Szukaj
Generic filters

Remont mieszkania: cz. 18 malowanie mebli i ścian

Lada dzień skończymy pokój dzieci, bardzo chciałabym aby był wykończony w weekend i jest to całkiem prawdopodobne, a przynajmniej na tyle, że może wrócą tam spać. Do swojego nowego łóżka!

Część 18

Trudno mi zliczyć dni, więc przejdę może na części 😉 Dzień zaczyna się jak poprzednie, pobudka, koktajl, śniadanie, dzieci do przedszkola, chwila na pracę i czas na remont. Michał kończy malować pokój dzieci. Jest całkiem biało, jasno, czysto! Cudownie!

W efekcie ściany trzeba było pomalować trzy razy, bo po dwóch nadal przebijał miejscami niebieski kolor ukryty przez lata za wbudowaną szafą. Przyznaję, że to jest ten remont przy którym wszystko robimy tak, by nie czuć, że coś zrobiliśmy po łepkach. Czasem trwa to dłużej, ale z drugiej strony jest po prostu bez zarzutu 😉 Są na pewno u każdego takie drobne rzeczy, które wkurzają, stąd dokładamy starań by nic takiego tym razem nie powstało.

Ja maluję kolejny raz łóżko piętrowe. Nie zdawałam sobie sprawy, że to jest tyle elementów! Pinterest jest pełen pięknych metamorfoz łózka kura (bo na takie łóżko się zdecydowaliśmy), nikt jednak nie napisał ile to pracy! 🙂 Zatem mówię to ja: jest co malować! Niebieskie części pokryłam farbą 7 razy (tak!), bo dopiero wtedy stały się białe. Pozostałe sosnowe elementy póki co 3, ale miejscami mam taki efekt “przecierany” i jeszcze myślę, czy nie nałożę kolejnej, ostatniej warstwy.

Zabieramy się też za podłogę. Dzisiaj nie uda nam się jej położyć, bo zaraz trzeba iść po dzieci, ale mamy już przycięte kluczowe elementy i jutro pójdzie nam szybko. Przynajmniej taką mam nadzieję 🙂 A potem już zostanie urządzanie! Już wspomniałam, że to właśnie tego nie mogę się doczekać. Czy ktoś ma w regale trofast półki? Cały czas myślę, gdzie położymy gry. Do tej pory planszówki “mieszkały” w salonie, ale teraz skłaniam się by przenieść je do pokoju dzieci. A jest tego naprawdę dużo, bo gry lubimy (jakby co zerknij na moje zestawienie z najlepszymi grami dla dzieci). Gry to jedno, drugie to klocki. Będą w pudełkach oraz myślę o macie Play&Go (o takiej, ok. 139 zł). Mam też kilka innych pomysłów na “względny porządek”.

W każdym razie póki co donoszę z placu boju, że wszystko zmierza w dobrym kierunku 😉 Za kilka dni pokażę efekty!

Przydatne informacje

Malujesz? My malowaliśmy ściany na biało farbą Beckers tutaj, 57 zł/3l oraz Śnieżką satynową kupisz tutaj, 94 zł/ 5l. Pokój chłopców Beckersem.

Do malowania łóżka drewnianego wybrałam farbę Colorit śnieżna biel do drewna, o taką, ok. 30 zł. Głównie ze względu na to, że na opakowaniu jest info, że to farba hipoalergiczna i dobra do pokoju dzieci. Malowałam 3 razy drewniane elementy i 7 razy niebieskie (w obecnej wersji łózka te dyktowe elementy są białe).

Jest całkiem biało :)
Jest całkiem biało 🙂
Michał szczęśliwy, że pomalował haha
Michał szczęśliwy, że pomalował haha
Zdjęta podłoga, czeka na nową
Zdjęta podłoga, czeka na nową
A to elementy łóżka po pierwszym malowaniu
A to elementy łóżka po pierwszym malowaniu
i już po 3 i niebieskości po kilku
i już po 3 i niebieskości po kilku
  • Korzystasz z moich wpisów? Zobacz moje przewodniki i poradniki albo postaw kawkę. Będzie mi bardzo miło!

    Postaw mi kawę na buycoffee.to