Szukaj
Generic filters

12. mc życia dziecka – roczek!

Pamiętam, jak pachniało powietrze tego ranka. Było chłodno, choć przyjemnie. W powietrzu czuć było wiosnę, ale wokół było jeszcze dość szaro. Nie mogłam się doczekać tej chwili gdy ujrzę moje dziecko. Tak to było rok temu. Dokładnie rok temu na świecie pojawił się maleńki człowiek, który dzisiaj rozśmiesza nas do łez 🙂

Wiem, że bardzo lubicie serię o rozwoju niemowlaka miesiąc po miesiącu. A dzisiaj wyjątkowo. W końcu to minął rok. Pierwszy rok życia dziecka jest niesamowity, tyle się zmienia, tyle pierwszych razy, tyle umiejętności, tyle radości. I choć wydawało mi się, że przy drugim dziecku będę bardziej przygotowana na wszystko, to wciąż na każdy pierwszy raz cieszę się, a w oku ukradkiem kręci mi się łza wzruszenia.

Cieszy mnie wstawanie, cieszy mnie stanie, cieszą mnie pierwsze kroki, choć oszukiwane, bo pcha swoją zabawkę, cieszą mnie uśmiechy, bawi, jak gada po swojemu. Wzrusza gdy wyciąga rączki, rozczula, gdy przychodzi i się tuli lub próbuje całować.

I pewnie każda mama roczniaka może się pod tym podpisać 🙂

Co potrafi roczne dziecko?

  • eksperymentuje, próbuje osiągnąć cel, nawet gdy to trudne
  • rozumie mimikę, samodzielnie za pomocą gestów i dźwięków pokazuje co czuje
  • rozpoznaje swoje przedmioty, zabawki
  • potrafi stać chwilę bez podparcia
  • ogląda książki
  • próbuje samodzielnie rysować
  • wypowiada proste słowa
  • rozumie polecenia (choć niekoniecznie je wykonuje :))
  • chodzi przy meblach

To schematy, które lubię czytać, bo jak zawsze uświadamiają mi, jak dziecko się zmienia, coś co dla mnie jest oczywistością, dla malucha jest nową umiejętnością. A jednocześnie zawsze pamiętam i Wam też to polecam, że każde dziecko jest inne 🙂

Jak jest u nas?

Stawanie, puszczanie się, zabawa ze starszakiem. Samodzielnie siada na plastikowym autku, choć jeszcze się nie odpycha. Je widelcem, próbuje jeść łyżką. Śmieje się, rozśmiesza, jest w pełni interaktywnym maluchem, małym człowieczkiem. Który czuje, który uśmiecha się, gdy mu dobrze i płacze, gdy jest źle. Jestem zachwycona, jak wiele rozumie, choć sama łapię się na tym, że wciąż traktuję go, jak niemowlaka 🙂

Najnowsza umiejętność to schodzenie tyłem z kanapy. Bardzo praktyczna 🙂

Rok to fajny wiek, moje dzieci bawią się razem, często naprawdę długo. Ustawiają samochody na drewnianym parkingu, ganiają się na czworaka po domu i czuję, że powoli ta różnica wieku będzie się zacierać.

To tak pozytywnie w te święta. Wam wszystkiego dobrego życzę. Dajcie znać, czy pamiętacie roczek dziecka, bo to chyba dla rodziców większe przeżycie niż dla malucha póki co <3

I jeszcze na koniec zdjęcie, które mnie w pewien sposób rozczula 🙂 Naprawdę to moje dziecko było TAKIE malutkie?

Body 62 to i tak spore, gdzieś już oddzałam kaftaniki 56 hihi, a obok bluzeczka 86 :)
Body 62 to i tak spore, gdzieś już oddałam kaftaniki 56 hihi, a obok bluzeczka 86 🙂 Bluzeczkę po prawej uszyłam 🙂
I spodenki :) śpioszki 56 i spodenki 86 :D te po prawej wcale nie są duże, to te po lewej są malutkie :)
I spodenki 🙂 śpioszki 56 i spodenki 86 😀 te po prawej wcale nie są duże, to te po lewej są malutkie 🙂 Spodenki po prawej uszyłam na roczek właśnie 🙂
  • Korzystasz z moich wpisów? Zobacz moje przewodniki i poradniki albo postaw kawkę. Będzie mi bardzo miło!

    Postaw mi kawę na buycoffee.to