Kolejny tydzień za nami, przyznaję, dość domatorski i rodzinny i gotujący. A u Was? My byliśmy też na wystawie kur ozdobnych 🙂 Nie sądziłam, że jest tyle różnych kur, bo do tej pory kura to kura 😀 w każdym razie dziecko zachwycone, to i my zadowoleni.
Tak, jak wspomniałam wystawa kur ozdobnych to był hit 🙂 wybrałam dla Was kilka zdjęć, abyście mogli popatrzeć na kury.
Po drugie było dość domowo, pieczenie, zakupy, szycie, sushi, robienie świec 🙂 Bardzo fajny, kreatywny tydzień. I mega szalony, bo może nie widać tego na zdjęciach, ale kto przegapił to nasz blog kotlet.tv ma swoją nową odsłonę. To było pół roku pracy, wiele projektów a w ostatnim tygodniu po prostu zarwane noce. Tym bardziej delektowałam się każdą chwilą “domatorską”.
A jak Wam minął ten tydzień? 🙂
Przyznam się Wam, że nie wiem co teraz z tą maszyną, mam kupione rzeczy na ten kocyk, a ręcznie trochę mi się nie chce szyć… No zobaczymy. A co u Was?