubie B90 na terenach po Stoczni Gdańskiej. Co roku organizatorzy starają się zapraszać blogerów w inne miejsca będące symbolami Gdańska, np. w zeszłym roku był to stadion PGE Arena (byłem, widziałem, to było moje pierwsze Blog Forum Gdańsk).

http://instagram.com/p/gwSXRhBJpH/

Efekt był taki, że w jednym wielkim pomieszczeniu zebrano taką masę inspirujących i ciekawych (a przy tym często po prostu popularnych) ludzi, że przejście z jednego rogu sali do drugiego (np. po kawę) zajmowało mi około godziny lub dwóch, bo z każdym trzeba było zamienić chociaż kilka słów. Jeżeli śledzicie blogi, YouTube’a lub Instagrama, to na pewno Wasi ulubieńcy tutaj byli. A i tak jak patrzę teraz na zdjęcia z imprezy (np. u Agnieszki na blogu aguincredible.com), to łapię się na tym, że na tyle znajomych twarzy nie starczyło już czasu.

Na wspaniały klimat złożyła się także świetna decyzja organizatorów i prelegentów, aby zrezygnować z modnego i niestety stabloityzowanego tematu zarabiania pieniędzy na blogach (jeżeli takie tematy trafiają już regularnie do telewizji śniadaniowej, to znaczy, że czas przystopować). Zamiast tego wrócono do podstaw, mówiąc jak ważna jest w blogowaniu pasja, jak blogowanie może zmieniać rzeczywistość i że trzeba blogować będąc świadomym swoich przywilejów, ale też odpowiedzialności. Jedyna prelekcja, która wyłamała się z tego schematu to ta Katarzyny Szpor z NaTemat.pl, poświęcona relacjom blogerów i biznesu – merytorycznie całkiem udana, ale miałem uczucie, że nie pasuje do konwencji imprezy.

http://instagram.com/p/gxwDbjBJjm/

Na scenie gościły osoby, które wcale nie miały największych blogów w Polsce. Ba, niektórzy prelegenci, jak chociażby Jurek Owsiak, wcale nie traktowali siebie jako blogerów. Jeżeli ktoś narzekał (słusznie), że na imprezach branżowych są ciągle te same twarze, to tutaj organizatorzy BFG zrobili naprawdę wiele, aby temu zaradzić.

Zaryzykuję stwierdzenie (trochę się drocząc), ze sukces tego pomysłu, jak i cały pozytywny odbiór tegorocznej edycji przerósł nawet ich oczekiwania 🙂

http://instagram.com/p/g0NiczhJoD/

Podsumowując, w trakcie ostatniego weekendu poznałem mnóstwo wspaniałych osób mających w życiu pasję (np. grupa śląskich blogerów z bloSilesia, którzy włączają się w lokalne akcje charytatywne) i doładowałem się pozytywną energią. Po raz kolejny powtórzę: to, co dla nas obojga jest w blogowaniu najlepsze, to ludzie których dzięki temu spotykamy na naszej drodze, każdy z nich z własną, wyjątkową historią.

Poniżej wybrałem nagrania z najciekawszych prelekcji z tej edycji BFG. Zanim jednak do nich przejdę, jeszcze krótka przerwa rozrywkowa. Po pierwsze, stwierdzam że duet Lekko Stronniczy to najlepsi prowadzący imprezy na świecie (zaręczam, że na żywo są tak samo świetni, jak w Internecie). Po drugie, po pierwszym dniu imprezy mieliśmy przyjemność wziąć udział w koncercie zespołu Wojtek Mazolewski Quintet, który zagrał specjalny utwór przygotowany dla miasta Gdańsk. Genialny i bardzo energetyczny:

A przechodząc do prelekcji to lektura obowiązkowa poniżej:

Ojciec Leon Knabit o blogowaniu o relgii. Adres blogu: ojciecleon.blog.onet.pl.

Łukasz Garczewski o blogowaniu na temat niepełnosprawności. Adres blogu: tajget.pl.

Agnieszka Kaluga o tym, jak blogowanie może całkiem niezamierzenie prowadzić do pomagania innym ludziom. Adres blogu: zorkownia.blogspot.com.

Jurek Owsiak bardzo charyzmatycznie o tym, jak blog może pomóc dotrzeć do ludzi z przekazem tam, gdzie zawodzą inne media. 40 minutowa prelekcja zakończyła się owacją na stojąco, a sam Jurek był obecny w trakcie imprezy jeszcze długo (także pierwszego dnia wieczorem na oficjalnej imprezie integracyjnej) i był bardzo otwarty oraz przyjazny na wszystkich. Sam nie chciałem mu już zawracać głowy, czego troszkę żałuję 🙂 Adres blogu: owsiaknet.pl.

Nieskromnie, ale co zrobić – na BFG znalazłem się w roli prelegenta, tutaj możecie zobaczyć mój udział w sesji z pytaniami, razem z innymi blogerami. Trochę hermetyczny materiał (od blogerów dla blogerów), ale liczę że będzie pomocny dla tych z Was, którzy blogują.

A na koniec ogromne podziękowania dla organizatorów! O, tutaj są:

  • Korzystasz z moich wpisów? Zobacz moje przewodniki i poradniki albo postaw kawkę. Będzie mi bardzo miło!

    Postaw mi kawę na buycoffee.to